REJESTR SPRAW

Protokół nr XXXIV/2009

z sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej

w dniu 29 stycznia 2009r.

XXXIV sesja Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej odbyła się w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Słowackiego 4. Obrady rozpoczęły się o godz. 14³⁰ a zakończyły o godz. 20⁰⁰.

Lista obecności radnych, sołtysów i przewodniczących Zarządów Osiedli w załączeniu.

Listy obecności stanowią zał. nr 1 i nr 2 do protokołu.

Ponadto w sesji udział wzięli:

1. Rita Serafin – Burmistrz Miasta
2. Bogusław Wojtanowicz – Zastępca Burmistrza
3. Zbigniew Wojtyło – Skarbnik Miasta
4. Dominik Klimanek – Sekretarz Miasta
5. Władysław Gumieniak – radny pow. raciborskiego
6. Adrian Plura – radny pow. raciborskiego
7. Włodzisław Wasilewski – radca prawny
8. Maria Cieślik – dyrektor SP w Kuźni Raciborskiej
9. Kornelia Hoinza – dyrektor Przedszkola w Rudach
10. Renata Domańska – dyrektor Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej
11.  Kornelia Reichel – dyrektor Przedszkola nr 2 w Kuźni Raciborskiej
12. Kazimierz Szczepanik – dyrektor ZSOiT w Kuźni Raciborskiej
13. Sylwia Wojcieska – dyrektor Przedszkola w Turzu
14. Marian Kostka – prezes Zarządu GPWiK w Kuźni Raciborskiej
15. Witold Ciuberek – dyrektor ZGKiM w Kuźni Raciborskiej
16. Zbigniew Grygier – dyrektor MOPS w Kuźni Raciborskiej
17. Ireneusz Wojcieski – dyrektor MBP w Kuźni Raciborskiej
18.  Jarosław Łuszcz – użytkownik kolejki wąskotorowej w Rudach
19. Wojciech Błajda – kierownik Referatu IB

Ad 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.

Obrady XXXIV sesji Rady Miejskiej otworzył Przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona, powitał zebranych i stwierdził prawomocność obrad. Obrady prawomocne, w sesji udział wzięło 14 radnych. Nieobecny Antoni Głowski.

 

Wręczenie nagród w konkursie „Najpiękniejsza posesja i najpiękniejszy balkon 2008r.”

Przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona powiedział, że był zorganizowany konkurs przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej pt. „Najpiękniejsza posesja i najpiękniejszy balkon 2008”. Zostali wyłonieni laureaci. W związku z tym, ze postanowiono wręczeniu nagród nadać wyższą rangę, na sesję Rady Miejskiej zostali zaproszeni wszyscy uczestnicy konkursu. Przewodniczący Rady Miejskiej oddał głos Pani Halinie Wyjadłowskiej.  

Pani Halina Wyjadłowska podziękowała za zainteresowanie konkursem, przeprosiła za to, że wręczenie nagród nie nastąpiło w ubiegłym roku. Przyrzekła, że w przyszłości nagrody wręczane będą w roku, w którym był konkurs organizowany. Powiedziała, że dzięki uprzejmości Pani Burmistrz i radnych Rady Miejskiej wszyscy uczestnicy konkursu otrzymają nagrody.

 

Rita Serafin powiedziała, że konkurs zorganizowany był po raz drugi i niektóre osoby wzięły w nim udział po raz drugi. Bardzo dobrze, że jest zainteresowanie konkursem, ponieważ widać pracę i wysiłek tych ludzi. To wszystko sprzyja wizerunkowi naszej gminy i miasta. Bardzo dobrze, że są osoby, które mają przyjemność w uczestniczeniu w konkursie a być może i rywalizacji. Nagradzanie zawsze jest miłe, stąd zaproszenie na sesję w celu wręczenia nagród.

Miejsce I w kategorii „najpiękniejsza posesja” zdobyła Joanna Paulus z Jankowic, natomiast miejsce I w kategorii „najpiękniejszy balkon” Zbigniew Szlapiński z Kuźni Raciborskiej.

Wręczenia nagród i dyplomów dla wszystkich uczestników konkursu: Joanny Paulus, Anny Długosz z Rudy, Gerarda Gwóźdź z Jankowic, Teresy Klimanek z Kuźni Raciborskiej, Elfrydy Przybyła z Jankowic, Bożeny Rogalskiej z Budzisk, Stanisława Skrzypek z Kuźni Raciborskiej, Iwony Szendzielorz z Rud, Reginy Tunk z Budzisk, Zbigniewa Szlapińskiego, Stefanii Mieszko z Kuźni Raciborskiej i Jerzego Wrzodaka z Kuźni Raciborskiej dokonali: Pani Burmistrz Rita Serafin, Przewodniczący Rady Miejskiej Manfred Wrona i Przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej Halina Wyjadłowska.  

Ad 2. Przyjęcie porządku obrad.

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił porządek obrad XXXIV sesji Rady Miejskiej.

Pani Burmistrz Rita Serafin powiedziała, że projekt uchwały w sprawie zamiaru likwidacji Przedszkola w Turzu a także przekształcenia Przedszkola w Turzu w Filię Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej był przekazany do zaopiniowania przez Kuratora Oświaty. W związku z tym, że kurator uznał, iż projekt uchwały zamiast zapisu „filia” winien mieć zapis „oddział zamiejscowy” Pani Burmistrz zawnioskowała, aby w projekcie uchwały ujętej w porządku obrad jako ppkt 8.8. zamiast zapisu: „przekształcenia Przedszkola w Turzu w Filię Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej” zapisać „przekształcenia Przedszkola w Turzu w Oddział Zamiejscowy Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej”.

 

Manfred Wrona poinformował, że w dniu 20.01.2009r. wpłynęła skarga Pana Zdzisława Czarnackiego zam. w Kuźni Raciborskiej przy ul. Spokojnej 5 dot. nie udzielenia w terminie odpowiedzi na sposób załatwienia wniosku z dnia 23 kwietnia 2008r. Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał treść skargi i zaproponował, aby projekt uchwały w sprawie zlecenia Komisji Rewizyjnej przeprowadzenie czynności sprawdzających wprowadzić do porządku obrad sesji jako ppkt 8.9. Ponadto powiedział, że radni dwóch klubów: „Razem dla Gminy” i „Wspólna Gmina” przygotowali projekt uchwały w sprawie zobowiązania Burmistrza Miasta Kuźnia Raciborska do podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do remontu drogi wojewódzkiej nr 425 i przynależnych chodników w Kuźni Raciborskiej. Ideą projektu uchwały ma być przekazanie Pani Burmistrz mandatu do skutecznego działania w tym zakresie.  Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał projekt uchwały. Powiedział, że w tej sprawie konsultował się ze Skarbnikiem i prawdopodobnie będą musiały być podjęte dwie uchwały.

 

Zbigniew Wojtyło wypowiedział się w kwestii finansowych dot. projektu uchwały. Skarbnik powiedział, że pomoc finansowa dla województwa musi być określona w odrębnej uchwale. Najpierw musiałaby nastąpić zmiana w budżecie a ta inicjatywa leży w kompetencji Pani Burmistrz, a dopiero później uchwała w sprawie pomocy dla województwa.

 

Rita Serafin – mamy zdjęcia przedstawiające stan tej drogi, które przekazano do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Umówione jest spotkanie z dyrektorem Taborem, w spotkaniu uczestniczył będzie także Poseł Henryk Siedlaczek. W piśmie otrzymanym z ZDW 2-3 tygodnie temu poinformowano nas, że zlecono projektantowi wykonanie pomiarów nośności tej drogi. Wskazano imię i nazwisko projektanta. Gdy skontaktowaliśmy się ze wskazaną osobą, okazało się, że projektant nie zna tematu. Skierowaliśmy do dyrektora Tabora pismo w tej sprawie. Jeżeli chodzi o partycypację finansową to nie stosuje się praktyki uczestniczenia w budowie drogi, bo to są bardzo duże pieniądze. Możemy deklarować pomoc organizacyjną np. przy przetargu czy opracowaniu dokumentacji.

 

Sabina Chroboczek Wierzchowska powiedziała, że rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich na ten temat trwają od dawna i za każdym razem jest odpowiedź, że zrobią to za kilka lat. Jest zdania, że ZDW „wodzi gminę za nos” i powinno się coś w tym zakresie zrobić. Należy brać pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców.

 

Manfred Wrona dodał, że jest to jedna z kluczowych spraw w naszej gminie.

 

Piotr Klichta – proponuję, aby to wprowadzić dzisiaj na sesję i określić pewną kwotę. Chodzi o to, aby przystąpić do działania a Pani Burmistrz jeżeli nie ma przeciwwskazań do zmian w budżecie to proponuję kwotę 500 tys. zł.

 

Zbigniew Wojtyło powiedział, że sprawą prostą jest sporządzenie projektu uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej, lecz decyzja w tej sprawie należy do Pani Burmistrz.

 

Manfred Wrona zapytał: „Pani Burmistrz, co robimy?”

 

Rita Serafin – byłaby to kwestia dalszego zadłużania gminy, to jest kolejne pół miliona złotych.

 

Włodzisław Wasilewski – jeżeli jest zatwierdzony budżet na ten rok, i jeżeli chce się na coś przeznaczyć pół miliona złotych, to powinno się zacząć od tego skąd pieniądze wziąć. Jeżeli ktoś chce dokonać zmiany w budżecie to winien wskazać źródło finansowania.

 

Piotr Klichta – teraz powinniśmy ustalić czy to wprowadzić do porządku obrad czy też nie a dopiero później dyskutować nad konkretami, bo w innym wypadku porządku obrad nie ustalimy.

 

Manfred Wrona – w takim razie byłyby dwa projekty uchwał, pierwsza w sprawie zobowiązania Burmistrz Miasta do podjęcia działań a drugi projekt w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla woj. śląskiego.

 

Marcelina Waśniowska – bardzo proszę, aby po przegłosowaniu wniosków o wprowadzenie do porządku obrad były przygotowane projekty uchwał.

 

Manfred Wrona zapytał kto jest za wprowadzeniem do porządku jako ppkt 8.9 projekt uchwały w sprawie zlecenia Komisji Rewizyjnej przeprowadzenie czynności sprawdzających. Za wnioskiem było 13 głosów, 1 głos był wstrzymujący.

Wniosek został przyjęty.

Następnie Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał kto jest za wprowadzeniem do porządku obrad jako ppkt 8.10 projekt uchwały w sprawie zobowiązania Burmistrz Miasta Kuźnia Raciborska do podjęcia działań zmierzających do przeprowadzenia remontu drogi wojewódzkiej nr 425 i przynależnych chodników w Kuźni Raciborskiej.  Wniosek w obecności 14 radnych został przyjęty jednogłośnie. Przegłosowany został także wniosek o wprowadzenie do porządku obrad jako ppkt 8.11. projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla województwa śląskiego. Za wnioskiem było 13 głosów, 1 głos był      wstrzymujący.

Cały porządek obrad XXXIV sesji został w obecności 14 radnych przyjęty jednogłośnie i przedstawia się następująco:

1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Zatwierdzenie protokołu nr XXXIII/2008 z dnia 18.12.2008r..
4. Przedstawienie aktualnej sytuacji kolejki wąskotorowej w Rudach po zmianie użytkownika.
5. Informacja dyrektorów placówek oświatowych na temat wdrażania reformy obsługi administracyjno- finansowej w poszczególnych placówkach.
6. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.
7. Informacja na temat zaawansowania zadań inwestycyjnych i remontowych oraz przygotowania projektów przewidzianych do realizacji w 2009 roku.
8. Podjęcie uchwał w sprawie:

      8.1. zmian w budżecie gminy na 2009 rok,

      8.2. wyrażenia zgody na wniesienie przez gminę Kuźnia Raciborska wkładów pieniężnych do Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Kuźni Raciborskiej,

      8.3. wyrażenia zgody na zawarcie umowy o partnerstwie projektu „Powiatowy System Informacji o Atrakcjach Kulturowych na Ziemi Raciborskiej” z Powiatem Raciborskim,

      8.4. nadania nazw ulic w miejscowości Rudy,

      8.5. zmiany nazwy ulicy w miejscowości Rudy,

      8.6. wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej,

      8.7. zmiany uchwały o zasadach wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy,

      8.8. zamiaru likwidacji Przedszkola w Turzu a także przekształcenia w Filię Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej

      8.9. zlecenia Komisji Rewizyjnej rozpoznanie skargi złożonej przez pana Zdzisława Czarnackiego w sprawie nie udzielenia w terminie odpowiedzi na sposób załatwienia wniosku z dnia 24 kwietnia 2008r.

      8.10. zobowiązania Burmistrza Miasta Kuźnia Raciborska do podjęcia działań zmierzających do przeprowadzenia remontu drogi wojewódzkiej nr 425 i przynależnych chodników w Kuźni Raciborskiej

      8.11. udzielenia pomocy finansowej dla województwa śląskiego.

9. Interpelacje, zapytania.

10.Wnioski.

11. Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrza Miasta.

12. Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.

13. Zakończenie obrad.

Ad. 3 Zatwierdzenie protokołu nr XXXIII/2008

Protokół nr XXXIII/2008 z dnia 18 grudnia 2008r. został przyjęty bez uwag 14 głosami – jednogłośnie.

Ad 4. Przedstawienie aktualnej sytuacji kolejki wąskotorowej w Rudach po zmianie użytkownika.

Manfred Wrona przypomniał, że z końcem roku zmienił się użytkownik kolejki wąskotorowej w Rudach. W tej chwili Pan Jarosław Łuszcz w imieniu gminy kieruje kolejką wąskotorową w Rudach, wprowadza nowy model zarządzania.

Pani Burmistrz Rita Serafin powiedziała, że majątek przejęto w I połowie lat 90-tch i przez cały ten czas działania tam prowadzone nie zawsze służyły kolejce i zgromadzonemu mieniu. Kolejka jest niedoinwestowania, wymaga wielu nakładów finansowych związanych nie tylko z naprawą taboru i przystosowaniem do przewozu pasażerów ale ich bezpieczeństwem oraz utrzymaniem torowiska. Kolejka należy pod instytucję kultury. W grudniu gmina przejęła sprzęt dzięki przychylności Prezydenta Bytomia. W tej chwili należy uporządkować wszelkie sprawy formalne związane z prowadzeniem przewozu pasażerskiego i dalszego finansowania. W przychody budżetowe nie są wliczone dochody ze sprzedaży biletów, czas pokaże jak to będzie wyglądać. Pieniądze te będą ściśle ewidencjonowane przez księgowość MOKSiR, jest założone odrębne konto. Dla kolejki rozpoczyna się nowy okres a Pan Jarosław Łuszcz zobowiązał się w tym gminie pomagać.   

 

Janusz Brzeźniak powiedział, że Pan Jarosław Łuszcz to miłośnik, znawca i pasjonat kolejki, posiadający znakomita wiedzę na temat kolejek wąskotorowych w Polsce.

 

Jarosław Łuszcz – chcę podziękować za to, że chcecie państwo ratować taki zabytek techniki. Jest to jedno z niewielu miejsc w Polsce. Wiele lat zaniedbań na kolejce wynikały zapewne z tego, że towarzystwa nie miały pieniędzy. Wszystko wymaga remontu: sprzęt, torowisko, budynki. Podjąłem się tego w celu ratowania tej kolejki. Bardzo dziękuję za dofinansowanie ze strony gminy. Sądzę, że w tym roku uda się doprowadzić do tego, że będą prowadzone przewozy. Są czynne dwie lokomotywy spalinowe i kilka wagonów turystycznych. Jest duże zainteresowanie kolejką i wiele pytań, kiedy kolejka ruszy. Zapewne końcem marca, lub początkiem kwietnia przewozy zostaną uruchomione. Zanim jednak to nastąpi to trzeba zdobyć wiele dokumentów, świadectw i ubezpieczeń. Niektóre umowy jak np. o dostawę energii elektrycznej są w trakcie załatwiania  Zamierzamy w br. przewieźć ok. 20-25 tysięcy turystów. W ub. roku było podróżnych 18-20 tysięcy pomimo, że jeździła tylko na odcinku Rudy-Paproć. W Stanicy jest wioska indiańska funkcjonująca prawie przez cały rok, gdzie jeżdżą dzieci, młodzież i studenci. Zamierzamy przewozić także turystów indywidualnych. Zatrudnione są osoby na 2,5 etatu, dwóch mechaników maszynistów pasjonatów, którzy pracują nie 8 godzin dziennie ale 16. Zakupiono dla nich ubrania robocze i narzędzia oraz opał do ogrzewania pomieszczeń. Założono jest strona internetowa: www.wmdrudy.com na której można na bieżąco obserwować postępy na kolejce. Będą zamieszczane zdjęcia i wszelkie informacje dot. kolejki. Stacja zabytkowa leży na szlaku zabytków techniki, współpracujemy z zarządcą szlaku zabytków, otrzymaliśmy bezpłatne foldery w których umieszczona jest rudzka stacja zabytkowa. Współpraca polega też na reklamowaniu naszych obiektów, to nas nic nie kosztuje. Zamierzamy zdobyć parowóz wąskotorowy, który będzie wizytówką naszej kolejki nie tylko w Polsce ale w Europie. Mam wstępną zgodę Towarzystwa Miłośników Ziemi Tarnogórskiej na przekazanie parowozu wąskotorowego w zamian za inny eksponat z Rud. Taki parowóz to rzecz bezcenna, jest kilka ich sztuk w Polsce wpisanych do rejestru zabytków. Byłoby dobrze taki eksponat pozyskać. Kolejka na pewno nie będzie interesem dla gminy przynoszącym dochody, ale może stanowić atrakcję przyciągającą wielu turystów. Prosilibyśmy aby Pani Burmistrz pojechała z nami do Prezydenta Rybnika na rozmowę, bo chcielibyśmy uruchomić szlak od Paproci do Stodół i zalewu rybnickiego. Być może uda się na ten cel pozyskać środki unijne. Na razie nie mam się czym chwalić, robimy remonty i staramy się, aby kolejka funkcjonowała.      

 

Manfred Wrona pochwalił działania Pana Jarosława Łuszcza i skromność wypowiedzi, oraz poprosił radnych pow. raciborskiego, aby popierali nasz wniosek o dofinansowanie kolejki wąskotorowej. Pan Łuszcz jest zagorzałym miłośnikiem kolejki i należy te działania popierać.

 

Jarosław Łuszcz – podobną atrakcję być może już niedługo będziemy mieć w Kuźni Raciborskiej, zamierzam wybudować na swoim terenie ok. kilometr torowiska. Chcę państwu uzmysłowić jak duże koszty stanowią sprawy związane z uzyskaniem dokumentów typu zezwolenia, świadectwa, dopuszczenia. Budowa kilometra linii kolejowej to kwota ok. miliona złotych a dopuszczenie parowozu do ruchu na okres 5,6 lat to kwota 30 tysięcy zł. Będziemy swoją działalność opierać na wolontariuszach a z pieniędzy, które kolejka zarobi trzeba będzie w sezonie opłacić dodatkowo jednego lub dwóch maszynistów. 

 

Piotr Klichta – w jaki sposób zabezpiecza Pan majątek?

 

Jarosław Łuszcz – nie było do tej pory prób kradzieży na terenie stacji czy lokomotywowni.  Rozkradane jest natomiast torowisko, zwłaszcza w lesie na trasie Rudy-Stanica. Nie jesteśmy w stanie tego upilnować, staramy się jednak teren patrolować. Na terenie stacji praktycznie ktoś jest całą dobę i teren jest w miarę pilnowany.

Ad 5. Informacja dyrektorów placówek oświatowych na temat wdrażania reformy obsługi administracyjno - finansowej w poszczególnych placówkach.

W imieniu wszystkich dyrektorów placówek oświatowych głos zabrała dyrektor Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej

Maria Cieślik powiedziała, że wdrażanie reformy administracyjno - finansowej rozpoczęto kilka miesięcy temu. Decyzje podejmowano wspólnie ze wszystkimi dyrektorami szkół i przedszkoli. Po otrzymaniu zwiększenia budżetu na zakup programów komputerowych, zamówiono programy dla wszystkich szkół. Potem ogłoszono konkursy na stanowiska księgowych, które zostały przeprowadzone, sprzęt komputerowy został zakupiony. W SP od początku listopada systemem gospodarczym wyremontowano pomieszczenie dla księgowej, poniesiono tylko koszty związane z zakupem materiałów. Zakupiono także meble, w połowie grudnia podpisano porozumienie z Bankiem Śląskim i od 1 stycznia wszyscy mają dostęp do kont internetowych do obsługi finansowej wraz z podpisem elektronicznym. Placówki są przygotowane do przejęcia księgowych. Księgowe jeszcze w tej chwili są w MZO, „zamykają” stary rok, ale obsługują też placówki oświatowe. Chyba od przyszłego miesiąca przejdą do szkół i przedszkoli.

 

Manfred Wrona zwrócił się do dyrektorów z zapytaniem czy są jakieś problemy. Powiedział, że problem kadrowy został rozwiązany, praktycznie wszystkie panie z MZO mają zatrudnienie.

 

Maria Cieślik – po okresie przejściowym będzie można więcej powiedzieć, teraz jest bardzo podobnie do tego co było wcześniej, sprawy prowadzone są wspólnie.

 

Adrian Plura – sprawy załatwiane są na bieżąco, nic więcej nie można teraz dodać.

 

Manfred Wrona – jeżeli państwo macie uwagi to proszę je zgłaszać bo po to jesteśmy aby wam pomóc.

 

Janusz Brzeźniak – z informacji pani dyrektor wynika, że pomieszczenia w SP są przygotowane we własnym zakresie, są tylko drobne braki w sprzęcie. Czy korzystacie państwo ze sprzętu po MZO? Czy może część sprzętu trafić do placówek?

Adrian Plura – przy zakupie sprzętu braliśmy pod uwagę urządzenia, które będą do zagospodarowania.

 

Manfred Wrona – likwidatorem MZO jest Pani Maria Szerszunowicz.

 

Tadeusz Koral – gdyby sprzęt pozostał to proszę rozdysponować go do świetlic wiejskich.

Ad 6. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.

Informację z działania Posterunku Policji w Rudach i Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej odczytała Sabina Chroboczek-Wierzchowska. Informacje stanowią zał. nr 3 i nr 4 do protokołu.

 

Krystyna Borutko - koło Restauracji „Nowomiejska” jest monitoring a w poniedziałek znowu był tam kosz przewrócony.

 

Bogusław Wojtanowicz – już rozmawialiśmy w tej sprawie, była mgła i trudno odczytać zapis z kamery. Niebawem będzie inna kompresja, wtedy odczyty będą czytelniejsze.

Ad 7. Informacja na temat zaawansowania zadań inwestycyjnych i remontowych oraz przygotowania projektów przewidzianych do realizacji w 2009 rok.

Informację przedstawiła Pani Burmistrz Rita Serafin, stanowi zał. nr 5 do protokołu.

 

Piotr Klichta – jak powstawała inwestycja w Białym Dworze? Jaka jest kwota do wykonania?

 

Rita Serafin powiedziała, ze droga ta jest w bardzo złym stanie technicznym a jej remont był planowany od wielu lat. Jednak na zbyt duży koszt remont do skutku nie doszedł. Pod koniec października pojawił się program na pozyskanie środków na budowę dróg lokalnych. W związku z tym, że istniała dokumentacja na tę drogę, postanowiono wystąpić o środki. W ocenie konkursowej droga niestety nie została zakwalifikowana do finansowania. Ponieważ dokumentacja została zaktualizowana uznano, że warto byłoby tę drogę zrobić tym bardziej, że presja mieszkańców Białego Dworu jest duża. O negatywnym rozstrzygnięciu konkursu było wiadomo już przy uchwalaniu budżetu, stąd pozycja ta znalazła się w budżecie z kwotą pół miliona złotych, czyli w wysokości szacowanej do udziału w programie. Ponieważ istnieją problemy własnościowe we fragmencie drogi, do przetargu wystawiono wartość kosztorysową ponad 300 tysięcy złotych. Przetarg jest ogłoszony, jego rozstrzygnięcie nastąpi 16 lutego. Po przetargu będzie wiadomo za jaką wartość prace będą wykonane.  

 

Piotr Klichta – czyli można się spodziewać, że nie 500 ale 300 tysięcy?

 

Rita Serafin – oczywiście.

 

Piotr Klichta – będzie to modernizacja, naprawa czy odbudowa? Czy będzie to wydatek na 2,3 czy 4 lata?

 

Rita Serafin – będzie tam położona nawierzchnia asfaltowa.

 

Sabina Chroboczek Wierzchowska – budżet był uchwalony 18 grudnia i wtedy nie było jeszcze informacji o tym, że nie będzie dofinansowania ze środków tzw. „schetynówki”. Informacje w tym zakresie były podane 30 grudnia. 

 

Manfred Wrona – na ośrodki zdrowia dostaliśmy pieniądze. Czy już jest alternatywne wyjście na czas remontu?

 

Rita Serafin – przepisy dot. pomieszczeń przeznaczonych na gabinety lekarskie muszą spełniać określone wymogi ze wszystkimi rygorami. Dr Roman Głowski próbował rozmawiać z lekarzami w Rudach o ewentualnym przyjmowaniu pacjentów w domach. Dr. Raczyńska ma przystosowany gabinet, technicznie jest możliwie, lecz deklaracje jeszcze nie padły. Dyskutowano też nad tym, aby pacjenci korzystali z Ośrodka Zdrowia w Kuźni Raciborskiej. Trzeba byłoby wtedy przeorganizować pracę lekarzy w Ośrodku w Kuźni Raciborskiej oraz ewentualnie zabezpieczyć możliwość dojazdu do Kuźni Raciborskiej. Były też prowadzone rozmowy w sprawie wspomagania się wizytami domowymi. Chodzi o to, aby uciążliwości zminimalizować do minimum. Jest tu mowa o ok. 4 tys. pacjentów. Remont będziemy starali się przeprowadzić sprawnie, jednak ingerencja jest bardzo duża, łącznie z przebudową ścian i wymianą instalacji. Do połowy lutego mają być opracowane dane do procedury przetargowej a przetarg musi być opiniowany przez Urząd Marszałkowski. Te działania będą prowadzone zapewne na przełomie lutego i marca. Jeżeli procedura przetargowa przez Urząd Marszałkowski zostanie ustalona i będą gotowe wszystkie dokumenty, to przetarg może być ogłoszony początkiem marca.

 

Wojciech Bajda powiedział, że sam przetarg nie jest trudny do przeprowadzenia. Nie wiadomo jakie Urząd Marszałkowski wskaże wymogi, które będą musiały być spełnione.  

 

Manfred Wrona zapytał czy gmina egzekwuje od wykonawców jakiekolwiek reklamacje.

 

Wojciech Błajda - jeżeli się takie pojawiają, to tak

 

Manfred Wrona – a ile wyegzekwowano od Pana Krzemińskiego w szkole w Rudach? Nic, gratuluję. Nie dziwię się, że tak jest z halą sportową i chodnikiem. Po prostu gratuluję.  Przypominam, że są to działania na majątku publicznym. Nie wystarczy wozić się samochodami wykonawców, trzeba egzekwować gwarancje. Teraz przypominam o tym, bo potem będzie „płacz i zgrzytanie zębów”.

 

Sylwester Larysz – co z chodnikiem, inwestycją z ub. roku?

 

Wojciech Błajda – w styczniu zostało wysyłane pismo, brak jest odpowiedzi.

 

Adrian Plura – w szkole w Rudach w pierwszym roku użytkowania wykryto wiele usterek, po kilku interwencjach Urzędu udało się od Pana Krzemińskiego wyegzekwować kilka spraw. W ostatnim czasie dwukrotnie odmówił przyjazdu a raz przyjechał i stwierdził, że to co się zepsuło stanowi element eksploatacyjny i nie jest objęty gwarancją. Po przeprowadzeniu rozmowy w Urzędzie, wspólnie uznano, że kwota jest zbyt mała, aby występować na drogę sądową, co nie oznacza, że nie powinien tego wykonać, bo udzielił 5-cio letniej gwarancji. Błąd powstał już w fazie projektowej, projekt pozostawiał wiele do życzenia.

 

Wojciech Błajda – to nie są proste sprawy, aby wyegzekwować jakiekolwiek gwarancje. Należy udowodnić wykonawcy, że źle zrobił. Jeżeli wykonawca twierdzi, że robota jest dobrze zrobiona a my mamy zdanie odmienne, wówczas wchodzimy na drogę sądową.  

 

Janusz Brzeźniak – wnioskuję, aby do porządku obrad każdej sesji lub raz na kwartał była składana informacja nt. inwestycji w gminie.

 

Piotr Klichta – proszę, aby Pan Błajda powiedział mi coś więcej na temat remontu drogi w Białym Dworze.

 

Wojciech Błajda odpowiedział, że dokumentacja przewiduje wykonanie nawierzchni warstwy ścieralnej, utwardzenie poboczy i poszerzenie drogi tak, aby była jednolita szerokość. Jest to odcinek ok. 670 m.   

 

Piotr Klichta zapytał czy warunki gwarancji będą znane dopiero, gdy będzie wyłoniony wykonawca.

 

Wojciech Błajda – gwarancja będzie przez 3 lata.

 

Piotr Klichta –  jaką kwotę otrzymaliśmy na program „ku pełni zdrowia” a jaką będziemy musieli dopłacić po weryfikacji?

 

Rita Serafin odpowiedziała, że zadanie było skosztorysowane na kwotę milion 220 tysięcy zł brutto, z czego nieco ponad 200 tysięcy zł do wykonania w Ośrodku Zdrowia w Kuźni Raciborskiej. Otrzymano dofinansowanie w wysokości 654 tysiące zł, co stanowi ponad 64 % nakładów do poniesienia.

 

Piotr Klichta – czyli nie 85%.

 

Rita Serafin – nie 85% dlatego, że wystąpiła luka finansowa. Jest to niepubliczny ZOZ i otrzymujemy część najmu. Czerpane są potencjalne zyski poprzez zawieranie umów z gabinetami prywatnymi.

 

Piotr Klichta – czy może w takim razie Pani określić jaką w ciągu roku uzyskujemy kwotę za wynajem.

 

Rita Serafin – 40 gr za metr kwadratowy w Kuźni Raciborskiej a w Turzu i w Rudach 30 gr. W Kuźni Raciborskiej jest ponad 860 m², w sumie ok. 1200 m². Gdyby przyjąć 1200 m² razy 40 gr to wyjdzie kwota miesięcznego czynszu.

 

Piotr Klichta – z przeliczeń wyjdzie, że jest to kwota ponad 5 tysięcy zł rocznie a dopłacić w związku z tą luką musimy 250 tysięcy zł. Gdzie rachunek ekonomiczny? Jak jest skonstruowana umowa, że musimy tyle dopłacić, aby jakaś firma mogła czerpać zyski w wyremontowanych przez nas pomieszczeniach. Skoro tak jest, to podejmijmy decyzję, że nakłady płacimy w części z firmą. Nie można otworzyć luki finansowej dla kogoś kto czerpie zyski, nawet gdy jest to służba zdrowia.

 

Rita Serafin – zyskiem tej firmy jest kontrakt z NFZ. „Amicus-Med.” realizuje zabezpieczenie mieszkańców w podstawową opiekę medyczną a obowiązkiem gminy jest zabezpieczenie opieki medycznej dla mieszkańców. Gmina może to realizować poprzez własny podmiot medyczny albo poprzez służbę niepubliczną. Jeżeli byłaby realizowana przez publiczny ZOZ wtedy wszystkie koszty związane z utrzymaniem obiektu i wynagrodzeniami leżałyby po stronie gminy. Gmina w tej chwili nie wykonuje drobnych remontów, napraw czy malowania. Umowa, która została zawarta w 2002 roku zawiera zapis, że koszty związane z przystosowaniem obiektu do wymogów określonych przepisami dla placówek świadczących usługi zdrowotne leży po stronie gminy. Podmiot rości o wywiązywanie się gminy z tego obowiązku.

 

Piotr Klichta – spółka nie udziela sprawozdań ze swojej działalności. Od 2007r. nie złożyła nam żadnego sprawozdania. Umowa jest z konkretną firmą a sprawozdań nie mamy Komu my dajemy pieniądze? Finansujemy coś, co nie wiemy co robi. 

 

Rita Serafin – ja nie chce tutaj bronić dr Głowskiego i spółki, bo pewnie bym sama do informacji zajrzała. Byłoby dobrze, gdyby sprawozdanie wpłynęło tym bardziej, że jest to sprawozdanie finansowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki prawa handlowego, która w rejestrze ujawnia swoje dokumenty finansowe. Możemy oczekiwać na informację o ilości pacjentów, ilości świadczonych porad zdrowotnych. Spółka natomiast nie ma obowiązku składania sprawozdania finansowego, lecz jest to odrębny temat. 

 

Manfred Wrona powiedział: „albo jesteśmy partnerami w obie strony albo nie”, należy jeszcze raz zwrócić się o przedłożenie sprawozdania. Następnie Manfred Wrona zapytał Pana Wojciecha Błajdę o wykonanie drogi nr 425 w Kuźni Raciborskiej.

 

Wojciech Bajda – trzeba czekać na plan województwa na 2009r., jeszcze go nie ma.

 

Manfred Wrona – priorytetem jest droga. Gwarantuję, że w miesiącu lutym zrobimy wszystko, aby do remontu drogi doszło.

 

Sabina Chroboczek Wierzchowska zapytała co dokładnie ma być na stadionie zrobione, bo są pewne rozbieżności.

 

Rita Serafin odpowiedziała, że będzie robiona dwustronna wiata z siedzeniami.

 

Mariusz Brześniowski – ma być wykonana modernizacja płyty głównej, ekrany za bramkami, dwukierunkowe zadaszenie trybun, na płycie bocznej w ograniczonym zakresie, modernizacja oświetlenia, bramki, kojce.

 

Manfred Wrona – niepokoi fakt, że koszty się zwiększają.

 

Mariusz Brześniowski – założenie jest takie, że nie można przekroczyć miliona złotych, jest to górna bariera. Rozstrzygnięcie będzie we wrześniu, jeżeli wszystko będzie dobrze, to będzie to dopiero faza projektowa.

 

Janusz Brzeźniak – podjęcie dzisiaj uchwały zobowiązującej Panią Burmistrz do działań związanych z remontem drogi, wzmocni działania Pani Burmistrz.

                       

Ad. 8 . Podjęcie uchwał w sprawie:

8.1. zmian w budżecie gminy na 2009 rok

Zbigniew Wojtyło omówił zmiany w budżecie. Powiedział, że projekt był przedstawiony na posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów. Kwestia sporna dot. wydatków na Plac Zwycięstwa w Kuźni Raciborskiej.

 

Rita Serafin powiedziała, że zadłużenie gminy, nie uwzględniające kwoty 3 mln zł powoduje realne zagrożenie na poziomie 15%na koniec roku. Jest to wielkość zadłużenia teoretycznie na granicy dopuszczalnej, praktycznie jednak powoduje, że „zapala się czerwone światło”. W trakcie roku mogą się pojawić nieprzewidziane wydatki do zrealizowania. Remont Placu Zwycięstwa byłby potrzebny, ale biorąc pod uwagę sytuację finansową gminy można zastanowić się nad ograniczeniem nakładów na remont Placu. W 2009 roku można by wykonać koncepcję i skosztorysować zadanie a nakłady na Plac ograniczyć np. na wymianę podmurówek z piaskowca, uporządkowania schodów prowadzących do płyty pomnika i nie zwiększać zadłużenia gminy  tym bardziej, że główne trzy podmioty zasilające budżet gminy mogą w trakcie roku mieć pewne problemy. Zachwianie się któregoś z tych podmiotów może zachwiać budżetem gminy. Ponadto nie wiadomo jaki wpływ na budżet gminy będzie miało obniżenie zatrudnienia, dodatkowo zmniejszyła się stawka podatku z 19 na18%. Te czynniki mają wpływ na stan budżetu gminy. Pani Burmistrz poprosiła, aby to wszystko wziąć pod uwagę

 

Manfred Wrona powiedział, że są dwie propozycje zmian w budżecie. Jedna wersja zakłada zmniejszenie o ponad 173 tys. zł z Placu Zwycięstwa a druga pokrycie tej kwoty z kredytu, czyli zwiększenie deficytu budżetowego. Powiedział, że żadnego kredytu na razie się brać nie będzie oraz nikt z kwoty 500 tys. zł nie chce na razie wydawać żądnych pieniędzy. Opinia społeczna odnośnie wykonania Palcu Zwycięstwa i remontu stadionu została podzielona właściwie niepotrzebnie, bo tak do końca nie wiadomo jaki będzie zakres remontu Placu Zwycięstwa. To będzie wiadome po opracowaniu koncepcji. Temat pozyskania środków na boisko był analizowany „na zapalenie płuc”. Niesłusznie niektórzy twierdzą, że Rada nie chce dać pieniędzy na stadion, Rada chce dać pieniądze tym bardziej, że w tej chwili wiadomo iż dofinansowanie może wynosić 85%. Z tego powodu warto do tematu przystąpić. Przewodniczący Rady Miejskiej uważa, że należy przystąpić do opracowania koncepcji remontu Placu Zwycięstwa, który jest centralnym miejscem w mieście i świadczy o jego wizerunku.

 

Mariusz Brześniowski powiedział, że wszyscy są za tym, żeby zrobić remont Placu Zwycięstwa, jednak głosowanie ma zadecydować o zwiększeniu deficytu budżetowego. Nie chodzi tu o to, aby nie realizować inwestycji, ale zmniejszyć kwotę i przeznaczyć ją na opracowanie koncepcji. Chodzi też o ostrożne podejście do budżetu i nie zaciąganie kredytu. Jeżeli nie jest to dzisiaj potrzebne, to na razie tego nie należy robić.

 

Manfred Wrona – ostrożnie podchodzimy, żadnego kredytu nikt brał nie będzie. Nie chcemy od razu wydawać zaplanowanych pieniędzy.

 

Zbigniew Wojtyło – kredyt się bierze pod koniec roku i zawsze jest to wola Rady.

 

Piotr Klichta – zazdroszczę Pani Burmistrz umiejętności oratorskich i medialnych. Mnie Pani na to nie nabierze. Od 2007 roku nie słyszałem od Pani żadnych oporów dot. finansowania inwestycji z kredytów. W tej chwili zwraca się Pani do nas jakby była najbardziej pokrzywdzoną i alfą i omegą na terenie gminy a my jesteśmy brzydką Radą, bo chcemy wydawać pieniądze i „utopimy” gminę w długach. Nie miała Pani takich problemów, gdy proponowała Pani na oczyszczalnię półtora miliona złotych. Wtedy Pani nie wspominała, że grozi nam kryzys czy bankructwo. Pytanie do Skarbnika „kiedy skończy się zabezpieczenie poręczenia 1,5 mln zł na oczyszczalnię?

 

Zbigniew Wojtyło – umowa obowiązuje w tym roku, spółka powinna w tym roku zobowiązanie spłacić. Gdy je spłaci, to poręczenia nie będzie. 

 

Piotr Klichta – to właśnie od Pani słyszeliśmy, że Plac Zwycięstwa należy robić. Gdybym tego od Pani nie słyszał, to nawet do głowy by mi to nie przyszło. To nie jest nasz pomysł tylko Pani. Natomiast jeżeli chodzi o boisko to dopiero na spotkaniu z projektantem wyszło, ze temat jest znany od 2007 roku. My się dowiedzieliśmy o tym pod koniec 2008 roku, w sytuacji, gdy mieliśmy zatwierdzać budżet. To uświadomił nam projektant. Będę wnioskował o to, aby spotkać się z tym projektantem i aby poinformował nas o wszystkich dziedzinach w których można pozyskać środki.

 

Manfred Wrona – być może na Plac da się środki pozyskać?

 

Dominik Klimanek – nie widzę tu na razie żadnej możliwości działania.

 

Rita Serafin – wypowiedź Pana Klichty odebrałam jako wypowiedzianą w obraźliwym tonie. Proszę państwa, są wydatki na cele inwestycyjne i cele konsumpcyjne. Jeżeli przewodniczący Klichta porównuje nakłady na remont Placu Zwycięstwa z nakładami na oczyszczalnię ścieków, to nie możemy dłużej na ten temat snuć rozważań. Wydaje mi się, że wszelkiego rodzaju nakłady z budżetu gminy są zawsze dyskutowane i że są to nakłady konieczne. Jeżeli w ciągu tych dwóch lat, kiedy jestem Burmistrzem albo wcześniej gdy byłam Zastępcą, były propozycje zwiększania wydatków to staraliśmy się zawsze robić te rzeczy, które są niezbędne. Jeżeli zadłużamy się to tylko na cele inwestycyjne a nie konsumpcyjne. Tu nie chodzi o to, aby zupełnie zrezygnować z tego zadania, ale aby urealnić nakłady na bieżący rok.

 

Manfred Wrona – przychodzi nam rozstrzygnąć, którą wersję projektu zmian w budżecie będziemy omawiać. Pierwsza propozycja jest taka, aby wydatki na remont Placu zmniejszyć  o 173 tys. zł a drugi projekt dot. realizacji zadania poprzez zwiększenie deficytu. Jednak na razie nie ma mowy o żadnym zaciąganiu kredytu. To powinno nas zmotywować do działań koncepcyjnych, po których będzie wiadomo co chcemy mieć i za jakie pieniądze.    

Przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że aby omawiać dalej zmiany w budżecie to najpierw należy uzyskać informację którą wersję należy brać pod uwagę. Przypomniał, że każdy radny musi opowiedzieć się za pierwszą lub drugą wersją. Pierwsza wersja dot. zmniejszenia wydatków na Plac Zwycięstwa o 173.800 zł a druga dot. realizacji zadania poprzez kredyt.

Zapytał „kto jest za pierwszą wersją projektu uchwały, czyli za ściągnięciem z Placu kwoty 173.800 zł.” Za pierwsza wersją projektu było 4 głosy. Następnie Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał „kto jest za drugą wersją uchwały”. Druga wersja projektu uchwały została przyjęta  10 głosami.

Po przegłosowaniu obu wersji projektu uchwały, Zbigniew Wojtyło kontynuował omawianie zmian w budżecie gminy.

Aleksandra Bartoń wypowiedziała się w sprawie ujęcia w budżecie wydatku na wymianę okien w Jankowicach. Powiedziała, że nic nie ma do Jankowic ani mieszkańców, ale nie wie dlaczego taka pozycja znalazła się w zmianach budżetowych. Przypomniała, że wnioski do budżetu były składane, wcześniej nikt z Jankowic nie zgłaszał takiej potrzeby. Nie wie jakich argumentów użyło Sołectwo Jankowice, żeby wydatek ten znalazł się w budżecie. Powiedziała, że w Siedliskach okna też są w bardzo złym stanie, są nieszczelne, nie otwierają się a wniosek o środki na wymianę okien składany jest od dwóch lat. Niestety, nie udało się pozyskać pieniędzy na ich wymianę. Zapytała o jakie okna chodzi i ile tych okien ma być wymienionych.  

 

Gerard Hanusek – są to okna w domu kultury od strony zachodniej, które są w tak złym stanie, że gdy pada deszcz to woda leje się do środka. Drugim argumentem do ich wymiany jest to, że w tym roku odbędzie się w Jankowicach zjazd jankowiczan a ten budynek stanowi wizytówkę naszej gminy. Argumentem ekonomicznym jest fakt, że przez obecne okna „ucieka” bardzo dużo ciepła.

 

Aleksandra Bartoń – skoro zapomnieli ująć do projektu budżetu na ten rok, to niestety pozycji tej w zmianach nie należy ujmować. Stawiam taki wniosek.

 

Manfred Wrona – pozycja ta znalazła się w zmianach w budżecie gminy, dlatego, bo wycofano ją z budżetu MOKSiR wbrew temu, co się mówi, że na br. w budżecie MOKSiR jest mniej pieniędzy. Z każdym mogę dyskutować na temat budżetu MOKSiR i środków przyznanych na rok bieżący. W ub. roku środki były większe, ponieważ mieliśmy dużą imprezę w Rudach na którą wydatkowano kwotę 123 tysiące zł. W tym roku takiej imprezy nie będzie. W sprawie wymiany okien w Jankowicach jest dylemat, ale padł wniosek i będziemy musieli go przegłosować.

 

Bogusław Wojtanowicz odnośnie wydatków w ub. roku na imprezę w Rudach powiedział, ze wprawdzie koszt był ponad 100 tysięcy złotych, ale bardzo dużo pieniędzy pozyskano. Manfred

Wrona – oczywiście, ale wszystkie środki „szły” przez budżet MOKSiR. Wydaje się, że nie będzie żadnej katastrofy w zarządzaniu środkami w MOKSiR w br., bo w tym roku nie ma żadnych mniejszych pieniędzy dla tej instytucji. To nie ja zarządzam MOKSiR przez wiele lat, ale gdyby nie my, to nie zostałyby wyremontowane ubikacje w związku z imprezą w której brał udział ks. biskup. Należy rzeczowo zastanowić się nad funkcjonowaniem MOKSiR. MOKSiR nie ma mniej pieniędzy, trzeba tylko racjonalnie nimi zarządzać. Jeżeli trzeba oszczędzać to wszędzie. Jeżeli trzeba w Jankowicach okna robić, to Pani dyrektor Mariola Trepiszczonek niech to rozstrzygnie rezygnując z innych rzeczy. Co nie wygodne dla niej to wrzuci nam do budżetu i my mamy się martwić. Decyzja „obcięcia” środków dla świetlic wiejskich była kompromitująca, jednak dobrze, że od tego odstąpiono.

 

Bogusław Wojtanowicz – nie chodziło o to, że decyzja dot. „obcięcia” etatów była kompromitująca. Chodziło o to, że jest zbyt dużo nakładów na wynagrodzenia w MOKSiR. Wiemy, że w niektórych gminach jest tak, że jest dużo robione na zasadzie wolontariatu.  

 

Manfred Wrona – w marcu będą przedstawione dwie koncepcje funkcjonowania MOKSiR. Tego typu jednostki mogą funkcjonować w inny sposób. Wydatkowanie środków w ub. roku nie było racjonalne, bez kontroli. Wniosek radnej Bartoń, aby wydatek w wysokości 10 tysięcy złotych ujęty w dziale 921, rozdziale 92109, poz. 1 „dotacja podmiotowa dla instytucji kultury” wycofać, nie znaczy, że okien nie należy robić. Należy przeanalizować budżet MOKSiR i wskazać środki. Po co 7 tysięcy zł na kolejny festyn na kolejce? Po prostu na niego nie przyjdę, bo lepiej te pieniądze wydać na potrzebniejsze rzeczy. „Kto jest za utrzymaniem tej pozycji w budżecie?. Za utrzymaniem było 5 głosów, 6 głosów było przeciw, 3 wstrzymujące się.

Radni opowiedzieli się za wykreśleniem z projektu uchwały w sprawie zmian w budżecie kwoty 10 tysięcy złotych z przeznaczeniem na wymianę okien w Jankowicach.

Na pytanie Pana Mariusza Brześniowskiego dot. zmniejszenia budżetu na oświatę Adrian Plura powiedział, że poproszono o zwiększenie budżetu, bo uchwalono budżet dla szkół mniejszy o 50 tysięcy złotych. To nie oznacza jednak, że już w tej chwili nie da się funkcjonować. Wspólnie z Panią Burmistrz i Panem Skarbnikiem zastanawiano się nad tym, co dalej robić. Powiedział, że doszedł do wniosku, iż przesunięcie zostanie zaakceptowane, pozwoli to na dalsze funkcjonowanie. Przy ograniczeniu wydatków byłyby ograniczone możliwości poprawiania infrastruktury a przecież żaden menadżer nie pozwoli sobie na to, aby w ciągu roku nie zainwestować ani złotówki w budynek, którym zarządza. Powiedział, że z bólem to przyjmują, ale po półroczu dyrektorzy poszczególnych szkół będą chcieli przeanalizować budżety i jeżeli środków zbraknie to nie na wskutek ich niegospodarności tylko dlatego, że więcej „wycisnąć” się nie dało.

 

Manfred Wrona – pod koniec sierpnia Rada nie została poinformowana, że przybywa nagle 7 etatów. Nikt nie wystąpił o pieniądze a każdy przysięgał, że budżet w trakcie jego projektowania został wyśrubowany do granic możliwości. Okazało się, że pieniędzy wystarczyło a nawet jeszcze zostało.

 

Adrian Plura – na pewno to nie zostało w mojej szkole. Liczmy na to, że w tym roku też zostaną, aczkolwiek nabór do ZSOiT już został zweryfikowany. To nie jest tak, że ja mam luz finansowy i w zeszłym roku też go miałem. Jeżeli były te etaty, to były to luzy finansowe w innej szkole. Budżet wyliczyłem rzetelnie i chcę złożyć deklarację, że jeżeli środków zabraknie, to pomimo naszych usilnych starań i oszczędzania wystąpię o środki na płace.

 

Rita Serafin – 7 etatów to etaty na dodatkowy oddział przedszkola na Osiedlu, to jest dla logopedy, pedagoga i nauczyciela gimnastyki korekcyjnej.

 

Manfred Wrona – nie neguję, że to jest niepotrzebne, jednak nikt nam o tym nie powiedział a mieliśmy jednostkę, której obowiązkiem było nas o tym poinformować. Wmawiano nam, że budżet oświaty jest tak napięty, że nic więcej nie da się zrobić. 

Innych pytań ani uwag nie było.

Przewodniczący Rady Miejskiej poddał projekt uchwały pod głosowanie.

Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta 11 głosami, 3 głosy były wstrzymujące się.

Przewodniczący Rady Miejskiej zwracając się do radnego Gerarda Hanuska powiedział, żeby nie martwił się tym, że z budżetu wykreślono pozycję dot. wymiany okien w Jankowicach. Powiedział, że w tej sprawie będą prowadzone rozmowy z dyrektor MOKSiR. To głosowanie wcale nie oznacza, że okien nie będzie.

            8.2. wyrażenia zgody na wniesienie przez gminę Kuźnia Raciborska wkładów pieniężnych do Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Kuźni Raciborskiej

Zbigniew Wojtyło powiedział, że ta uchwała jest konsekwencją zmian w budżecie wcześniej przegłosowanych.

Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.  

            8.3. wyrażenia zgody na zawarcie umowy o partnerstwie projektu „Powiatowy System Informacji o Atrakcjach Kulturowych na Ziemi Raciborskiej” z Powiatem Raciborskim

 

Dominik Klimanek powiedział, że Powiat Raciborski w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Działanie 4.2 „Systemy informacji kulturalnej” zamierza utworzyć powiatowy system informacji. Umowa o partnerstwie została pozytywnie zaopiniowana przez radcę prawnego, cały wkład własny pokrywa powiat. Wymagane jest podjęcie uchwały przez Radę. Gminy biorące udział w projekcie zobowiązane będą do oznakowania obiektów atrakcyjnych kulturowo i oznakowania zbiorczych trzech tablic informacyjnych. W naszej gminie jest to Zespół Klasztorno-Pałacowy w Rudach, Szpital im. Rogera w Rudach, poczta i stacja kolejki wąskotorowej w Rudach, leśniczówka w Jankowicach i Rudzie Kozielskiej i kościół w Kuźni Raciborskiej.

Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.

            8.4. nadania nazw ulic w miejscowości Rudy

Manfred Wrona – o tych sprawach, czyli o nazwach ulic i nazwie Osiedla mówi się od dwóch lat. Te dwie uchwały nie rozwiązują całościowo problemu. Jakiś czas temu pracownik Urzędu zwrócił się do Rady Sołeckiej w Rudach, aby zaproponowała nazwy tych ulic. To zrobiono, podano propozycję „kwiatowych” nazw. Dzisiaj propozycje nazw są inne. Rozumiem, że być może właścicielowi terenu się nie spodobały, ale pracownik Urzędu odpowiedzialny za prowadzenie tych spraw nie może być nieświadomy tego, że właścicieli nieruchomości jest więcej i od każdego należy uzyskać opinię. Cały czas utrzymywał nas w przekonaniu, że należy zwrócić się do jednego właściciela. Jest to wina urzędnika. Jaka jest szansa na to, że przystąpimy do nadania nazwy Osiedlu? Mnie jest wstyd przed księdzem proboszczem, bo o tej sprawie rozmawiamy od dwóch lat.

 

Bogusław Wojtanowicz powiedział, że jest możliwość nadania nazwy osiedla uchwałą Rady, ale wcześniej należy zwrócić się do wszystkich właścicieli nieruchomości o opinię w sprawie propozycji nadania nazwy. Ustalono, że jest 19 właścicieli nieruchomości tam położonych, jedna z osób przebywa za granicą. Ustalone są adresy tych osób i w najbliższym czasie zostaną wysłane pisma z prośbą o opinię. Powiedział też, że zdaniem radcy prawnego należy oddzielić sprawę nadania nazw ulic i nadanie nazwy osiedlu.

 

Sylwester Larysz – nadanie nazwy osiedlu jest dalszą kwestią. W pierwszej kolejności należy nadać nazwy ulicom a następnie nadanie nazwy osiedlu.

 

Włodzisław Wasilewski – są dwa projekty uchwał, jedna w sprawie nadania nazw ulic a druga w sprawie zmiany nazwy ulicy.

 

Piotr Klichta odczytał zapis ustawy z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych dot. omawianej kwestii.

Pani Burmistrz poinformowała, że droga nazwana „Osiedle Lipowe” stanowi własność gminy, natomiast pozostałe drogi są własnością Pani Makarewicz.

Za podjęciem uchwały było 10 głosów, 3 głosy były wstrzymujące się.

           

            8.5. zmiana nazwy ulicy w miejscowości Rudy

Projekt uchwały przedstawił Manfred Wrona.

Pytań ani uwag nie było.

Uchwała została podjęta 13 głosami.

            8.6. wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej

Przewodniczący Rady miejskiej odczytał projekt uchwały.

 

Aleksandra Bartoń zapytała czy jest znana cena nieruchomości.

 

Bogusław Wojtanowicz odpowiedział, że po podjęciu uchwały będzie robiona wycena.

Uchwała został podjęta 13 głosami za.

            8.7. zmiany uchwały o zasadach wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił projekt uchwały, uwag ani pytań nie było.

Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.

            8.8. zamiaru likwidacji Przedszkola w Turzu i przekształcenia Przedszkola w Turzu w Oddział Zamiejscowy Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej

Marcelin Waśniowska zapytała, jaki jest cel nadrzędny tej uchwały, likwidacja czy tworzenie oddziału zamiejscowego. Powiedziała, że po zapoznaniu się z pismami, jakie otrzymali rodzice, są pewne wątpliwości. Wydaje się, że celem nadrzędnym jest utworzenie z dniem 1 września 2009r. oddziału zamiejscowego Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej. Z tym dniem Przedszkole w Turzu nie będzie istniało jako samodzielna jednostka. Powiedziała, że nie rozumie znaczenia w zapisie uchwały zwrotu „a także”. Poprosiła o wprowadzenie innego, jaśniejszego zapisu.  

 

Rita Serafin – rodzicom kilkakrotnie na spotkaniach mówiono, że absolutnie nie chodzi o zlikwidowanie Przedszkola w Turzu. Zgodnie z ustawą o systemie oświaty i całą procedurą wygląda to tak, że aby wchłonąć organizacyjnie Przedszkole w Turzu i ustanowić jako część Przedszkola nr 1 w Kuźni Raciborskiej musi nastąpić likwidacja samodzielnej jednostki organizacyjnej. W miejsce tej jednostki wchodzi automatycznie oddział. Zmienia się tylko regon, pieczątka i prowadzenie księgowości. 

 

Marcelina Waśniowska – niejasny jest zapis „a także”.

 

Andrzej Kubiczak zaproponował, aby zamiast zwrotu „a także” zapisać „i”.

 

Rita Serafin poinformowała, że projekt uchwały był konsultowany z Kuratorium Oświaty.

 

Manfred Wrona odczytał projekt uchwały. Powiedział, że w Turzu nadal będzie przedszkole istnieć.

Za podjęciem uchwały było 13 głosów, 1 głos był przeciw.

            8.9. zlecenia Komisji Rewizyjnej rozpoznanie skargi złożonej przez Pana Zdzisława Czarnackiego w sprawie nie udzielenia w terminie odpowiedzi na sposób załatwienia wniosku z dnia 23 kwietnia 2008r.

Manfred Wrona odczytał projekt uchwały.

Za podjęciem uchwały było 14 głosów, została podjęta jednogłośnie.

            8.10. zobowiązania Burmistrza Miasta do podjęcia działań zmierzających do przeprowadzenia remontu drogi wojewódzkiej nr 425 i przynależnych chodników w Kuźni Raciborskiej

Manfred Wrona odczytał projekt uchwały i powiedział, że ta uchwała jest podejmowana po to, aby Pani Burmistrz miała umocowania w działaniach zmierzających do wykonania remontu drogi i chodników dla pieszych na odcinku drogi w granicach Miasta Kuźnia Raciborska.

Pytań nie było.

Uchwała w obecności 14 radnych została podjęta jednogłośnie.

            8.11. udzielenia pomocy finansowej dla województwa śląskiego

Rita Serafin – doszliśmy do wniosku, że będziemy rozmawiać w czwartek z Zarządem Dróg Wojewódzkich, mogą zapaść zasadnicze decyzje. Jeżeli okaże się, że jedyną szansą, aby z tym tematem ruszyć będzie ta kwestia, to będziemy ustalać na jakim poziomie jesteśmy w stanie partycypować w kosztach. O ile gminy decydują się na współfinansowanie budowy chodników, to nie jest stosowane współfinansowanie budowy dróg. Wyjście z propozycją współfinansowania budowy drogi byłoby ewenementem na skalę województwa czy kraju. Nie chcielibyśmy też, aby raz złożona deklaracja spowodowała, że Zarząd Dróg Wojewódzkiej posiłkując się tym argumentem, zwracałby się do innych gmin o podobne działania.

 

Manfred Wrona – stawiam wniosek o wykreślenie z porządku obrad projektu uchwały w sprawie udzielenia pomocy dla województwa śląskiego.

Za wykreśleniem z porządku obrad było 14 głosów – jednogłośnie.

 

Ad 9. Interpelacje, zapytania.

Janusz Brzeźniak – jestem w dość niezręcznej sytuacji, ale zabieram głos w imieniu opiekunów dowożących uczniów. 1 września 2008r. wszyscy opiekunowie zawarli umowy na czas określony tj. do 19 czerwca 2009r. W umowach były ustalone warunki zatrudnienia oraz dołączone uprawnienia pracownicze i szczegółowy zakres czynności. W dniu wczorajszym Pani Burmistrz rozwiązała umowy ze wszystkimi opiekunami i zmieniła umowy o pracę na umowy zlecenia. Te nowe umowy obowiązują od 2 stycznia 2009r. Co było powodem i przyczyną zmiany decyzji? Szczególnie niepokojący jest zapis §5, który mówi, że dopuszcza się zastępstwo w wykonywaniu zlecenia przez osobę wskazaną przez zleceniobiorcę. Znaczy to, że osoba, która jest opiekunem dowożonych uczniów zachoruje albo nie będzie mogła w danym dniu być opiekunem to musi zabezpieczyć inną osobę. Nie wymieniam jaka z tego tytułu jest odpowiedzialność, to wynika z zakresu obowiązków.

 

Rita Serafin – umowy były zawarte do dnia 19 czerwca 2009r. pomiędzy Miejskim Zespołem Oświaty a osobą świadczącą pracę. Ponieważ MZO przestał funkcjonować jako jednostka, zmienił się pracodawca. Z tego co wiem, umowy zostały opiekunom wypowiedziane. Wypowiedzenia skutkowały wygaśnięcie umów z dniem 31 grudnia 2008r. Od 1 stycznia byliśmy zobowiązani zawrzeć nowe umowy. Przedtem umowa o pracę zobowiązywała pracobiorcę do tego, że w przypadku choroby lub z innego powodu nieobecności, czasami informowani byliśmy o tym fakcie rano lub późnym wieczorem wtedy pojawiała się konieczność zorganizowania zastępstwa. Kiedy istniał MZO, jeżeli nie było zastępstwa to sytuacja była ratowana w ten sposób, że jako opiekun jeździła Pani Magdalena Kudla. Dlatego też takie umowy o pracę były dużym utrudnieniem. W związku z tym, że nadal chcemy zabezpieczyć dzieciom opiekę w czasie dowozu autobusem, być może od nowego roku szkolnego zaproponujemy, aby szkoły prowadziły tę opiekę oczywiście przekazując na ten cel środki do szkół. Póki co, doszliśmy do wniosku, że zawrzemy umowy zlecenia z opiekunami. Osoba z którą zawrzemy taką umowę zdecyduje się wykonać zadanie natomiast w przypadku, gdy tego nie jest w stanie wykonać, musi znaleźć zastępstwo. Zaproponowane wynagrodzenia są w podobnej wysokości jak były wcześniejsze umowy o pracę, a nawet o ok. 70 zł większe. Wczoraj przyszły dwie panie, które miały poważne obawy do zapisów nowych umów. Zaproponowałam przeredagowanie umów na okres do ferii zimowych a po feriach do tematu wrócimy. Chcę poinformować, że o ile przedtem w ustawie o wynagradzaniu pracowników samorządowych nie było opiekuna dzieci dowożonych, tak dzisiaj już taka funkcja jest ujęta, jest dla tych osób ustalona stawka i wymagania kwalifikacyjne.  

 

Mariusz Brześniowski - w imieniu mieszkańców ul. Klasztornej wnoszę o odnowienie znaków przy tej ulicy.

 

Sabina Chroboczek Wierzchowska – od września do listopada jest konkurs na rewitalizację w małych miastach. Chciałam zapytać czy zastanawialiście się państwo, czy my jako gmina bylibyśmy w stanie pozyskać środki.

 

Dominik Klimanek – Śląski Związek Gmin i Powiatów prowadzi obecnie akcję informacyjną, jednak konieczne jest posiadanie jednego dokumentu a mianowicie lokalnego programu rewitalizacji.

 

Wojciech Weglorz – osoby przeprowadzające kontrolę wywozu nieczystości płynnych stwierdziły, że nieczystości płynne mogą wywozić tylko i wyłącznie firmy, które mają podpisaną umowę z gminą. W Rudzie Kozielskiej mieszkaniec, który przedstawił fakturę wystawioną przez rybnicką firmę i osoby kontrolujące poinformowały, że faktura ta jest nieważna. 

 

Rita Serafin – w gminie są zarejestrowane wszystkie firmy, które spełniają warunki do wywozu nieczystości na naszym terenie. Firm tych jest bardzo dużo, być może była to faktura podmiotu, który nie uzyskał od gminy akceptacji działalności.   

 

Sylwester Larysz – sprawa apteki w Rudach się wyjaśniła, natomiast sprawa CPN się nie wyjaśniła. Należy zapytać właścicieli nieruchomości jakie mają zamiary.

 

Piotr Klichta – nawiązując do mojego wcześniejszego wystąpienia i odpowiedzi Pani Burmistrz, która poczuła się urażona. Pani Burmistrz, ja nie widzę ani jednego zdania poprzez które mogłaby się Pani poczuć obrażona. Na Pani miejscu byłbym usatysfakcjonowany, gdyby ktoś zazdrościł mi umiejętności medialnych czy wysławiania się. Jeżeli na to mam patrzeć w taki sposób, to Pani interpretacja powoduje, że mam nie wypowiadać się na żaden temat na sesji. Zdaje sobie Pani sprawę z tego, że skoro wyrażaliśmy zgodę na kandydowanie, to braliśmy pod uwagę to, iż będziemy pod pręgierzem opinii społecznej. Jeżeli wypowiadam inne zdanie niż Pani, to nie powinna się Pani obrażać. Innymi słowy, to ja nie będę nigdy mógł wypowiadać sądu odmiennego niż Pani, bo w tym momencie jest to próba „zamykania mi ust”. Ja również mógłbym czuć się obrażony wtedy np. gdy udziela Pani wywiadu i mówi, że Rada nie wyraża zgody na modernizację stadionu, co jest oczywistą nieprawdą. Ja wywiadów nie udzielam ani też nie komentuję, w związku z czym nie mam możliwości obrony ani zajęcia stanowiska. Wypowiadam swój osąd w taki sposób a nie inny. Proszę nie wywierać na mnie takiej presji, że poczuje się Pani obrażona, gdyż to we mnie wywołuje strach i zażenowanie, ponieważ nie wiem czy mam prawo powiedzieć jeszcze coś innego. Czuję się z tym źle, bo nie wiem jak mam swoją wypowiedź ująć, aby Pani nie poczuła się obrażona. Moją intencją jest całkowicie co innego.

 

Manfred Wrona –  proszę państwa, „idzie” kryzys, szanujmy się wzajemnie. Wracając do zajść grudniowych na posiedzeniu komisji, które zgłosiła mi Pani Burmistrz, przepraszam, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Pilnujmy tego wszyscy.

 

Rita Serafin – myślę, że my czasami tak nawzajem się strofujemy. Być może nieraz jest to inaczej odbierane niż jest w rzeczywistości. Pan może mieć zdanie na temat mojego wysławiania się natomiast ja odniosłam się do fragmentu, gdzie Pan mówił, że bez pomyślunku proponowane są wejścia do niektórych programów czy też nie chcemy przekazywać informacji o tym co się dzieje. Myślę, że chodzi nam wspólnie o to, aby robić coś dobrego dla miasta i gminy.

 

Tadeusz Koral – nawiązuję do aplikacji i grudniowej decyzji dot. boiska w Kuźni Raciborskiej. Myślę, że jeżeli zajdzie potrzeba szybkiego złożenia wniosku, to działania będą równie szybko podjęte.

Ad 10. Wnioski

Janusz Brzeźniak – na ostatniej sesji skierowałem dużo słów krytycznych pod adresem Pani Krystyny Borutko jako przewodniczącej Zarządu Osiedla nr 1 w Kuźni Raciborskiej. Po sesji w Nowinach Raciborskich ukazał się artykuł na ten temat. Chcę powiedzieć, że z żadnego swojego sformułowania się nie wycofuję. Faktem jest, że było tylko jedno spotkanie z mieszkańcami i dotyczyło głównie oczyszczalni. Brak jest konsultacji spraw Osiedla z radnymi i brak konsultacji przy ustalaniu budżetu. Jeżeli przejrzy Pani pierwszą wersję projektu budżetu, to zauważy Pani, że nie było zapisu w sprawie chodnika i skrzyżowania. Determinacja moja i radnego Klichty spowodowała, że zadania te znalazły się w budżecie na ten rok. Potrzebne byłoby spotkanie z mieszkańcami nie tylko w celu konsultacji ale przepływu informacji. Mieszkańcy powinni wiedzieć nie tylko o zadaniach ale o wielu problemach. Pani Krystyno, bardzo Panią proszę zorganizować w przeciągu 2,3 tygodni spotkanie z mieszkańcami z udziałem władz i radnych. Jeżeli Pani tego nie zrobi, to zobowiązuję się takie spotkanie zorganizować. Proszę się nie denerwować i nie gniewać, bo my chcemy Pani wspomóc w działaniach. Zależy nam na tym, aby na Osiedlu żyło się lepiej i wygodniej.

 

Krystyna Borutko – w odpowiedzi na Pana zarzuty chciałam poinformować, że Zebranie Mieszkańców odbędzie się 12 lutego br o godz. 17⁰⁰ w MOKSiR. Jutro odbędzie się posiedzenie Zarządu Osiedla na które serdecznie zapraszam. Jeżeli chodzi o artykuł w Nowinach Raciborskich to chcę powiedzieć, że stół był zakupiony ze środków będących do dyspozycji jednostek pomocniczych. Przed zakupieniem propozycja ta była przedyskutowana z zarządem Osiedla, mieszkańcami i młodzieżą. Stół ten służył dzieciom, które wracając ze szkoły z niego korzystały. Chciałam tam zorganizować turnieje szachowe. Była uzgodniona osoba, która miała prowadzić naukę gry w szachy w okresie wakacji, jednak przed wakacjami stół został przewrócony i zniszczony. W styczniu obok naszej gabloty powiesiłam skrzynkę skarg i wniosków i do tej pory nie złożono ani jednej skargi. Była tylko jedna karteczka z prośbą, aby usunąć wszystkie kaloryfery na klatkach schodowych. Proszę, aby Pan nie mówił, że nie organizuje się spotkań, bo 15 maja ub. roku było zorganizowane zebranie z młodzieżą i dyrekcją szkół w którym Pan uczestniczył. Proszę mi nie zarzucać, że nie organizuję zebrań i spotkań i brak jest kontaktów z mieszkańcami i radnymi, bo spotkań naprawdę jest dużo. Mam kontakt z mieszkańcami, radnymi i osobami potrzebującymi pomocy.  

 

Sylwester Larysz – zobowiązać firmę Vatenffal do uprzątnięcia gałęzi po wycince pod liniami przesyłowymi. Drugi wniosek to taki, że ulicą Sobieskiego i Powstańców ludzie nie mogą przejść, bo  koło sklepu Pana Czerwika powstało duże rozlewisko.  

 

Tadeusz Koral – proszę o przeprowadzenie na terenie gminy przeglądu bazy sportowej i zrobienie harmonogramu potrzeb. Sugeruję, aby to podzielić na dwa etapy. Pierwszy etap dotyczyłby przeglądu bazy i rozeznanie potrzeb. Etap ten powinien być zakończony do końca maja. Nad terminem drugiego etapu zastanowimy się później. Byłoby dobrze do tych działań włączyć Radę Sportu. Chcę, aby to było zrobione faktycznie w terenie.

 

Rita Serafin  – członkami Rady Sportu są aktywni sportowcy, prezesi klubów i zawodnicy. Bardzo dobrze znają potrzeby. Wniosek ten jest zrealizowany,

 

Piotr Klichta – przypominam o zorganizowaniu spotkania w sprawie wszystkich aplikacji do 2013 roku. Wg wypowiedzi Pani minister „duży strumień” pieniędzy płynie do Polski i być może do końca nie jesteśmy zorientowani o tym

 

Mariola Wajda – temat czyszczenia przewodów kominowych ciągnie się od lat. Chodzi o przewody kominowe, do których są podłączone piece. Należy je czyścić, bo samo otwieranie okien nic nie da.

 

Witold Ciuberek – od dwóch lat jest zatrudniona firma kominiarska z Rydułtów, która jest bardzo solidna. Jest harmonogram czyszczenia przewodów kominowych, z każdego czyszczenia sporządzane są protokoły. Ludzie w mieszkaniach powymieniali okna i drzwi, które są szczelne. Gdy mieszkanie jest opalane węglem to może pojawić się problem.

Ad 11. Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrza Miasta.

Pani Burmistrz przekazała informację do protokołu, informacja stanowi zał. nr 6 do protokołu.

Ad 12. Informacja Przewodniczącego rady miejskiej dot. spraw bieżących.

Manfred Wrona poinformował o piśmie Starostwa Powiatowego w Raciborzu dot. nie podjęcia uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej na prowadzenie terenowego Punktu Paszportowego w Raciborzu. Powiedział, że w tej sprawie przygotował odpowiedź do Starosty.

 

 

Ad 13. Zakończenie obrad.

Porządek obrad został wyczerpany, Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował za udział w sesji i zamknął obrady.

Protokół sporządziła Elżbieta Podolec

                       

                                                                                               PRZEWODNICZĄCY

                                                                                                 RADY MIEJSKIEJ

                                                                                              (-) Manfred Wrona