­

Protokół nr XXXIX/2009

z sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej

w dniu 30 czerwca 2009r.

XXXIX sesja Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej odbyła się w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego w Kuźni Raciborskiej. Obrady rozpoczęły się o godz. 14³⁰ a zakończyły o godz. 19⁰⁰.

Lista obecności radnych w załączeniu. Lista obecności stanowi zał. nr 1 do protokołu.

Lista obecności sołtysów i przewodniczących Zarządów Osiedli w załączeniu – stanowi zał. nr 2 do protokołu.

Ponadto w sesji udział wzięli:

1. Rita Serafin – Burmistrz Miasta

2. Bogusław Wojtanowicz – Zastępca Burmistrza

3. Dominik Klimanek – Sekretarz Miasta

4. Katarzyna Konopna – Zastępca Skarbnika

5. Józef Maślanka – radca prawny

6. Mariola Trepiszczonek – dyrektor MOKSiR

7. Zbigniew Grygier – dyrektor MOPS

8. Ireneusz Wojcieski – dyrektor MBP

9. Grzegorz Wita – Zastępca dyrektora ZGKiM

10. Adrian Plura – radny pow. raciborskiego;  dyrektor ZSO w Rudach

11. Maria Cieślik – dyrektor Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej

12. Renata Domańska – dyrektor Przedszkola nr 1

12. Kornelia Reichel – dyrektor Przedszkola nr 2

13. Kornelia Hoinza – dyrektor Przedszkola w Rudach

14. Wojciech Błajda – kierownik Referatu IB

Ad 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.

Otwarcia XXXIX sesji Rady Miejskiej dokonał Przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona. Na podstawie podpisów na liście obecności stwierdził prawomocność obrad. Obrady prawomocne, na stan 15 radnych w sesji w chwili jej otwarcia uczestniczyło 10 radnych.

Radni nieobecni: Andrzej Kubiczak, Janusz Brzeźniak, Mariola Wajda, Tadeusz Koral, Adrian Lepiarczyk.

W trakcie obrad na sesję przybyli: Mariola Wajda i Janusz Brzeźniak.

Ad 2. Przyjęcie porządku obrad.

Porządek obrad XXXIX sesji Rady Miejskiej przedstawił Przewodniczący Manfred Wrona.

Po przedstawieniu porządku obrad Przewodniczący zaproponował, aby ze względu na obecność dyrektorów placówek oświatowych pkt 7 „Przedłożenie informacji nt. realizacji obsługi finansowej gminnych placówek oświatowych” przesunąć i omówić jako pkt 5.

Manfred Wrona odczytał także wniosek Pani Burmistrz o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały w sprawie zaopiniowania projektu uchwały Rady Miasta Ruda Śląska w sprawie likwidacji Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiego z siedzibą przy ul. Lipa 2. Zaproponował, aby projekt uchwały wprowadzić jako ppkt 6.11.

Pani Burmistrz zawnioskowała, aby wycofać z porządku obrad XXXIX sesji Rady Miejskiej projekt uchwały w sprawie opłat przekraczających podstawę programową wychowania przedszkolnego w przedszkolach publicznych prowadzonych przez gminę Kuźnia Raciborska ujęty w porządku obrad jako ppkt 6.5.

Na salę obrad przybyła Mariola Wajda, stan radnych 11.

Manfred Wrona poddał pod głosowanie wniosek dot. przesunięcia pkt 7 i ujęcia go w porządku obrad jako pkt 5. 

Wniosek w obecności 11 radnych został przyjęty jednogłośnie.

Następnie poddał pod głosowanie:

1) wniosek zgłoszony przez Panią Burmistrz dot. wykreślenia ppkt 6.5.

Za wnioskiem było 11 głosów.

2) Wniosek zgłoszony przez Panią Burmistrz o wprowadzenie do porządku obrad jako ppkt 6.11. projektu uchwały w sprawie zaopiniowania projektu uchwały Rady Miasta Ruda Śląska.

Za wprowadzeniem do porządku obrad projektu uchwały było 11 głosów.

Porządek obrad w obecności 11 radnych został przyjęty jednogłośnie i przedstawia się następująco:

1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Zatwierdzenie protokołu nr XXXVIII/2009 z dnia 28.05.2009r.
4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.
5. Przedłożenie informacji nt. realizacji obsługi finansowej gminnych placówek oświatowych.
6. Informacja na temat zaawansowania zadań inwestycyjnych i remontowych oraz przygotowania projektów przewidzianych do realizacji w 2009 roku.

7. Podjęcie uchwał w sprawie:

    7.1. zmian w budżecie gminy na 2009 rok,

    7.2. wyrażenia zgody na wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego w 2010 roku,

    7.3. zaciągnięcia kredytu długoterminowego,

    7.4. zmiany uchwały Rady Miejskiej dotyczącej określenia górnych stawek opłat za usuwanie i unieszkodliwianie odpadów komunalnych,

    7.5    zaliczenia dróg do kategorii dróg gminnych,

    7.6. wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej,

    7.7. wyrażenia zgody na zawarcie kolejnej umowy dzierżawy tej samej nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonej w Rudach,

    7.8. wyrażenia zgody na zawarcie kolejnych umów dzierżawy tych samych nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonych w Siedliskach,

    7.9. wyrażenia zgody na zawarcie kolejnych umów dzierżawy tych samych nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonych w Kuźni Raciborskiej,

    7.10. zaopiniowania projektu uchwały Rady Miasta Ruda Śląska w sprawie likwidacji samodzielnego Publicznego zakładu Opieki Zdrowotnej Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej z siedzibą przy ul. Lipa 2.

8. Interpelacje, zapytania.

9.Wnioski.

10. Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrza Miasta.

11. Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.

12. Zakończenie obrad.

Ad 3. Zatwierdzenie protokołu nr XXXVIII/2009 z dnia 28 maja 2009r.

Uwag do protokołu nr XXXVIII/2009 z dnia 28 maja 2009r nie wniesiono.

Protokół w obecności 11 radnych został zatwierdzony jednogłośnie bez odczytywania.

Ad 4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.

Informację z działalności Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej sporządzoną przez kierownika Jerzego Matusiaka odczytała Sabina Chroboczek Wierzchowska. Informacja stanowi zał. nr 3.

Pytania i uwagi:

Sabina Chroboczek Wierzchowska zapytała czy fotoradar ustawiony w Kuźni Raciborskiej przy ul. Kozielskiej jest czynny, jeżeli tak to ile nałożono kar.

Radna zawnioskowała także, aby Policja zwróciła uwagę na kąpieliska na terenie gminy, w których kąpiel nie jest dozwolona, gdzie może dojść do tragedii oraz na teren przy ZSOiT, gdzie zbiera się młodzież, która tam pali papierosy i spożywa alkohol.

Grażyna Tokarska w imieniu mieszkańców bloku przy ul. Moniuszki 8 zgłosiła, że w godzinach popołudniowych przy bloku zbiera się młodzież, która głośno się zachowuje i pije piwo. Policja powinna zwrócić większą uwagę na zachowanie młodzieży.

Jan Krybus poprosił o częstsze kontrole samochodów ciężarowych przejeżdżających przez Siedliska w godzinach porannych między godz. 4.00 a 4.30. W związku z tym, że mieszkańcy twierdzą, że Policja takich kontroli nie przeprowadza, poprosił o wskazanie terminu kontroli, w której chciałby uczestniczyć.

Krystyna Borutko w imieniu mieszkańców bloku przy ul. Świerczewskiego 4 poprosiła, aby Policja zwróciła uwagę na dostawców towaru do sklepu „Unikat”, którzy wczesnym rankiem podjeżdżają samochodami dostawczymi, hałasują, włączają głośno radia zakłócając w ten sposób spokój mieszkańcom.

Następnie Sabina Chroboczek Wierzchowska odczytała sprawozdanie z działalności Posterunku Policji w Rudach przedłożone przez kierownika Bogdana Adamika. Sprawozdanie stanowi zał. nr 4 do protokołu.

Manfred Wrona – jak wygląda sprawa zakupu „suszarek” i ustawienia wagi do ważenia samochodów ciężarowych?

Bogusław Wojtanowicz – 3 lipca odbędzie się w Rudach spotkanie z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego, Powiatu Raciborskiego i służb Transportu Drogowego w sprawie wagi. Jeżeli chodzi o „suszarki” to oczekujemy na opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej. W zależności od tego jaka będzie opinia, to albo je zakupimy i przekażemy Policji, albo na podstawie porozumienia przekażemy środki.

Manfred Wrona – dzisiaj w Rudach przeprowadzono badanie ruchu. W godz. od 4.00 do 14.00 przez rondo przejechało ok. 420 samochodów. W kierunku Jankowic pojechało 118 samochodów a w kierunku Kuźni Raciborskiej pojechało ok. 300. Są to zastraszające dane a szybkość samochodów jest niesamowita. Napisałem do Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pismo w sprawie bezpieczeństwa na drogach wojewódzkich w Rudach. Przedstawiłem aktualny stan techniczny dróg i poboczy, podkreśliłem dramatyczną sytuację. Poprosiłem o poparcie starań dot. remontu nawierzchni drogowej na odcinku od skrzyżowania drogi nr 919 z drogą nr 920 do cmentarza, wykonania przejść dla pieszych, umocnienia poboczy przy drodze nr 919. Wystąpiłem także o przeprowadzanie kontroli przejeżdżających samochodów w zakresie ciężaru przewożonego ładunku i stanu technicznego pojazdów.

Innych pytań ani uwag nie zgłoszono.

Ad 5. Przedłożenie informacji nt. realizacji obsługi finansowej gminnych placówek oświatowych.

Manfred Wrona – poprosiłem dyrektorów placówek oświatowych o przedłożenie pisemnej informacji na ten temat oraz o przybycie na sesję Rady Miejskiej. Interesuje nas to czy po reorganizacji praca placówek przebiega sprawnie i czy wszystko jest dobrze załatwione.

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił koszty przygotowania placówek do podjęcia zadań związanych z przejęciem obsługi administracyjno  - finansowej. :

1)      ZSOiT – z informacji sporządzonej przez dyrektora Kazimierza Szczepanika wynika, że ogólny koszt przygotowania pomieszczenia wyniósł 980 zł, wyposażenia i oprogramowania 8.743 zł, wykonania innych zadań 668,03 zł. Informacja stanowi zał. nr 5 do protokołu.

2)      ZSO Rudy - dyrektor Adrian Plura wykazał, że koszt przygotowania pomieszczenia, zakupu sprzętu i oprogramowania wyniósł 15.173 zł. Informacja stanowi zał. nr 6 do protokołu.

3)      Szkoła Podstawowa w Kuźni Raciborskiej – koszt przygotowania placówki przedstawiony przez dyrektor Marię Cieślik wyniósł 15.428 zł. Informacja stanowi zał. nr 7 do protokołu.

4)      Przedszkole nr 1 w Kuźni Raciborskiej – informację sporządziła i przedłożyła dyrektor Renata Domańska. Łączny koszt przygotowania placówki wyniósł 11.064,49 zł. Informacja stanowi zał. nr 8.

5)      Przedszkole nr 2 w Kuźni Raciborskiej – z informacji przedłożonej przez dyrektor Kornelie Reichel wynika, że ogólny koszt wyniósł 11.702,90 zł. Informacja stanowi zał. nr 9 do protokołu.

6)      Przedszkole w Rudach – ogólny koszt wyniósł 10.119,20 zł. Informacja przedłożona przez dyrektor Kornelię Hoinza stanowi zał. nr 10 do protokołu.

7)      Przedszkole w Turzu – wg informacji dyrektor Sylwii Wojcieskiej koszt przygotowania placówki wyniósł 7.487,11 zł. Informacja  stanowi zał. nr 11.

Przewodniczący Rady Miejskiej poprosił dyrektorów poszczególnych placówek o kilka zdań na temat pracy po reorganizacji.

Renata Domańska powiedziała, że placówka jest wyposażona w potrzebny sprzęt, pracownica przychodzi do pracy i wykonuje swoje czynności, wszystko przebiega sprawnie.

Kornelia Reichel – w Przedszkolu nr 2 praca księgowej i referenta przebiega sprawnie, mają oddzielne pomieszczenie, nie ma zastrzeżeń, trzeba byłoby tylko zakupić niszczarkę do dokumentów.

Kornelia Hoinza – mam wspólne pomieszczenie z kadrową i księgową, jest ciasno. Pomimo to  radzimy sobie, praca przebiega sprawnie.  

Maria Cieślik – pomieszczenie jest przygotowane, zakupiono programy, zestaw komputerowy i meble. Panie bardzo dobrze sobie radzą, wszystko jest w porządku.

Adrian Plura – wszystkie sprawy są przygotowane, praca przebiega dobrze. Miłe zaskoczenie, że księgowe sobie dobrze radzą, potrafią wykonywać wszystkie czynności. Główna księgowa przekazała informacje, że nowy system będzie nieco droższy, wszystko jednak idzie w dobrym kierunku.

Piotr Klichta – czy szkoła w Rudach nie miała odpowiednich pomieszczeń, że koszty są nieco większe niż w innych placówkach?

Adrian Plura odpowiedział, że pomieszczenia dostosowano do potrzeb, o kosztach zadecydowały roboty budowlane.

Manfred Wrona zapytał czy wynagrodzenie osób obsługujących placówki oświatowe uległo zmianie, czy nie było skarg, że zarabiają mniej.

Adrian Plura – nie było interwencji w tej sprawie.

Rita Serafin – w Referacie Oświaty, Sportu i Promocji, którego kierownikiem jest Wiesława Czogała pracują: Irena Kalemba, Marcin Gałuszka i Franciszek Kretek - kierowca. Część dokumentów pozostała na miejscu, dokumentacja szkolna z Budzisk i Turza jest u nas. Występujemy o wyrażenie zgody na pozostawienie dokumentacji na miejscu i nie przekazywanie jej do Sosnowca. Chodzi o to, żeby osoby, które proszą o różne dokumenty nie musiały daleko po nie jeździć. Trwa porządkowanie i wyposażanie biur, protokoły zdawczo – odbiorcze są podpisane.

Mariusz Brześniowski jako prezes jednego ze związków ZNP powiedział, że w ostatnim okresie uchwalono nowy regulamin wynagradzania dla pracowników oświaty nie będących nauczycielami. W trakcie uzgodnień ze związkami zawodowymi „wyszła” sprawa związana z przesunięciami. Ponadto okazało się, że przy zmienionej liczbie oddziałów funkcja sekretarza szkoły w zasadzie powinna przestać istnieć. Jest jednak prośba, aby utrzymać ten etat w standardach oświatowych.

Manfred Wrona – czy dyrektorzy mają pytania?

Adrian Plura – u mnie w szkole jest sekretarz szkoły, bo mam 18 oddziałów. W imieniu dyrekcji dwóch szkół obiektywnie muszę powiedzieć, że sprawie należy się przyjrzeć, bo praca sekretarza i sekretarki w szkole jest taka sama a różnica w wynagrodzeniu znaczna. Czy w szkole jest 17 czy 18 oddziałów klasowych, to zakres obowiązków nie wiele się zmienia. Dlatego należy utrzymać stanowisko sekretarza szkoły nawet przy niższej ilości oddziałów klasowych.

Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował dyrektorom za przybycie na sesję i życzył przyjemnych wakacji.

Kilkuminutowa przerwa w obradach.

Ad 6. Informacja na temat zaawansowania zadań inwestycyjnych i remontowych oraz przygotowania projektów przewidzianych do realizacji w 2009 roku

Informację przedstawił Wojciech Błajda. Informacja stanowi zał. nr 12.

Sabina Chroboczek Wierzchowska zapytała czy chodnik przy ul. Klasztornej jest odebrany, czy wszystko jest w porządku

Wojciech Błajda – jest gotowy, wszystko jest zrobione.

Manfred Wrona – pytamy o to dlatego, bo zapewne w Ośrodku Zdrowia ukaże się informacja, że radni przyczynili się do tego, że chodnik powstał. Przykro powiedzieć, ale ostatnio w Ośrodku Zdrowia była informacja, że winę za to, że laboratorium jest nieczynne ponoszą radni Rady Miejskiej. Byłem tym zbulwersowany. Laboratorium było nieczynne, bo remont się nieco przedłużył a jakim prawem ktoś wywiesił kartkę, że winni są radni i władze gminy. Ludzi to gorszyło.

Wojciech Błajda – „cały czas jesteśmy w terminie”, termin zakończenia remontu upływa 30 czerwca.

Mariola Wajda zapytała czy będą klejone dziury na drogach gminnych. Zgłosiła, że na zjeździe z drogi wojewódzkiej do Ośrodka Zdrowia jest bardzo duża dziura.

Wojciech Błajda – już interweniowaliśmy w tej sprawie. Sytuacja jest tego typu, że Powiatowy Zarząd Dróg w Rybniku, który prowadzi u nas remonty bieżące dróg, w terminie do 30 czerwca miał wykonywać zadania w ramach pierwszej tury umowy z województwem, stwierdził, że nie ma już pieniędzy. Następna umowa na dalsze pieniądze będzie w lipcu.

Jan Krybus – czy jest szansa, że będzie zrobiona ul. Żwirki i Wigury w Siedliskach? Droga nie nadaje się do użytku.

Wojciech Błajda – jest to droga polna a drogi polne mogą być robione, ale tylko asfaltowe. Gdy wystarczy pieniędzy, jakie mamy na remonty dróg to być może ją zrobimy.

Piotr Klichta – czy zna Pan aktualny poziom wydatków na remont dróg gminnych i dalszy harmonogram robót?

Wojciech Błajda powiedział, że zaplanowano 300 tysięcy zł, wydatkowano 260 tysięcy zł. Z tych pieniędzy robi się wszystko: remonty i naprawy.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – należałoby zgłosić do remontu całą ulicę Topolową, bo jest w bardzo złym stanie.

Rita Serafin – można było w tym roku zamiast drogi w Siedliskach wyremontować ulicę Topolową, ale jeżeli mamy tam robić kanalizację, to trudno w tej chwili kłaść asfalt.

Piotr Klichta – gdy dyrektor Szydłowski powiedział, że będzie robił ul. Topolową to byłem bardzo zadowolony, a gdy okazało się że tylko niewielki odcinek to byłem rozczarowany. Nie wiadomo też czy będzie robiona kanalizacja.

Na salę obrad przybył Janusz Brzeźniak, stan radnych 12.

 

Ad 7. Podjęcie uchwał w sprawie:

7.1.            zmian w budżecie gminy na 2009 rok

Projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie omówiła Zastępca Skarbnika Katarzyna Konopka. Na prośbę przewodniczącego Komisji Budżetu przedstawiła także wysokość zadłużenia gminy.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – zmniejszamy środki z GPWiK, czy tej kwoty nie będą w tym roku potrzebować?

Rita Serafin – nadal nie ma rozstrzygnięcia dot. dofinansowania i najprawdopodobniej w tym roku konsumować tych pieniędzy nie będziemy.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – ściągamy kolejne pieniądze z Kuźni Raciborskiej, proszę, aby  więcej robót było robionych w mieście.

Rita Serafin – pieniądze na zadania w Kuźni Raciborskiej są zabezpieczone, prace będą w tym roku robione, lecz nie jesteśmy w stanie wszystkiego na raz robić i za wykonane roboty zapłacić. Musimy czekać na wpływy, aby utrzymać płynność finansową.

Piotr Klichta – będziemy podejmować uchwałę nt. zaciągnięcia kredytu, proszę nam powiedzieć czy za kilka miesięcy będzie można planować jakieś dodatkowe wydatki?

Rita Serafin powiedziała, że raczej nie, bo sytuacja związana z wpływem z podatków robi się niejasna. Nie wiadomo również jak będzie wyglądał udział gminy we wpływach z zewnątrz oraz jaka będzie wysokość wpływu z podatków od firm.  

Innych pytań ani uwag nie było.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta jednogłośnie.

7.2.            wyrażenia zgody na wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego w 2010 roku.

Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że przedłożono dwa projekty uchwał: jeden wyrażający zgodę na wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego i drugi nie wyrażający zgody. Poprosił Panią Burmistrz o przedstawienie informacji na ten temat.  

Rita Serafin powiedziała, że do 30 czerwca należy zadecydować czy w 2010 roku będzie uruchomiony fundusz sołecki. Sprawa budzi wiele emocji. Z funduszu sołeckiego w takiej postaci, o jakiej mówi ustawodawca nie będą korzystały jednostki pomocnicze Kuźni Raciborskiej. Uruchomiony fundusz spowoduje, że kwoty dla sołectwa będą większe niż do tej pory przeznaczane. Wysokość funduszu uzależniona jest od liczby mieszkańców, jednak górna kwota wynosi 19.794,20 zł. Sołectwo występując z wnioskiem musi najpierw na Zebraniu Wiejskim uzgodnić i określić zadania, oszacować rzetelnie koszty, przegłosować i dopiero wtedy można przystąpić do realizacji. Rozliczanie środków odbywa się w gminie. Wymaga to na pewno aktywności, dyscypliny i rzeczowego podejścia do potrzeb sołectwa. Będą to zadania na początku finansowane z budżetu gminy, a później będzie można ubiegać się o zwrot środków z budżetu państwa. W naszej gminie dofinansowanie wynosiłoby 20%. Widząc te trudności, niektóre gminy odstępują od podjęcia uchwały i wprowadzeniu w 2010 roku funduszu sołeckiego.

Manfred Wrona – jednostki pomocnicze na terenie miasta nie będą mogły korzystać z funduszu sołeckiego, ale uważam, że kwoty w podobnej wysokości powinny być dla tych jednostek przeznaczane. Chodzi o to, aby na tym tle nie doszło do jakichkolwiek podziałów.

Rita Serafin – jeżeli uruchomilibyśmy fundusz sołecki i przeznaczyli dla miasta podobne kwoty, to w budżecie gminy przyszłego roku byłaby to kwota ok. 150 tysięcy zł.

Piotr Klichta – czy uchwała taka będzie podejmowana co roku?

Rita Serafin – tak. Najbardziej absorbujące będzie zapewne kosztorysowanie zadań i zatwierdzenie ich przez Zebranie Wiejskie.

Piotr Klichta powiedział, że będzie przeciwny, bo do tej pory nie ma żadnych problemów i komplikacji w sołectwach.  

Rita Serafin – nie do końca jest wiadomo jak będzie wyglądać sytuacja, gdy zabraknie pieniędzy na wykonanie zadania. Można dokładać środki do funduszu sołeckiego, ale wtedy mogą pojawić się dylematy związane z tym komu i ile dołożyć, oraz czy środki zwiększyć wszystkim czy tylko niektórym. 

Mariola Wajda zapytała co będzie z pieniędzmi, które nie zostaną wykorzystane.

Rita Serafin odpowiedziała, że kwoty niewykorzystane pozostaną w budżecie gminy.

Manfred Wrona – w związku z tym, że są dwa projekty uchwał, proszę radcę prawnego o wskazanie sposobu głosowania.

Józef Maślanka – myślę, że należy przeprowadzić wstępne głosowanie i zapytać kto się opowiada za pierwszym a kto za drugim wariantem, a potem przeprowadzić głosowanie nad projektem uchwały.

Manfred Wrona – radny może tylko jeden raz głosować: albo wyraża zgodę albo nie wyraża zgody.

Piotr Klichta – w porządku obrad sesji jest ujęte: wyrażenie zgody na wyodrębnienie funduszu.

Manfred Wrona - głosujemy nad projektem w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego w 2010 rok.

Za podjęciem uchwały było 10 głosów, 2 głosy były przeciw.

Przewodniczący Rady Miejskiej potwierdził, że uchwała została podjęta.

7.3.            zaciągnięcia kredytu długoterminowego

Projekt uchwały przedstawiła Katarzyna Konopka.

Pytań nie było.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta 11 głosami, 1 głos był wstrzymujący.

7.4.            zmiany uchwały Rady Miejskiej dotyczącej określenia górnych stawek opłat za usuwanie i unieszkodliwianie odpadów komunalnych.

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił projekt uchwały i poinformował, że został on omówiony na posiedzeniu Komisji Budżetu.

Za podjęciem uchwały było 10 głosów, 1 głos był przeciw, 1 wstrzymujący.

Piotr Klichta – chcę przypomnieć, że dyrekcja ZGKiM zobowiązała się wprowadzić podwyżkę od 1 października nie więcej niż o 1 zł a następna ma być dopiero w przyszłym roku. O zamiarze wprowadzenia podwyżki dyrektor ma obowiązek poinformować Komisję Budżetu.

7.5.            zaliczenia dróg do kategorii dróg gminnych.

Rita Serafin powiedziała, że intencją uchwały jest uporządkowanie sprawy związanej z drogami gminnymi. Aby występować o środki np. do programu tzw. schetynówki  potrzebna jest właściwa numeracja dróg. Zakwalifikowanie drogi do dróg gminnych powoduje, że staje się ona obiektem podlegającym prawu budowlanemu. Jednak nie każda droga położona na terenie gminy i stanowiąca jej własność musi być drogą gminną. Na terenie gminy wytypowano kilka dróg, które posiadają charakter drogi gminnej. 

Wojciech Błajda powiedział, że zgodnie z ustawą o drogach publicznych droga gminna jest najniższą kategorią drogi publicznej. Zarówno ujęcie drogi w kategorii drogi gminnej jak i wykreślenie jej z tej kategorii następuje na podstawie uchwały. Jednak z wykreśleniem jest problem, bo można taką drogę zakwalifikować jedynie jako drogę wewnętrzną. Właścicielem drogi wewnętrznej jest właściciel terenu.

Rita Serafin – projekt uchwały musiał być zaopiniowany przez Zarząd Powiatu, jest opinia pozytywna.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta jednogłośnie.    

Wojciech Błajda poinformował, że to jest na razie pierwszy etap działań, następnym etapem będzie nadanie tym drogom numerów. Będą tworzone ciągi drogowe.

7.6.            wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej.

Rita Serafin – nieruchomość przy ul. Jagodowej wywołuje wiele emocji. Podmioty, które byłyby chętne do jej nabycia na razie się nie pojawiały. Sytuacja prawna nieruchomości jest taka, że gmina w porozumieniu zawartym z powiatem raciborskim w 2003r. otrzymała nieruchomość w drodze darowizny z przeznaczeniem na cele oświatowe i społeczne. Przeznaczenie jej na inny cel bez zgody powiatu powoduje odwołanie darowizny. Gmina Kuźnia Raciborska zobowiązała się, że nie będzie jej zbywać przed upływem 10 lat od chwili zawarcia umowy darowizny. Pojawił się podmiot zainteresowany nieruchomością, trzeba było sprecyzować dokładnie powierzchnię do ewentualnej sprzedaży. Należało najpierw uzyskać zgodę powiatu, zrobić wycenę nieruchomości i wykaz do sprzedaży. Ponieważ była to darowizna celowa, jeżeli dojdzie do sprzedaży to odbywać się będzie w drodze przetargu ograniczonego. Były różne koncepcje zagospodarowania obiektu, lecz żadna do skutku nie doszła. Teraz istnieje szansa, że pojawi się podmiot, który będzie chciał obiekt nabyć, ale potrzebna jest uchwała Rady.

Piotr Klichta – Pani Burmistrz, zdecydowane nie. Po pierwsze dlatego, że gdy sprzeda się część obiektu to nieruchomość straci na wartości. Do tej pory nie widziałem ani jednej informacji o tym, że taką nieruchomość posiadamy i chcielibyśmy ją sprzedać. Nic nie zrobiono, aby taką informację rozpowszechnić i „ściągnąć” kogoś z zewnątrz, który mógłby przeznaczyć nieruchomość na cele oświatowo społeczne. Lata upływają, po 2013r. nie będzie obowiązywała nas klauzula zakazująca sprzedaży. Lepiej poczekać i sprzedać nieruchomość w całości i mieć z tego odpowiednią korzyść niż robić tak jak w przypadku obiektu byłej szkoły zawodowej przy ul. Powstańców, który został sprzedany za kwotę 100 tysięcy zł. Teren jest duży a kwota za nieruchomość jest kwotą śmiesznie niską. Mogły tam być np. mieszkania socjalne i mielibyśmy dzisiaj problem rozwiązany. Uważam, że sprzedawanie obiektu przy ul. Jagodowej powinno odbywać się „z głową”. Gdy zostanie sprzedana część, to już nigdy nie będzie szansy na to, aby całą nieruchomość sprzedać za określoną kwotę. Ciągle czekam na to kiedy wszyscy zainteresowani obiektem i terenem będą mogli widzieć, że jest do sprzedaży. Nie wszyscy wiedzą, że mamy taki obiekt do sprzedaży. Osobiście nigdy nie będą za tym, aby sprzedawać nieruchomość po kawałku za niewielkie pieniądze. Oprócz budynków można przecież zagospodarować teren.

Rita Serafin – nie wyobrażam sobie wystawienia do sprzedaży nieruchomości, która nie jest uchwałą Rady do sprzedaży wskazana. Od kiedy nieruchomość ta jest nam przekazana, przeprowadziłam co najmniej kilkanaście rozmów z różnymi osobami. Wraz z Burmistrzem polecaliśmy dwuhektarową nieruchomość wielokrotnie różnym osobom. Brak jest zainteresowania nieruchomościami do takiej adaptacji. Dla przypomnienia powiem, że nieruchomość w Turzu próbowaliśmy sprzedać w końcu za 105 tysięcy zł, co jest katastrofą w porównaniu do nakładów. Nawet za taką cenę nie było zainteresowanych. Myślę, że nie będzie przestępstwem częściowa sprzedaż nieruchomości. Gdyby przyjąć teoretycznie, że chcemy sprzedać nieruchomość w całości, to należałoby wyprowadzić Caritas i Pogotowie Ratunkowe, a nie mamy gdzie. Zainteresowany nabyciem części obiektu jest Pan Madowicz, ale trudno powiedzieć czy przetarg wygra. Chciałby tam prowadzić działalność częściowo zakontraktowaną z NFZ. Być może później zdecyduje się na pozostałą część obiektu, ale w tej chwili nikogo nie stać zapłacić za nieruchomość kilka milionów złotych i przeprowadzić remont za kolejnych kilka milionów. 3-4 lata temu, kiedy Caritas interesował się nieruchomością dyrektor Badura sprowadził projektantów, którzy oszacowali koszty adaptacji budynku w części na hospicjum i pobyt osób starszych na ok. 3,5 miliona złotych. Co do tego obiektu można snuć różne pomysły, lecz niestety tych marzeń nie jesteśmy w stanie zrealizować. To wszystko być może zakończy się niepowodzeniem, trudno powiedzieć.  

Bogusław Wojtanowicz – czekając kolejne pięć lat, narażamy się na degradację tego obiektu. Jest to też szansa dla części obiektu, która jest bardziej zniszczona.

Aleksandra Bartoń – czy nie rozważano możliwości znacznej obniżki ceny w przypadku, gdy w pierwszym przetargu obiekt nie zostanie sprzedany? Nie mamy gwarancji, że nabywca kupi w pierwszym przetargu.

Rita Serafin – na rynku wszystko ma taką cenę, jaką chce zapłacić nabywca. Tego się nie przewidzi.

Piotr Klichta – wcale tak nie musi być. Wcale nie musimy skończyć tak jak stało się z budynkiem byłej szkoły zawodowej. Teoria była taka, że budynek niszczeje, jest dewastowany i trzeba się go szybko pozbyć a mogły tam być mieszkania socjalne.

Manfred Wrona – czy można usłyszeć kilka zdań na temat mieszkań socjalnych przy ul. Kolejowej?

Rita Serafin – wokół budynku przy ul. Kolejowej medialnie sprawa niesamowicie „urosła”. Nadzór Budowlany stwierdził, że tam powinna być ciepła i zimna woda, a czynszu nikt nie płaci. Nikt nie podnosi wątku, że urządzenia same nie uległy zniszczeniu. Ja w tym rejonie miasta mieszkam 50 lat i czasami w tym budynku bywałam. Mieszkali tam ludzie, którzy dbali o mieszkania i otoczenie wokół budynku, było tam ładnie a co jest dzisiaj to każdy widzi.  

Bogusław Wojtanowicz – inspektor Nadzoru Budowlanego na razie podtrzymał swoją decyzję, termin wskazany na podjęcie pewnych działań to koniec przyszłego roku. Nie mamy możliwości przeniesienia tych ludzi w inne miejsce, bo takich lokali w innym miejscu nie posiadamy. Wskazywaliśmy, że przed zimą wprawiamy okna, wyremontujemy piece itd. Przykro mówić, ale po 2,3 miesiącach wszystko będzie znowu zniszczone. Tak dzieje się do tej pory.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – biorąc pod uwagę dyskusje i przedstawione argumenty wnioskuję o wycofanie projektu uchwały z porządku obrad. Chciałabym wiedzieć dokładnie o jakiej kwocie mówimy.

Rita Serafin – nie możemy wcześniej zlecać wykonania operatu i przeprowadzenie czynności geodezyjnych, gdy sytuacja jest niepewna. Osobiście też chciałabym nieruchomość sprzedać w całości za kilka milionów złotych. Można uchwały nie podejmować, ale chodzi nam o czas. Jeżeli ktoś jest zainteresowany częścią obiektu, chce ją nabyć, zakontraktować z NFZ usługi, to musimy podjąć jakiś ruch.

Piotr Klichta – chodzi o to, aby nie działać pochopnie, chciałbym widzieć kosztorys.

Rita Serafin – wystawienie nieruchomości składa się z kilku elementów: operatu szacunkowego wykonanego przez rzeczoznawcę majątkowego, inwentaryzacji, podziału geodezyjnego. Na podstawie tego ustalana jest cena.

Przewodniczący Rady Miejskiej zarządził kilkuminutową przerwę w obradach. 

Sabina Chroboczek Wierzchowska powiedziała, że swoim wnioskiem nie chciałaby zaważyć na tak istotnej sprawie. Przypomniała, że nie było przyzwolenia społecznego na utworzenie przy ul. Jagodowej więzienia, teraz znalazło się inne wyjście, można obiekt zagospodarować na cele społeczne. Dobrze by się stało, tylko nic nie wiemy o jaką kwotę chodzi. Poprosiła, aby kwotę wynikająca z wyceny obiektu nie obniżać. Jeżeli nieruchomość w pierwszym przetargu nie zostanie sprzedana, to ceny i tak nie należy obniżać.

Rita Serafin – impulsem do podjęcia działań związanych z obiektem przy ul. Jagodowej był Pan Madowicz. Będzie przetarg ograniczony, jednak to ograniczenie dotyczy zakresu usług świadczonych w obiekcie. Może być tak, że po ogłoszeniu przetargu, zainteresowane obiektem będą zupełnie inne osoby. Trudno przewidzieć ilu potencjalnych nabywców się zgłosi i czy zechcą go nabyć za wskazaną cenę. Przetarg będzie ograniczony, ale ze względu na przeznaczenie nieruchomości a nie ze względu na osobę czy podmiot, który zechce nieruchomość nabyć. Z doświadczenia wiemy, że czasami robi się dużo szumu wokół sprzedaży nieruchomości jak np. przy sprzedaży terenu przy „Unikacie”, gdzie zgłosił się tylko jeden podmiot, który nieruchomość kupił. Przy sprzedaży obiektu przy ul. Jagodowej może być tak, że nikt się do przetargu nie zgłosi, lub nie kupi za wystawioną cenę. Sprzedając można ustalić, że nie będziemy ceny obniżać tylko ewentualnie odstąpimy od sprzedaży fragmentu nieruchomości. O tych sprawach cały czas musimy rozmawiać, nie widzę powodu, aby z państwem tego nie przedyskutować.  

Zbigniew Grygier – przestrzegałbym przed tworzeniem mieszkań socjalnych w jednym budynku, bo stworzymy wtedy getto. Skończy się tak, jak stało się z budynkiem przy ul. Kolejowej. Gdy w jednym budynku tworzy się kilka mieszkań socjalnych to sprzyja dewastacji. Proponowałbym tworzyć po jednym, ewentualnie dwa mieszkania socjalne w jednym budynku. Jest wtedy kontrola społeczna. Gdy w budynku powstanie getto, to żadne miasto nie jest w stanie sobie z tym poradzić.

Aleksandra Bartoń – gdy obiekt przy ul. Jagodowej był wyceniany z przeznaczeniem pod więziennictwo, na jaką kwotę wtedy nieruchomość wyceniono?

Rita Serafin – odrębnie była wyceniana kotłownia, grunt i cena poszczególnych elementów z tym, że przy szacowaniu nieruchomości inaczej ustawia się wskaźniki przy szacowaniu całego obiektu a inaczej szacuje się w przypadku sprzedaży poszczególnych fragmentów. Nie możemy sprzedać części obiektu z kotłownią, bo pozostała cześć jest połączona wspólnym ogrzewaniem i pozostałaby bez kotłowni.

Piotr Klichta – w budynku byłej szkoły zawodowej mógł być umieszczony np. ZGKiM wraz z całym zapleczem lub zagospodarować go można było w inny sposób. Boję się o jedno, znam sprzedaże, gdzie „z góry” był znany nabywca obiektu ale tak długo przeczekał, że zamiast za milion złotych, kupił za 150 tysięcy.  

Rita Serafin – czy Pan nas podejrzewa o takie działanie?

Piotr Klichta – nie, ale może się tak zdarzyć. Na dodatek nie znam kwoty.

Rita Serafin – Panie Klichta, obraża mnie Pan sugerując nieuczciwe działanie.

Piotr Klichta – nie obrażam Pani, ale jest Pani u władzy a my jesteśmy od tego, aby mówić to, co myślimy na dany temat.

Janusz Brzeźniak – nie po raz pierwszy stawia się nas „pod ścianę”. Mało było w przeszłości informacji nt. tego obiektu i chęci jego zbycia. Kiedy byliśmy na etapie sprzedaży obiektu na cele więziennictwa, to cena wynosiła ponad 4 miliony zł. Wtedy poszukiwano pomieszczeń dla tych dwóch podmiotów. Teraz więc nie może być argumentem podstawowym wyprowadzenie tych podmiotów do innych pomieszczeń, które trzeba byłoby znaleźć.  

Rita Serafin – gdy rozmawialiśmy o sprzedaży obiektu z przeznaczeniem na więziennictwo to od razu była mowa o sprzedaży części nieruchomości.

Sabina Chroboczek Wierzchowska  - po tych wyjaśnieniach wycofuję wniosek.

Manfred Wrona – kto jest za podjęciem uchwały?

Za podjęciem uchwały było 9 głosów, 2 głosy były przeciw, 1 głos wstrzymujący.

7.7.            wyrażenia zgody na zawarcie kolejnej umowy dzierżawy tej samej nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonej w Rudach.

Manfred Wrona przedstawił projekt uchwały, pytań nie było.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta jednogłośnie.

7.8.            wyrażenia zgody na zawarcie kolejnych umów dzierżawy tych samych nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonych w Siedliskach.

Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta jednogłośnie.

7.9.            wyrażenia zgody na zawarcie kolejnych umów dzierżawy tych samych nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska położonych w Kuźni Raciborskiej.

Manfred Wrona przedstawił projekt uchwały, pytań nie było.

Uchwała w obecności 12 radnych została podjęta jednogłośnie.

7.10.        zaopiniowania projektu uchwały Rady Miasta Ruda Śląska.

Wniosek Prezydenta Miasta Ruda Śląska o zaopiniowanie projektu uchwały w sprawie likwidacji Samodzielnego Publicznego ZOZ Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej z siedzibą przy ul. Lipa 2 oraz projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.

Pytań ani uwag nie zgłoszono.

Za podjęciem uchwały było 12 głosów, podjęta została jednogłośnie.

 

8.      Interpelacje i zapytania.

Aleksandra Bartoń – chcę nawiązać do dyskusji na ostatniej sesji. Padło wtedy wiele niedomówień i źle przedstawionych faktów przez Panią Burmistrz. Powiedziała Pani, że nie ma pieniędzy na remont samochodu „Tatra” i będzie problem z podpisaniem faktury. Niedawno odbyło się posiedzenie Komisji Przestrzegania Prawa z naczelnikami i prezesami OSP na którym Pan Morciniec stwierdził, że pieniędzy na razie wystarczy na wszystkie remonty, nie ma żadnego problemu. Nie wiem dlaczego Pani tę sprawę przedstawiła na sesji w taki sposób. Powiedziała też Pani, że nie dostaniemy dotacji ze struktur OSP do karosowanego samochodu. Pan Morciniec przekonał nas, że taka dotacja jest możliwa nawet w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. Skąd takie rozbieżności, Pan Morciniec mówi zupełnie co innego niż Pani.

Rita Serafin – w tej kwestii będę rozmawiać z Panem Morcińcem. Jeżeli chodzi natomiast o finanse, to jest połowa roku, budżet jest realizowany, nie są zrealizowane wszystkie pozycje dot. remontów na ten rok.

Jan Stanek – czy po rozwiązaniu MZO może być jakiś komputer przekazany do świetlicy w Rudzie?

Rita Serafin – komputery zostały zagospodarowane. Część sprzętu pozostała, bo osoby zatrudnione w nowym referacie muszą na czymś pracować a część została przekazana do szkół.

Sabina Chroboczek Wierzchowska zapytała w sprawie remontu chodnika przy ul. Kościelnej i obok cmentarza.

Rita Serafin – jest on w pasie drogi wojewódzkiej.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – kiedy jest planowane technologiczne uruchomienie oczyszczalni?

Bogusław Wojtanowicz – prezes powiedział, że w najbliższym czasie oczyszczalnia zacznie pełnić swoje funkcje.

Sabina Chroboczek Wierzchowska – mieszkańcy na Zebraniu Mieszkańców Osiedla „Stara Kuźnia” pytali o to na jakim etapie są prace i rozmowy z Nadleśnictwem w sprawie uruchomienia studni w lesie. 

Bogusław Wojtanowicz powiedział, że zdania na ten temat są podzielone. Nie jesteśmy stroną decydująca w sprawie, temat jest bardzo trudny.

Janusz Brzeźniak - jeden z mieszkańców ul. Staszica zadzwonił zaniepokojony, że ma tam być budowany przekaźnik telefonii komórkowej. Czy jest to prawda?

Rita Serafin i Bogusław Wojtanowicz odpowiedzieli, że nic im w tej sprawie nie wiadomo.

Janusz Brzeźniak – chciałbym prosić o przedłożenie Komisji Oświaty zakres czynności kierownika Referatu Edukacji, Sportu i Promocji. Chcemy znać kompetencje Pani kierownik. Następnym tematem, który chcę poruszyć to sprawa wycinki gałęzi na drzewach na cmentarzu. Jestem zaniepokojony, mogą być z tego tytułu problemy. Niektóre konary mogą stanowić zagrożenie. Mieszkańcy zgłaszają, że poniżej mostu „Sołtysek” jest rozwidlenie rzeki Rudki, której jedna strona jest niżej a druga wyżej i to jest przyczyną zalewania piwnic posesji przy ul. Powstańców. Jak to faktycznie wygląda?

Bogusław Wojtanowicz powiedział, że w rozwidleniu rzeki zamontowany jest próg wodny. Część wody rzeki Rudy odprowadzana jest kanałem, który biegnie ul. Ogrodową i Powstańców. Jednak większa część wody płynie przez teren mniej zasiedlony. Był taki moment, że ktoś zburzył próg i większość wody płynęła kanałem, wtedy mieszkańcy zostali poszkodowani. Wyższy poziom wody spowodował, że zostały zalane piwnice. 

Janusz Brzeźniak – jak daleko posunięta jest budowa obwałowania rzeki Odry?

Bogusław Wojtanowicz – otrzymałem odpowiedź od ministerstwa dot. międzywala. Jest ona krótka i takiej nie oczekiwałem. Nie jest to inwestycja celu publicznego i nie są przewidziane grunty zamienne.  Będziemy rozmawiać z wojewodą, chodzi o to, aby rolnicy byli usatysfakcjonowani. Tym tematem zajmuje się też Poseł Siedlaczek.

Marcelina Waśniowska – uważam, że w ministerstwie jest spychoterapia, nie czytają uważnie pism. Tam nie było mowy o żadnej zamianie gruntów. Chodzi tu cały czas o teren między wałami.

Muszę odnieść się jeszcze do sprawy poruszonej przez radnego Janusza Brzeźniaka dot. wycinki gałęzi na cmentarzu. Nie wyobrażam sobie, aby Pani Burmistrz ciągle interweniowała u proboszcza o wycięcie gałęzi na cmentarzu. Przecież jest to teren parafialny. U nas w Turzu nie ma z tym żadnych problemów,  sam proboszcz co roku pilnuje tego. Podobnie jest w Rudach. Proboszcz do pomocy ma Radę Parafialną i właśnie do niej trzeba problemy zgłaszać.

Wojciech Węglorz powiedział, że nadal nie jest naprawiona balustrada na moście przy ul. Sportowej w Rudzie Kozielskiej.

Piotr Klichta – z upoważnienia przewodniczącego Komisji Przestrzegania Prawa informuję, że odbyło się posiedzenie komisji. Posiedzenie podzielono na dwie części. Pierwsza część spotkania odbyła się na terenie oczyszczalni ścieków a w drugiej części posiedzenia uczestniczyli prezesi OSP. Strażacy zostali zmobilizowani do tego, aby do końca września przedstawili potrzeby remontowo – inwestycyjne poszczególnych jednostek. Następnie oszacuje się kwotę potrzebną na realizację tych zadań. Chodzi nam o to, aby zadania wykonać i aby problem związany z remontami zniknął na kilka lat. Na spotkaniu „wyskoczył” temat gospodarzy obiektów, opłat i czynszów. W dyskusji okazało się, że strażacy od przyszłego roku chcieliby urealnić środki na OSP, wyłączając z tego MOKSiR.  Tłumaczą, że w budynkach, gdzie oprócz pomieszczeń zajmowanych przez straż są lokale mieszkalne czy świetlice wiejskie znajdują się podliczniki a straż musi płacić np. za prąd za cały budynek. Chodzi o to, aby strażacy nie czuli się oszukani.

Rita Serafin – w niektórych remizach jest tak, że MOKSiR ogrzewa cały obiekt a prąd płaci się ze środków OSP. Dokładne rozdzielenie jest trudne.

Piotr Klichta – mieszkańcy gminy chcieliby mieć Komisariat w Kuźni Raciborskiej a odmiennego zdania jest Pani Burmistrz i Przewodniczący Rady Miejskiej. Czy jesteście państwo za tym, aby był Komisariat czy jesteście przeciwko? Skoro jest tyle wniosków mieszkańców, należy do tematu wrócić.

Rita Serafin – nie miałam okazji usłyszeć stanowiska Przewodniczącego Rady Miejskiej w tej sprawie a Przewodniczący nie miał okazji słyszeć mojego zdania na ten temat. Kiedy kilka lat temu postanowiono o utworzeniu Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej niewiele mieliśmy do powiedzenia. Wtedy też utworzono Posterunek Policji w Rudach. Nt Komisariatu w Kuźni Raciborskiej rozmawialiśmy wraz z Burmistrzem u Komendanta Powiatowego Policji w Raciborzu. Pan Mazur wyraźnie powiedział, że nie będzie powrotu do struktur sprzed lat i utworzenia Komisariatu w Kuźni Raciborskiej. W związku z takim stanowiskiem nie występowaliśmy pisemnie, co nie oznacza, że rozmów na ten temat nie było. To nie jest kwestia chcenia czy niechcenia, czy bycia przeciwnym. Pewne kwestie od nas nie zależą.

Manfred Wrona – uczestniczyłem w poprzedniej kadencji z Burmistrzem Emrichem w rozmowach na ten temat. W tamtych latach pojawiła się możliwość wdrożenia programu pilotażowego pod warunkiem, że program obejmie cały powiat. Jednym z ważnych argumentów programu było zdecentralizowanie struktury. Tu, na tej sali odbywały się rozmowy z Komendantem Mazurem. Za tym, aby powstały posterunki zamiast komisariatów przemiał fakt nienależytego wykorzystania kilku policjantów dyżurnych, którzy zamiast przebywać w terenie musieli przebywać na komisariacie, przyjmować telefony i wykonywać pracę, której w przypadku posterunków nie ma. Nie było wystarczającej ilości policjantów a chodziło nam głównie o to, aby było więcej patroli. To należy społeczeństwu mówić. Ten kto sądzi, że gdy wrócą komisariaty to nie będzie przestępstw, nie będzie chuliganów a wszyscy będą przestrzegać prawo to jest w błędzie. Proszę sobie przypomnieć, że kiedy w Kuźni Raciborskiej był Komisariat Policji to wcale nie było cicho i spokojnie. To wtedy były głośne zajścia jak np. fakt odbicia przymkniętych kolegów, czy artykuły w gazetach o strzałach na komisariacie. Ludzie mają prawo oczekiwać bezpieczeństwa, ale fakt przemianowania posterunku w komisariat wcale nie oznacza, że sytuacja ulegnie poprawie. Nigdzie, w żadnym dokumencie nie ma naszego wspólnego stanowiska w tej sprawie. Jest tak jak powiedziała Pani Burmistrz.  

Piotr Klichta – dzisiaj argumenty są inne. Ze źródeł dobrze poinformowanych wiem, że jesteście przeciwni utworzeniu komisariatu, dlatego nic nie będzie w tym temacie robione.

Manfred Wrona – tu chodzi o to, aby struktury były wydolne.

Piotr Klichta poinformował, że otrzymał odpowiedź na wniosek z sesji udzieloną przez prezesa „Amicus-Med.”. Informacja zwiera dane dotyczące ilości lekarzy i ich specjalizacji, wymienione są rodzaje pracowni i urządzenia, natomiast brak jest informacji dotyczących sytuacji zdrowotnej mieszkańców gminy. Nadal nie wiadomo ilu mieszkańców objętych jest opieką medyczną i na jakie choroby najczęściej zapadają. Podkreślił, że to nie są tajne informacje i powinniśmy je uzyskać. Być może trzeba byłoby dr Głowskiego zaprosić i porozmawiać w tej sprawie.

Dominik Klimanek - tak do tej pory było. Wspominałem na ostatniej sesji, że wcześniej dr Głowski przychodził na sesje i były na te tematy prowadzone rozmowy.

Manfred Wrona – nie ma w zasadzie sesji żebyśmy tych problemów nie poruszali. Niezależnie od tego, jakie pismo wyślemy, to odpowiedź zależy od dobrej woli drugiej strony. Obyśmy za kilka lat nie dożyli takiej sytuacji, że Pan doktor będzie chciał przedstawiać dane, ale my ich nie będziemy chcieli czytać. Jeżeli dane będzie nam sprawować władze, to może tak być. 

Marcelina Waśniowska – czytając informację kierownika, nie można się zgodzić z tym, że ilość mieszkańców objętych opieką medyczną przez spółkę „Amicus-Med.” w poszczególnych przychodniach jest taka jak podano. Słuchając różnych informacji w mediach dotyczących przychodni i szpitali to zawsze jest mowa o konkretnych liczbach osób objętych opieką medyczną. My nadal nie znamy takich danych dotyczących naszej gminy. 

Manfred Wrona dodał, że pamięta, iż dr Głowski wcześniej na prośbą radnych udzielał informacji o ilości usług pielęgniarskich w ośrodkach zdrowia na terenie gminy i chorobach na jakie  najczęściej zapadają mieszkańcy gminy. Zobowiązał się przekonać kierownika ZLA do tego, aby taką informację Radzie przedstawił.   

Janusz Brzeźniak zapytał czy państwo Siwiec, zajmujący pomieszczenia w obrębie stacji kolejki wąskotorowej w Rudach są tam zameldowani. Poprosił, aby tego nie robić. Swoje stanowisko uzasadnił.  

Sabina Chroboczek Wierzchowska – w br. miał być monitoring na Osiedlu, kiedy będzie?

Bogusław Wojtanowicz – sądzę, że będzie to w najbliższym czasie, być może nawet w ciągu dwóch miesięcy.

Manfred Wrona – na poprzedniej sesji prosiliśmy o informację nt obowiązku oddawania śmieci. Otrzymaliśmy odpowiedź, która mnie nie zadowala. Mam wrażenie, że Pan Masełko nie dotknął szczegółów sprawy, nie podał żadnych cyfr. Takie dane powinny być radnym przekazane. Sprawozdanie powinno być rzetelne, bo podnosimy ceny za śmieci a nie znamy szczegółów. Jeżeli były osoby uchylające się od obowiązku oddawania śmieci, to powinna być informacja jakie środki podjęto w celu wyeliminowania zjawiska. ZGKiM i EKO przekazują pełne dane w tym zakresie i co pewien czas, co najmniej raz na kadencję taka rzetelna informacja powinna być zrobiona. Bardzo proszę, aby to zrobiono.

Grzegorz Wita poinformował, że ZGKiM wystąpił do kierownika Posterunku Policji w Rudach i w Kuźni Raciborskiej z wnioskiem o ukaranie osób uchylających się od podpisania umowy o wywóz nieczystości i nie posiadają odpowiednich rachunków. Kierownik PP w Rudach już poinformował, że te osoby zostały ukarane mandatem karnym i zobowiązano do podpisania umów na wywóz śmieci. Na razie wiadomo, że 13 osób rozwiązało umowy z ZGKiM i nie podpisały ich z żadnym innym odbiorcą śmieci.

Manfred Wrona – to Pan Masełko powinien w swojej informacji ująć. To są bardzo ważne rzeczy, dyscyplinujące innych mieszkańców. Na sesji we wrześniu będziemy te sprawy omawiać.

9.      Wnioski

Sabina Chroboczek Wierzchowska – naprawić dziury w drogach gminnych i wykosić pobocza.

Piotr Klichta – brak jest należytej widoczności przy wyjeździe z drogi osiedlowej w lesie w kierunku Nędzy. Należy wykosić pobocze przy drodze, niebezpiecznie jest na skrzyżowaniu. We wrześniu należy podejść do tematu rozdzielenia kosztów utrzymania obiektów, których użytkownikiem jest OSP i MOKSiR.

Rita Serafin odpowiedziała, że osoby mieszkające w strażnicach wykonywali różne prace, partycypując w ten sposób w kosztach utrzymania obiektu. Taka kompensata była negowana przez poprzedniego Skarbnika. 

Ernest Drazik poprosił, aby kompetentny pracownik Urzędu Miejskiego przyjrzał się podłodze w świetlicy w Rudzie Kozielskiej, klepka się wybrzuszyła.

Ingeborga Depta – zamontować lampę na słupie oświetleniowym na boisku w Budziskach, jest ciemno. Naprawić uszkodzony mostek na rzece Rudka (koło wałów), łączący Budziska i Siedliska. Na pięciu przęsłach brakuje ok. 7,5 m kątownika. Ludzie boją się z mostku korzystać.

Aleksandra Bartoń – uczulić tych, co będą spawać przęsła, aby to zrobili dobrze. Spawy były za słabe i metalowe części leżą w wodzie.

10.  Informacja z międzysesjnej działalności Burmistrza Miasta

Informację z międzysesyjnej działalności przedstawiła Burmistrz Miasta Rita Serafin. Informacja stanowi zał. nr 13 do protokołu.

Po złożeniu informacji Pani Burmistrz serdecznie podziękowała Sołectwu Jankowice za wspaniałą organizację zjazdu Jankowiczan. Powiedziała, że wszystko bardzo dobrze wyszło, goście byli bardzo zadowoleni.

11.  Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.

Manfred Wrona przedstawił:

1) pismo Panów: Teodora Depty i Gerarda Magdziorza skierowane do Rady Miejskiej do wiadomości,

2) stanowisko Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie zmian koncepcji funkcjonowania Straży Granicznej w kraju,

3) informację kierownictwa Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej Koło w Kuźni Raciborskiej o aktywnym włączeniu się do inicjowania obchodów 70-lecia wybuchu II wojny światowej. Celem jest upamiętnienie ofiar i cierpień a także strat materialnych mieszkańców gminy i Ziemi Raciborskiej a przez to szerzenie postaw antywojennych, pokojowych i tolerancyjnych w społeczeństwie. Planują podjąć próbę zmobilizowania wszystkich mieszkańców gminy do stworzenia „Gminnej Księgi Ofiar, Cierpień i Strat Materialnych z okresu 1939-1945”. Sesję chcieliby zorganizować między 1 a 17 września. Zwrócili się z prośbą o poparcie inicjatywy i włączenie się w organizację programu.

4) sprawozdanie o stanie i działalności sieci samorządowych bibliotek publicznych województwa śląskiego, w tym Miejskiej Biblioteki w Kuźni Raciborskiej,

5) pismo Pana Adama Dzieżoka z Rud, który w imieniu mieszkańców zwrócił się o poprawienie nawierzchni ul. Szybki. Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że w tej chwili na drodze zaklejono dziury. Prowadzone są rozmowy, aby na próbę odcinek drogi wykonać systemem natryskowym. Powiedział, że osobiście udzieli odpowiedzi w tej sprawie.

Ad 12. Zakończenie obrad.

Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował, że w miesiącu lipcu nie planuje się sesji, chyba, że zajdzie pilna potrzeba podjęcia uchwał lub rozstrzygnięcia spraw.

Porządek obrad XXXIX sesji Rady Miejskiej został wyczerpany, Manfred Wrona dziękując za udział w sesji zamknął obrady.

Sołtys Sołectwa Budziska Ingeborga Depta zaprosiła na festyn, który będzie zorganizowany w dniu 5 lipca br.

 

 

Protokół sporządziła Elżbieta Podolec

                                                                                          PRZEWODNICZĄCY

                                                                                            RADY MIEJSKIEJ

                                                                                        (-) Manfred Wrona