Protokół Nr VI/2011
Protokół Nr VI/2011
z sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej
w dniu 31 marca 2011 roku
VI sesja Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej odbyła się w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Słowackiego 4.
Obrady rozpoczęły się o godz.
Lista obecności radnych, sołtysów i przewodniczących Zarządów Osiedli w załączeniu.
Listy obecności stanowią zał. nr 1 i nr 2 do protokołu.
Ponadto w sesji udział wzięli:
- Rita Serafin – Burmistrz Miasta
- Bogusław Wojtanowicz – Zastępca Burmistrza Miasta
- Anna Szostak – Skarbnik Miasta
- Dominik Klimanek – Sekretarz Miasta
- Władysław Gumieniak – radny powiatu raciborskiego
- Aleksander Żukowski – radca prawny UM
- Witold Ciuberek – dyrektor ZGKiM
- Ireneusz Wojcieski – dyrektor MBP
- Kazimierz Szczepanik – dyrektor ZSOiT
- 10. Alicja Mościcka – zastępca dyrektora ZSOiT
- Rozalia Konieczny – zastępca dyrektora MOPS
- Michał Fita – dyrektor MOKSiR
- Wiesława Czogała – kierownik Referatu ED
Ad 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.
Otwarcia obrad VI sesji dokonał Przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona.
Na podstawie podpisów na liście obecności stwierdził prawomocność obrad. Obrady prawomocne, w sesji udział wzięło 14 radnych.
W czasie otwarcia obrad sesji nieobecny był Adrian Lepiarczyk.
Ad 2. Przyjęcie porządku obrad.
Porządek obrad przedstawił Manfred Wrona.
Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał wniosek Burmistrza Miasta o wprowadzenie do porządku obrad następujących projektów uchwał w sprawie:
1) szczegółowych zasad, sposobu i trybu udzielania ulg i umorzeń należności pieniężnych o charakterze cywilnoprawnym, przypadających Gminie Kuźnia Raciborska lub jej jednostkom organizacyjnym oraz warunków dopuszczalności pomocy publicznej w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną,
2) udzielenia odpowiedzi na skargę Pana Remigiusza Brudnego wniesioną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.
Innych wniosków nie zgłoszono.
Za wprowadzeniem do porządku obrad jako pkt 6.9. projektu uchwały w sprawie szczegółowych zasad, sposobu i trybu udzielania ulg i umorzeń należności pieniężnych o charakterze cywilnoprawnym, przypadających Gminie Kuźnia Raciborska lub jej jednostkom organizacyjnym oraz warunków dopuszczalności pomocy publicznej
w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną było 14 głosów.
Za wprowadzeniem do porządku obrad jako 6.10. projektu uchwały w sprawie udzielenia odpowiedzi na skargę Pana Remigiusza Brudnego wniesioną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach było 14 głosów.
Porządek obrad VI sesji Rady Miejskiej został zatwierdzony 14 głosami i przedstawia się następująco:
1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Zatwierdzenie protokołu nr V/2011 z dnia 03.03.2011 r.
4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.
5. Sprawozdanie z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej
w Kuźni Raciborskiej za 2010 rok.
6. Podjęcie uchwał w sprawie:
6.1.zmian w budżecie gminy na 2011 rok,
6.2. zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Kuźnia Raciborska,
6.3.przekazania środków finansowych dla Policji,
6.4. wyrażenia zgody na zawarcie kolejnej umowy najmu tej samej nieruchomości,
6.5. wyrażenia zgody na zawarcie z tym samym dzierżawcą kolejnej umowy dzierżawy tej samej nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska, położonej w Kuźni Raciborskiej,
6.6.sprzedaży nieruchomości gruntowej,
6.7. wyrażenia zgody na obciążenie prawem użytkowania nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska na rzecz Polskiego Związku Działkowców Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Rafamet” w Kuźni Raciborskiej,
6.8.zbycia udziału w nieruchomości zabudowanej.
6.9. szczegółowych zasad, sposobu i trybu udzielania ulg i umorzeń należności pieniężnych o charakterze cywilnoprawnym, przypadających Gminie Kuźnia Raciborska lub jej jednostkom organizacyjnym oraz warunków dopuszczalności pomocy publicznej w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną,
6.10. udzielenia odpowiedzi na skargę Pana Remigiusza Brudnego wniesioną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
w Gliwicach.
7. Raport z wykonania Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii za 2010 rok.
8. Interpelacje, zapytania.
9. Wnioski.
10. Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrza Miasta.
11. Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.
12. Zakończenie obrad.
Ad 3. Zatwierdzenie protokołu nr V/2011 z dnia 03 marca 2011 roku
Protokół nr V/2011 został zatwierdzony bez uwag 12 głosami, 1 głos był wstrzymujący.
Ad 4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.
Informację o stanie bezpieczeństwa na terenie działania Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej odczytała Sabina Chroboczek - Wierzchowska. Informacja stanowi zał.
nr 3 do protokołu.
Grażyna Tokarska w imieniu członków Zarządu Osiedla Nr 1 poprosiła, aby Policja w sprawozdaniu z działalności podała ilość osób ukaranych mandatem za zanieczyszczanie terenu przez psy.
Sabina Chroboczek - Wierzchowska – jak jest wykorzystywany monitoring miasta? Ile spraw z wykorzystaniem monitoringu zostało wyjaśnionych?
Informację z działalności Posterunku Policji w Rudach odczytała Sabina Chroboczek – Wierzchowska. Informacja stanowi zał. nr 4.
Pytań nie było.
Ad 5. Sprawozdanie z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kuźni Raciborskiej za 2010 rok.
Sprawozdanie z działalności Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kuźni Raciborskiej za 2010 rok stanowi zał. nr 5 do protokołu.
Manfred Wrona przypomniał, że dyrektor MOPS obowiązany jest do przedłożenia sprawozdania z działalności. Sprawozdanie zostało przedłożone, Komisja Oświaty, Kultury, Zdrowia i Pomocy Społecznej sprawozdanie przeanalizowała.
Tadeusz Koral zapytał o koszty wymienione na str. 3 sprawozdania, poniesione na domy pomocy społecznej,
Rozalia Konieczny odpowiedziała, że osoby starsze i samotne, w przypadku złego stanu zdrowia kierowane są do Domu Spokojnej Starości „Złota Jesień” w Raciborzu
i Domu przy ul. Jagiełły. Odpłatność za pobyt w domu spokojnej starości jest wysoka,
w 2010r wynosiła 2,500 zł a w br. 2.600 zł miesięcznie. Odpłatność w 70% ponosi osoba przebywająca w domu spokojnej starości, pozostałą kwotę dopłaca gmina. Wysokość wpłat zależy od kryterium dochodowego. W tej chwili 11 osób przebywa w domach pomocy społecznej, w 7 przypadkach dopłaca gmina.
Adam Skórka – co jest ujęte pod pozycją „wydatki na utrzymanie ośrodka”, konkretnie „zakupy”? Na co te pieniądze były przeznaczone?
Rozalia Konieczny – zakupiono komputery wraz z oprogramowaniem. Od 2007r. prowadzimy program „kapitał ludzki” i do tego programu trzeba było zakupić komputery, które muszą być serwisowane. Nie mamy informatyka, zatrudniana jest osoba
z zewnątrz.
Sabina Chroboczek - Wierzchowska zwróciła uwagę na zadania zlecone, przeznaczone na usuwanie klęsk żywiołowych wypłacono bardzo duże kwoty. Zapytała jak wyglądała praca MOPS podczas i po powodzi.
Rozalia Konieczny – w pracy pomagali oddelegowani pracownicy MOPS z Raciborza. Akcja trwała od maja do grudnia i właściwie trwa nadal, ludzie ciągle wnioski składają. Najgorsza sytuacja była w maju i czerwcu. Był to dla nas trudny okres, pracowaliśmy również popołudniami.
Bernard Kowol – MOPS wypłaca zasiłki osobom niezaradnym życiowo, pogrążonym
w różnego rodzaju nałogach i dotkniętych klęskami żywiołowymi. Czy jest możliwość odpracowania na rzecz mieszkańców otrzymanego z MOPS wsparcia, na które składa się całe społeczeństwo?
Rozalia Konieczny odpowiedziała, że Ośrodek Pomocy Społecznej nie ma żadnej możliwości zobowiązania osób otrzymujących pomoc do odpracowania otrzymanego wsparcia. Można jedynie poprzez Powiatowy Urząd Pracy kierować osoby bezrobotne do prac społecznie użytecznych. MOPS żadnej pracy organizować nie może. Ponadto jest grupa ludzi, którzy nie pracowali i pracować nie będą . Są kierowane do programu kapitał ludzki i są one po opieką MOPS, mają możliwość korzystania z porad psychologa.
Manfred Wrona poprosił o zwrócenie uwagi na ilość zadań realizowanych przez gminę za pośrednictwem MOPS. Zadań ciągle przybywa, do realizacji pewnych zadań pracowników do ustawicznej pracy brakuje. Bardzo dużo pieniędzy trafia do osób potrzebujących pomocy. W pkt 6 wyszczególnione są cyfry przeznaczone na pomoc oraz kryteria jakie muszą spełniać osoby ubiegające się o pomoc. Cyfry te pokazują ile środków przeznaczonych jest na pomoc. Pkt 11 informacji pokazuje dokładnie kryterium ubóstwa, 129 rodzin wymaga pomocy.
Aleksander Żukowski powiedział, że ustawa o pomocy społecznej daje szereg możliwości prawnych do pomocy osobom potrzebujących, niekoniecznie w formie finansowej a ustawodawca nie ujmuje lecz dokłada obowiązków pracownikom MOPS. Manfred Wrona – przed kilkoma laty trwały dyskusje nt. ilości etatów w MOPS, czas pokazał, że jest ich za mało. W imieniu władz gminy i nas wszystkich proszę przekazać dyrektorowi i całej załodze podziękowanie za pracę w tak trudnych i odpowiedzialnych warunkach. W ub. roku ze względu na powódź obowiązków było dużo więcej.
Ad 6. Podjęcie uchwał w sprawie:
6.1. zmian w budżecie gminy na 2011 rok
Zmiany w budżecie przedstawiła Anna Szostak.
Marcelina Waśniowska – Komisja Budżetu i Finansów zmiany w budżecie zaopiniowała pozytywnie.
Rita Serafin poinformowała, że gmina podpisała w Urzędzie Marszałkowskim umowę na dotację w wysokości ok. 3 mln zł na zadanie realizowane w Rudach. Złożony został wniosek na wypłatę pierwszej transzy w wysokości 1 mln 400 tys. zł. Pieniądze te mają być przekazane na konto do dnia 6 kwietnia br.
Adam Skórka zapytał skąd w dziale 710 darowizna w wysokości 10 tys. zł.
Anna Szostak odpowiedziała, że darowiznę przekazała osoba, która zawnioskowała
o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego w Rudach.
Grażyna Tokarska zapytała co wpłynęło na zmniejszenie subwencji oświatowej.
Anna Szostak odpowiedziała, że szacunki były nieco inne.
Wiesława Czogała powiedziała, że zmniejszenie subwencji nie wystąpiło na wskutek błędu, dane zostały przekazane poprawnie. Powodem być może jest niż demograficzny.
Radosław Kasprzyk – otrzymano mniej 98 tys. zł dlatego, że MEN przeliczyło inaczej? Czy dzieci w klasach pierwszych uczą się języka niemieckiego pomimo braku deklaracji?
Wiesława Czogała – jeżeli 7 dzieci w klasie złoży deklarację, że chce uczyć się języka niemieckiego jako ojczystego, to pozostałe dzieci w klasie też uczą się tego języka. Radosław Kasprzyk – w Szkole Podstawowej są deklaracje, w gimnazjum nie ma, dlaczego tak jest.?
Rita Serafin – dlatego, bo rodzice mają takie prawo.
Manfred Wrona odczytał projekt uchwały.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
Alicja Mościcka zainspirowana artykułem w gazecie poprosiła o umożliwienie zabrania głosu i przedstawienie sytuacji w ZSOiT.
Manfred Wrona – czy rada wyraża zgodę na zmianę porządku obrad?
14 głosami wyrażono zgodę.
Alicja Mościcka zastępca dyrektora powiedziała, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za tworzenie klimatu w oświacie na terenie gminy. Uważa, że ZSOiT pracuje doskonale, o czym świadczą wyniki nauczania. Należy głośno o tym mówić. Nauczyciele są krytykowani i czują się osaczeni. Tak być nie powinno, tym bardziej, że nauczyciele robią wszystko, aby dzieci w tej szkole pozostały. Odnośnie nauczania języka niemieckiego powiedziała, że rodzice sami dokonują wyboru. W ub. roku deklaracji było tylko 6. Wyjaśniamy rodzicom jak sytuacja wygląda lecz na siłę nic nie robimy. Dzieci uczą się dwóch języków obowiązkowo.
Rita Serafin – temat jest bardzo trudny, nie lubię jednak dyskutować o emocjach tylko
o faktach. Oświata w naszej gminie ma dobre warunki do prowadzenia edukacji na dobrym poziomie. Mamy wykwalifikowanych nauczycieli i coraz lepiej technicznie funkcjonujące szkoły. Bardzo duże nakłady poczyniono w zakresie poprawy warunków nauczania. Za pracę w danym zakładzie pracy i zaangażowanie odpowiadają ludzie. Ustawicznie pojawiają się zarzuty, że coś funkcjonuje nie tak. Dlaczego szkoła nie może się „przebić” z dobrą opinią, być może trzeba się więcej chwalić. Po analizie sytuacji okazuje się, że jest źle, dlatego czynione są działania dyscyplinujące. Możemy rozmawiać i pracować nad tworzeniem lepszego wizerunku szkoły.
Adam Skórka – bardzo zdziwił mnie artykuł w „Nowinach Raciborskich”, o tym, że gmina zarządziła, że nie będzie naboru do szkoły. Czym była podyktowana decyzja
o przerwaniu naboru?
Rita Serafin powiedziała, że ze względu na małe zainteresowanie nauczaniem w szkole zawodowej gmina nie jest w stanie utworzyć i prowadzić klas kilkuosobowych. Podejmując decyzje o wstrzymaniu naboru kierowano się tym, aby kilku lub kilkunastu osobom nie robić nadziei na to, co nie powstanie
Wiesława Czogała – decyzja o tym że w br. nie będzie naboru była spowodowana tym, ze mamy diagnozę. Dwóch uczniów z Gimnazjum z Kuźni Raciborskiej i z Rud zadeklarowało wolę podjęcia nauki w szkole zawodowej. W ostatnim okresie czasu
z przyzakładowej szkoły „Rafako” przychodzą do naszych uczniów koledzy i mówią, że mają zagwarantowaną pracę, czego „Rafamet” nie gwarantuje.
Radosław Kasprzyk – pracuję w szkole 18 miesięcy i takiej atmosfery w środowisku oświaty jeszcze nie było. Atmosferę w szkole tworzymy sami i jeżeli ktokolwiek robi złą atmosferę, robi tym krzywdę szkole, gronu pedagogicznemu i młodzieży. Cały czas do tej szkoły uczęszczałem, to co się teraz w szkole dzieje to jest dramat. Piękna szkoła, duża hala, żal ściska gardło. Takie są fakty. Trzeba coś zrobić, aby uzdrowić całą oświatę. Może trzeba w szerszym gronie rozmawiać?
Mariola Wajda – jestem zaskoczona artykułem w gazecie. Komisja Oświaty pracuje nad tym jak uzdrowić sytuację w gimnazjum.
Grażyna Tokarska – atmosfera w szkole jest nieprzyjemna, sytuacja ta się pogłębia od czasu, połączenia ZSOiT z Gimnazjum. Byłam przeciwna łączeniu tych szkół, mieliśmy żal do Pani Burmistrz i dyrektor MZO, że taką decyzje podjęto. W każdej szkole są jakieś problemy, tylko problemy te rozwiązuje się w swoim gronie. Gdy jest problem w Szkole Podstawowej, to rozwiązywany jest we własnym gronie, natomiast wszystkie problemy w ZSOiT wychodzą na zewnątrz. Nie wiem czy kadra pedagogiczna nie może się dogadać między sobą, czy jest rywalizacja pomiędzy Szkołą Podstawową a ZSOiT. Słyszy się, że nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nie polecają kuźniańskiego Gimnazjum, sami wysyłają dzieci do innych szkół. Zastanówmy się co zrobić, aby Gimnazjum przetrwało. Zawsze miałam dobrą opinię o szkole, te dzieci które chciały się uczyć to się uczyły. Nauczyciele dobrze pracują i chcą włączyć dzieci w życie szkoły. Uważam, że atmosfera w szkole zależy od grona nauczycielskiego. Panie dyrektorze Szczepanik, to że Pan jest dyrektorem w tej szkole jest powodem tego, że młodzież nie idzie do Gimnazjum w Kuźni Raciborskiej. Osobiście mam inne zdanie na Pana temat bo współpracowałam z Panem kilka lat, ale trzeba się zastanowić co dalej robić.
Sylwester Larysz – dużo było mocnych argumentów, trzeba jednak myśleć o ekonomii. Jeżeli we własnym środowisku nie ma na sprawy oświaty jednego zdania, to nie będzie dobrze. Za tym wszystkim stoją pieniądze a więcej ich nie będzie. Są zakłady pracy, które zatrudniają młodocianych i późnej gwarantują im pracę. Czy dyrektor Rafametu zadeklarował, że przyjmie do pracy uczniów po szkole zawodowej?
Rita Serafin – temat połączenia szkoły ponadgimnazjalnej z gimnazjum ciągle się przewija. Proszę pamiętać jednak o tym, że w momencie kiedy szkoła przyzakładowa stała się szkołą podlegającą pod Kuratorium wiele się zmieniło. W szkole przyzakładowej uczyłam siedem lat, dyrektorem wówczas był Mariusz Brześniowski.
W tym czasie szkoła została przeniesiona z ul. Powstańców na ul. Jagodową. Po reformie samorządowej, powiat został organem prowadzącym szkoły ponadgimnajzalne. Wtedy to w budynku przy ul. Piaskowej funkcjonowało gimnazjum natomiast przy ul. Jagodowej szkoła zawodowa. W 2003 roku, gdy wystąpił niż demograficzny
i drastycznie spadła liczba uczniów trwały dyskusje nad dalszym funkcjonowaniem szkoły. Były zamierzenia, aby uczniów i nauczycieli przenieść do szkół raciborskich. Obiekty po byłej jednostce wojskowej w Kuźni Raciborskiej, które stanowiły mienie powiatu miały ulec sprzedaży a uzyskane środki miały zasilić budżet powiatu. Wówczas zrodził się komitet obrony szkoły. Jedynym argumentem do tego, aby szkoła w Kuźni Raciborskiej dalej funkcjonowała była decyzja o przejęciu przez gminę prowadzenia szkoły. Gmina stała się organem prowadzącym Zespół Szkół Technicznych i zabiegała o to, aby przejąć nieruchomość. Poniesiono wiele nakładów finansowych na przystosowanie obiektu na potrzeby szkoły. Gdyby nie te wszystkie zabiegi, obiekt przy ul. Jagodowej nigdy nie stanowiłby własności gminy i na pewno nie udałoby się w Kuźni Raciborskiej uruchomić pogotowia i Caritasu, ponieważ po prostu nie byłoby gdzie to zrobić. Gmina w tej chwili stoi przed nowym, innym wyzwaniem. Nie chcemy oszczędzać na oświacie lecz na miarę naszych możliwości tworzyć oświatę jak najlepszą. Bardzo dużo zmieniło się w oświacie od 2003 roku w zakresie remontów, systematycznego spływu środków, wynagradzania nauczycieli i zajęć pozalekcyjnych, Szkoda tylko, że przy takim stosunku gminy do oświaty, jesteśmy dzisiaj w taki sposób oceniani.
Mariola Wajda – wszyscy uważamy, że przy niżu demograficznym należy zastanowić się nad tym co zrobić z dwoma budynkami. Nie można jednak nic robić, co byłoby ze szkodą dla dzieci. Oszczędzać na oświacie nie można, jednak nie można sobie pozwolić na marnotrawstwo związane z pustostanami i brakiem możliwości powrotu do tego, co zostało zniszczone.
Roman Wilk – cały czas jest mowa o nauczycielach i dzieciach a dlaczego nie chcecie państwo zapytać dzieci dlaczego nie chcą do tej szkoły chodzić.
Kazimierz Szczepanik powiedział, że chyba do wszystkich nie dociera istota sprawy. Szkolnictwo ponagimnazjalne w Kuźni Raciborskiej rozwinęło się w okresie wyżu demograficznego. Nie jest prawdą, że warunki nauczania w budynku przy ul. Jagodowej były gorsze od tych w budynku przy ul. Piaskowej. W tej chwili nie można się wstydzić budynku, są warunki dobre do nauczania. Gdyby w przeszłości nie doszło do połączenia gimnazjum ze szkołą ponadgimnazjalną, nic by się nie stało. Nie należy mylić pewnych kwestii. Gdyby w 2004 roku nie było połączenia, to w Gimnazjum byłoby 9 oddziałów
i dawno trzeba byłoby podjąć decyzje co zrobić z obiektami. Dobra atmosfera, jaka będzie potrzebna do podejmowania strategicznych decyzji dotyczących oświaty na terenie gminy jest potrzebna. Atmosfera przy połączeniu ZSO i ZST była zła. Środowisko nauczycielskie w części nie rozumiało tego wszystkiego i to skutkowało na relacje jakie wystąpiły w przyszłych latach. Tego błędu powtórzyć nie wolno.
W sąsiedniej Gminie Nędza pomimo, że wyniki nauczania są znacznie gorsze, cieszą się z tego, że mają dobrą opinie. W naszej szkole trzeba dużo więcej pracować aby inni mogli dostrzec, że cos pozytywnego się dzieje. Za taki stan odpowiedzialni są wszyscy. Nauczyciele ani dyrekcja w tej szkole na pewno nie pracują gorzej od nauczycieli
z innych szkół.
Sabina Chroboczek – Wierzchowska – jestem nauczycielem 12 lat w gimnazjum. Praca ta sprawia mi wiele radości. Przyjemnością jest przekazywanie wiedzy uczniom. Jest mi bardzo. przykro, gdy słyszę negatywne opinie o szkole i gronu pedagogicznym, chcę te opinie sprostować. Szkoła w której pracuję jest dobrą szkołą, na dobrym poziomie, z dobrą kadrą pedagogiczną. Absolwenci osiągają bardzo dobre wyniki nauczania. Bardzo proszę o uszanowanie tego i docenienie naszej pracy.
Manfred Wrona – pamiętacie państwo jak kilka sesji wstecz apelowałem o to, aby najpierw się zastanowić nad tym co się mówi a potem dopiero wypowiadać słowa na zewnątrz. Wypowiadane słowa niekiedy tworzą niepotrzebnie złą atmosferę. W 2004r. kiedy przejmowaliśmy szkołę, napięcie w środowisku było bardzo podobne do obecnego. Wszystkie argumenty przekazane przez Panią Burmistrz są prawdziwe.
Ja się nie wstydzę tego, że podniosłem ręką za połączeniem szkół, dlatego, że nie przez nasze działania nie było zapaści w oświacie. Dlaczego nikt nie mówi, że uratowaliśmy wtedy coś co było trudne do uratowania. Niezależnie od tego, co prasa podaje, jestem dumny z tego, co wtedy zrobiliśmy. O wynikach nauczania świadczą cyfry. Nie znam nikogo, kto negowałby lub poddawał krytyce wyniki nauczania. Mówmy o dzieciach nie przedmiotowo lecz podmiotowo. Nikt nie może nam zarzucić tego, że działamy na szkodę dzieci. Do szkół kierowaliśmy potrzebne środki, oczywiście na ile pozwalał budżet gminy. Naboru do szkoły nie było z różnych względów. Bardzo proszę rozdzielić problem szkolnictwa ponadgimnazjanego od problemu polegającego na relacji „podstawówka – gimnazjum”. Osobiście nie mogę kategorycznie stwierdzić kto w sprawie zawinił. Pewne natomiast jest to, że nie możemy nic nie robić. Bardzo proszę
o przekazanie w środowisku informacji, że widzimy problemy oświatowe i staramy się je rozwiązywać.
Kazimierz Szczepanik powiedział, że bez dobrej atmosfery nie uda się problemy oświatowe pozytywnie rozwiązać. Nie jest zwolennikiem takiego czy innego rozwiązania, decyzję podejmuje władza samorządowa. Sytuacja w oświacie nie tylko kuźniańskiej nie jest najlepsza, a spowodowane to jest niżem demograficznym. Podobna sytuacja występuje w innych gminach. Nabór do szkół ponagimanzjalnych nie jest pracą dyrektorów czy zastępcy ale całego grona pedagogicznego. Młodzież
z małego miasta jakim jest Kuźnia Raciborska woli uczęszczać do szkoły ponadgimnazjalnej w większym mieście i na to nie mamy żadnego wpływu. Obecna sytuacja w szkole jest naszą tragedią, a stało się to po przeniesieniu szkoły
z ul. Jagodowej na ul. Piaskową. Szkoła na ul. Jagodowej samodzielnie nie przetrwałaby a uczniowie chętnie tam szli bo była to dla nich jakaś odmiana. Na początku było ponad 120 uczniów w gimnazjum. Niż demograficzny miał decydujący wpływ na obecną sytuację w szkole.
Manfred Wrona – panie dyrektorze, nie możecie winić nikogo spoza szkoły za to, że sytuacja w szkole jest taka a nie inna oraz za to, że przy łączeniu szkół nie udało się dwóch grup nauczycielskich scalić i scementować. Nie obwiniajcie nas o to. Jestem pewien, że będzie wiele dyskusji przed wypracowaniem modelu oświaty. Ruch sensowny jednak będzie musiał być podjęty. Nie można mieć złudzeń, że restrukturyzację oświaty uda się przeprowadzić bezboleśnie. Jeżeli będą podejmował jakąś decyzję będę musiał być do niej całkowicie przekonany.
Rita Serafin – dla nauczyciela który kocha swój zawód najważniejszym jest to, aby miał kogo uczyć i miejsce do prowadzenia lekcji. Specyfika tego zawodu polega na tym, że mamy do dyspozycji 45 minut, które realizując się możemy oddać dzieciom. Aby ten komfort zapewnić nauczycielowi, potrzebny jest organ prowadzący, natomiast za atmosferę w pracy odpowiedzialni są nauczyciele. Jeżeli będziemy robić ferment
i zamieszanie, to proszę nie oczekiwać, że rodzice do takiej szkoły będą chcieli dzieci posyłać. Bądźmy odpowiedzialni. Szkoła nie tylko uczy ale także wychowuje a dzieci widzą to wszystko, co się wokół nich dzieje. Świat dziecka jest światem o dużej wrażliwości i wszelkie niesprzyjające edukacji i wychowaniu dyskusje negatywnie na dziecko oddziaływają.
Radosław Kasprzyk powiedział, że w sprawie oświaty były różne koncepcje z różnymi skutkami. Obawia się o to, aby kolejna koncepcja połączenia szkół nie skończyła się negatywnymi skutkami.
6.2. zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Kuźnia Raciborska
Zmiany przedstawiła Anna Szostak.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
Na salę obrad przybył Adrian Lepiarczyk, salę opuściła Aleksandra Bartoń.
6.3. przekazania środków finansowych dla Policji
Anna Szostak poinformowała, że pieniądze w budżecie są zabezpieczone.
Ernest Drazik – komisja projekt uchwały zaopiniowała pozytywnie.
Adam Skórka poprosił o informację nt. wydatkowania środków za ub. rok.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
6.4. wyrażenia zgody na zawarcie kolejnej umowy najmu tej samej nieruchomości
Sylwester Larysz – komisji projekt uchwały zaopiniowała pozytywnie.
Uchwała została podjęta 14 głosami.
6.5. wyrażenia zgody na zawarcie z tym samym dzierżawcą kolejnej umowy dzierżawy tej samej nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska, położonej w Kuźni Raciborskiej
Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.
Pytań ani uwag nie było, uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
6.6. sprzedaży nieruchomości gruntowej
Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
6.7. wyrażenia zgody na obciążenie prawem użytkowania nieruchomości stanowiących własność Gminy Miasta Kuźnia Raciborska na rzecz Polskiego Związku Działkowców Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Rafamet” w Kuźni Raciborskiej,
Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona, wyjaśnień udzielił Bogusław Wojtanowicz.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
Władysław Gumieniak w imieniu działkowców serdecznie podziękował radnym za podjęcie uchwały.
6.8. zbycia udziału w nieruchomości zabudowanej
Pytań ani uwag nie było.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
6.9. szczegółowych zasad, sposobu i trybu udzielania ulg i umorzeń należności pieniężnych o charakterze cywilnoprawnym, przypadających Gminie Kuźnia Raciborska lub jej jednostkom organizacyjnym oraz warunków dopuszczalności pomocy publicznej w przypadkach, w których ulga stanowić będzie pomoc publiczną,
Marcelina Waśniowska – opinia Komisji Budżetu i Finansów jest pozytywna.
Anna Szostak poinformowała, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie wniósł do projektu uchwały żadnych uwag.
Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.
6.10. udzielenia odpowiedzi na skargę Pana Remigiusza Brudnego wniesioną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.
Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.
Aleksander Żukowski powiedział, że na sesji w dniu 20 stycznia Rada Miejska zajmowała się wezwaniem Pana Remigiusza Brudnego do usunięcia naruszenia prawa. Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie nieuwzględnienia wezwania. Jego prawo zostało naruszone w ten sposób, że Rada w 2009 roku uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego sołectw Rudy i Ruda Kozielska w wyniku którego działka stanowiąca własność Pana Remigiusza Brudnego zmieniała przeznaczenie. Wobec tych okoliczności konieczne było stwierdzenie wygaśnięcia pozwolenia na budowę na dz. nr 369/1 położonej w Rudzie Kozielskiej. Skarżący powinien wnieść skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach na uchwałę
z 28.04.2009r. a nie z 20.02.2011 r. Skarżący nie wyczerpał toku procesowania, ponieważ zgodnie z art. 52 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi zaskarżenie w sprawie będącej przedmiotem skargi można wnieść po uprzednim wezwaniu do usunięcia naruszenia prawa. Skargę do sądu administracyjnego wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie są przedmiotem skargi. Organ przekazuje skargę sądowi wraz z aktami sprawy
i odpowiedzią na skargę w terminie 30 dni od dnia jej wniesienia.
Radosław Kasprzyk – jak można temu Panu pomóc? Na ostatniej sesji Rada zmieniając plan zagospodarowania przestrzennego pomogła innej osobie.
Bogusław Wojtanowicz – na dzień dzisiejszy pomoc jest niemożliwa, będzie to możliwe dopiero po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego.
Rita Serafin – na ostatniej sesji dokonano zmiany planu zagospodarowania przestrzennego na wniosek Pana Klimka, który prowadzi przedsiębiorstwo i może korzystać ze środków unijnych. Gmina nie może tak działać, że na każdy wniosek będzie podejmować uchwałę o zmianie planu. Darowizna Pana na wniosek którego dokonano zmiany planu w Rudach, nie rekompensuje w całości kosztów związanych ze zmianą planu, część kosztów musi ponieść gmina. Biorąc pod uwagę fakt, że można pozyskać środki unijne i uruchomić zakład pracy stwarzając miejsca pracy, oraz to, że budowla jest rozpoczęta na mocy decyzji podjętych przed kilku laty.
Roman Wilk – czy w celu załagodzenia sporu można ująć tę działkę przy opracowywaniu nowego planu?
Rita Serafin powiedziała, że gmina w zakresie planowania przestrzennego nie zawsze jest w stanie zrealizować zamiary mieszkańców. Gmina przeznaczając w planie teren pod zabudowę powinna doprowadzić prąd i wodę oraz zrobić drogę. Niektóre tereny
z punktu widzenia interesu gminy na razie nie będą przekwalifikowywane. Przystępując do procedury opracowania nowego planu dla Rudy Kozielskiej, teren ten zapewne zostanie ujęty pod zabudowę mieszkaniową.
Uchwała w obecności 14 radnych została zatwierdzona 12 głosami, 2 głosy były wstrzymujące.
7. Raport z wykonania Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii za 2010 rok.
Raport z wykonania Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii za 2010 rok stanowi zał. nr 6 do protokołu.
Dominik Klimanek powiedział, że ustawa z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii zobowiązuje do przedłożenia raportu Radzie Miejskiej w terminie do dnia
31 marca każdego roku. Środki na realizację Programu pochodzą z uzyskiwanych przez gminę wpłat z tytułu wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Wg uzyskanych informacji, w 2010 roku żadna osoba nie skorzystała z pomocy w kwestii leczenia uzależnienia od narkotyków.
Radosław Kasprzyk – Policja nie odnotowała przypadku posiadania narkotyków. Czy tak dobrze jest na terenie naszej gminy w tym zakresie?
Dominik Klimanek – z Policji otrzymaliśmy informację, że w 2010r. nie odnotowano takich przypadków. Możemy ewentualnie pytanie do Policji powtórzyć.
Radosław Kasprzyk – to w takim razie należałoby zapytać czy były lub są prowadzone działania w tym zakresie. Nie wiemy czy wydajemy dobrze pieniądze
Aleksander Żukowski powiedział, że niektóre sprawy objęte są tajemnica i Policja nie chce ich ujawniać. Policja może ewentualnie odpowiedzieć czy takie działania prowadzi.
Manfred Wrona – gdyby ktokolwiek z nas znał chociaż jeden przypadek, który można byłoby wskazać Policji, to można z nimi dyskutować. Możemy zapytać dyrektorów szkół czy u nich były takie przypadki. Gdy otrzymamy odpowiedź, że takie przypadki były, to wtedy możemy z Policją dyskutować.
Rita Serafin powiedziała, że w skład Gminnej Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wchodzi dyrektor MOPS, pedagodzy ze szkół
i przedstawiciele organizacji zajmujących się uzależnieniami. Osoby te pracują
z młodzieżą i dorosłymi i posiadają w tym zakresie znaczną wiedzę.
Marcelina Waśniowska – wiem, że młodzież, która nie chodzi do szkoły, niekiedy będąca w wieku szkolnym spożywa alkohol, bierze narkotyki i inne dopalacze.
Bernard Kowol – problem jest, dotyczy również młodzieży uczącej się. Prosiłbym
o szczegółową informację na jakie konkursy, spektakle, programy lub szkolenia wydawane są pieniądze?
Sabina Chroboczek - Wierzchowska powiedziała, że byłoby dobrze aby Komisja Oświaty wystosowała taki wniosek do dyrektorów szkół, którzy mają wykwalifikowaną kadrę w tym zakresie.
Ad 8. Interpelacje i zapytania.
Mariusz Brześniowski – miał być odbiór wykonanych chodników i dróg. Czy będziemy brać udział w tym odbiorze? Zwracam uwagę na konieczność uzupełnienia znaków pionowych połamanych w trakcie remontu, na brakujące lustra, które zniknęły
i wykończenie chodników. Występuje ubytek kostki w zejściu z mostu do przystanku autobusowego. Wykonanie studzienki przy wozie strażackim naprzeciw banku jest niedokończone, nie posprzątano piachu i żwiru, zalega porozrzucany asfalt. Należy tez zwrócić uwagę na wypełnienia przy krawężnikach. Naprzeciwko pani Wagowej przy ul. Kozielskiej pominięto jeden wjazd, powinno być obniżenie krawężnika. Przy tym wjeździe jest całkowicie suche drzewo, które należy wyciąć.
Bogusław Wojtanowicz powiedział, że odbiór robót odbędzie się w połowie kwietnia, podobnych tematów jest więcej, które przy odbiorze zostaną poruszone. W tych sprawach utrzymywane są regularne kontakty z firmą wykonującą roboty.
Tadeusz Koral - przy ul. Staszica była hałda frezu, gdzie frez teraz jest?
Sylwester Larysz – u Lasaka.
Bernard Kowol – czyją własność stanowi budynek OSP i banku?
Rita Serafin – bank pomieszczenia dzierżawi, OSP jest w naszym władaniu.
Bernard Kowol – należy sprawdzić gdzie odprowadzane jest szambo z tego budynku. W sąsiednim budynku pękają ściany, prawdopodobnie od wilgoci.
Rita Serafin – staramy się aby przy naszych budynkach były szamba, nie przypuszczam, aby bank pozwolił sobie na niewłaściwe postępowanie, sprawdzimy.
Witold Ciuberek dodał, że w przypadku budynków będących w zarządzie ZGKiM to szamba są regularnie opróżniane wg zleceń.
Sabina Chroboczek – Wierzchowska zapytała radnego powiatu raciborskiego
w sprawie remontu drogi nr 425 stanowiącej ul. Topolową oraz remont skrzyżowania koło cmentarza.
Władysław Gumieniak – rozmawiałem z dyrektorem PZD i wiem, że w br. brak jest środków na inwestycje drogowe. ZDP posiada pieniądze na remonty bieżące
i cząstkowe dróg i to skrzyżowanie ma być zrobione. Jednak w pierwszej kolejności łatane będą dziury na drogach gdzie istnieje zagrożenie dla ich użytkowników. Ważną sprawą dla powiatu jest bezpieczeństwo mieszkańców, konkretnie budowa wałów, zbiornika suchego w Kuźni Raciborskiej. Dotarła do mnie informacja, że na 10 zadań wytypowanych do realizacji przez Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych na wartość ok. 8 mln zł ma być jedynie dokończenie budowy wałów po stronie Gminy Rudnik. Z programu wypadła m.in. budowa zbiornika suchego w Kuźni Raciborskiej. Pomimo zapewnień przedstawiciela ŚZMiUW na sesji rady powiatu w lutym br.
o rozpoczęciu budowy wałów przeciwpowodziowych od strony Turza w kierunku woj. opolskiego, budowy wałów w tym programie w ogóle nie ujęto. Stąd pytanie do Pani Burmistrz – jakie działania gmina podjęła w celu budowy zbiornika w Kuźni Raciborskiej i budowy ok.
Rita Serafin – sytuacja o której mówił Pan Gumieniak jest faktem. Wysłaliśmy dokumenty dot. sytuacji w naszej gminie. Jeżeli chodzi o budowę polderu, jesteśmy na etapie uzyskania dokumentacji i decyzji o warunkach środowiskowych. Wał będzie budowany nie ze środków SZMW tylko z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Bogusław Wojtanowicz potwierdził, że wały będą budowane za środki unijne.
Marcelina Waśniowska – mamy odpowiedź od wojewody na nasz wniosek z datami realizacji zadań. Przepompownie są już robione, obwałowanie ma być w III kwartale. Poinformowali mnie mieszkańcy, że uległ zniszczeniu wał przy rzece Sumina, miedzy kładką a stawami rybnymi od strony Turza. Między mostem w Turzu na rzece Ruda a mostem w Siedliskach lisy zrobiły nory w wale. Przedstawiciel ŚZMiUW powiedział, że jest to poważny problem w skali powiatu. Lisy są w tej chwili pod ochroną i na razie nic nie można zrobić.
Mariusz Brześniowski – z Biedronką sąsiaduje budynek gminny, którego ubikacje otwierają się na sklep. Sytuacja dla mieszkańców nie jest komfortowa. Ponadto byłoby dobrze wybudować chodnik od sklepu Biedronka do sklepu Pana Paprochy.
Rita Serafin – teren przy tym budynku trzeba uporządkować.
Krystyna Borutko – wiaty przystankowe są brudne, kto je wyczyści?
Rita Serafin odpowiedziała, że ZGKiM
Radosław Kasprzyk – zastanawiam się nad tym, czy nie byłoby dobrze wykonać audyt poszczególnych przedsiębiorstw, konkretnie ZGKiM
Rita Serafin odpowiedziała, że każdy podmiot jest niezależny, działa na podstawie wydanego zezwolenia lub na podstawie prawa handlowego i możemy patrzeć na ich dokumenty, które są ogólnie dostępne. Audyt ZGKiM może być zrobiony.
Mariola Wajda – Pan Małecki prowadzący działalność gospodarcza na Osiedlu chciałby, aby przesunąć w inne miejsce punkt sprzedaży pieczywa. Zaproponował, aby przenieść na plac targowy.
Krystyna Borutko poinformowała, że Pan Małecki chciałby ustawić kilka stolików koło „Kebabu”. Zarząd Osiedla propozycję zaakceptował jednogłośnie.
Bogusław Wojtanowicz powiedział, że sprawa ta była analizowana.
Jan Stanek – zorganizować spotkanie instytucji odpowiedzialnych za przepływ wody
w „Młynówce”, która jest niedrożna.
Sylwester Larysz – chcę być obecny przy przeglądzie i odbiorze robót związanych
z remontem lub budową dróg w Rudach.
Sabina Chroboczek – Wierzchowska – ZGKiM winien uzupełnić brakujące kosze na śmieci przy trakcie spacerowym w Kuźni Raciborskiej ul. Brzozowa – Topolowa – Klonowa.
Tadeusz Koral – udzielić pomocy właścicielowi budynku przy ul. Wolności 24
w Budziskach. Budynek się wali i sypie na sąsiednią posesję. Właściciele nic nie zrobią w tym zakresie.
Radny zapytał także czy można na najbliższą sesję przygotować informację na temat budowy kanalizacji w Kuźni Raciborskiej.
Rita Serafin powiedziała, że spółka przygotowuje się do przetargu na budowę w dwóch etapach kanalizacji przy ul. Arki Bożka i ul. Topolowej. Jeżeli pojawi się źródło finansowania zewnętrznego, to prace będą wykonywane. Spółka nie będzie w stanie sama zadania wykonać.
Bernard Kowol – Komisja Oświaty prosiła o informację nt. termomodernizacji MOKSiR, chodzi o poszczególne etapy realizacji zadania.
Rita Serafin przedstawiła zakres robót do wykonania w MOKSiR.
Grażyna Tokarska – podjąć działania w celu naprawienia przejazdu kolejowego
w Kuźni Raciborskiej.
Manfred Wrona – na Białym Dworze jest zniszczony przystanek autobusowy, należy podjąć działania w celu zmiany istniejącego stanu.
Przewodniczący Rady Miejskiej zgłosił także problem z bobrami, jaki od niedawna pojawił się w Rudach. Bobry niszczą drzewa, co jest przyczyną licznych zatorów rzecznych. Stwierdził, ze należy podjąć działania przy pomocy Nadleśnictwa i Parków Krajobrazowych w celu rozwiązania problemu.
Bogusław Wojtanowicz poinformował, że Nadleśniczy Nadleśnictwa w Rudach w tej sprawie powiedział, że populacja bobrów w ostatnich latach znacznie wzrosła, ponieważ zwierzęta nie mają naturalnych wrogów..
Ad. 10 Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrz Miasta.
Informację z międzysesyjnej działalności przedstawiła Burmistrz Miasta Rita Serafin. Informacja stanowi zał. nr 7 do protokołu.
Ad 11. Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.
Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił następujące sprawy:
1) zaproszenie dyrektor Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej i harcmistrza ZHP Ziemi Raciborskiej do uczczenia pamięci pomordowanych polskich oficerów i przywódców intelektualnych w 1940r. w Katyniu, Miednoje
i Charkowie oraz pamięci śląskich rodzin dotkniętych groźbą wywózki. Apel Poległych odbędzie się 13 kwietnia przy Dębie Katyńskim w Kuźni Raciborskiej na Placu Zwycięstwa.
2) Pismo mieszkańców ul. Młyńskiej w Siedliskach w sprawie wykonania nawierzchni ulicy. Przewodniczący Rady Miejskiej zwracając się do Pani Burmistrz powiedział, że należy rozeznać koszty wykonania drogi
3) Odpowiedź skierowaną na zapytanie Prokuratury Rejonowej w Raciborzu
w sprawie podatku od nieruchomości na 2009 rok.
4) Informację, że w dniach 7-8-9 kwietnia odbędzie się sprzątanie w Rudach
i wywóz odpadów wielkogabarytowych. W związku z tym Manfred Wrona zwrócił się do dyrektora ZGKiM o udzielenie pomocy w tym zakresie.
5) Informację Starosty Powiatowego w Raciborzu w sprawie kosztów budowy platformy do ważenia samochodów ciężarowych. Oszacowano koszt budowy na kwotę 350.000 zł. Manfred Wrona powiedział, że koszt budowy w przeciągu kilku lat znacznie wzrósł
Ad. 12. Zakończenie obrad.
Porządek obrad VI sesji Rady Miejskiej został wyczerpany, Manfred Wrona podziękował zebranym za udział i zamknął obrady.
Protokół sporządziła Elżbieta Podolec
PRZEWODNICZĄCY
RADY MIEJSKIEJ
Manfred Wrona
Rejestr zmian dokumentu
30.05.2011 13:40 | Utworzenie dokumentu. (Aleksander Serafin) |
---|