Protokół nr V/2007

Protokół nr V/2007

z sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej

w dniu 25.01.2007r.

 

V sesja Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej odbywała się w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Słowackiego 4. Obrady rozpoczęły się o godz. 1430 a zakończyły ok. godz. 1930.

Lista obecności radnych, sołtysów i przewodniczących Zarządów Osiedli w załączeniu.

Ponadto w sesji udział wzięli:

  1. Rita Serafin – Burmistrz Miasta
  2. Zbigniew Wojtyło – Skarbnik Miasta
  3. Dominik Klimanek – Sekretarz Miasta
  4. Józef Maslanka – radca prawny UM
  5. Mariola Trepiszczonek – dyrektor MOKSiR
  6. Wiesława Czogała – dyrektor MZO
  7. Witold Ciuberek – dyrektor ZGKiM
  8. Ireneusz Wojcieski – dyrektor MBP
  9. Kazimierz Worobiec – prezes Zarządu GPWiK
  10. Krzysztof Bartoń – komendant gminny OSP
  11. Tadeusz Pycia – dyrektor Zakładu Górniczego Kopalni Piasku „Kotlarnia”
  12. Robert Pabian – zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Rudy

Ad.1.Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności.

Otwarcia obrad dokonał Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kubiczak. Po powitaniu zebranych stwierdził prawomocność obrad. Obrady prawomocne, w sesji udział wzięło 15 radnych.

Ad.2. Przyjęcie porządku obrad

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił porządek obrad V sesji Rady Miejskiej.

Po przedstawieniu porządku obrad Burmistrz Miasta Rita Serafin zawnioskowała o wycofanie z porządku projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przejęcie przez gminę lokali mieszkalnych od Polskich Kolei Państwowych S.A. w Warszawie. Powiedziała, że w trakcie analizy projektu uchwały wynikły dodatkowe elementy, które warto byłoby wziąć pod uwagę przy przejmowaniu lokali od PKP. Potrzeba nieco więcej czasu.

Przewodniczący Rady Miejskiej poddał zgłoszony wniosek pod głosowanie.

Wniosek w obecności 15 radnych został przyjęty jednogłośnie.

Innych uwag nie zgłoszono.

Porządek obrad po wyłączeniu ppkt 6.3, w obecności 15 radnych został przyjęty jednogłośnie.

Ad.3. Zatwierdzenie protokołu nr IV/2006

Przewodniczący Rady Miejskiej zaproponował zatwierdzenie protokołu bez odczytywania.

Protokół w obecności 15 radnych został przyjęty jednogłośnie.

Ad.4. Informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy.

Informację z działalności Posterunku Policji w Kuźni Raciborskiej przedstawił kierownik Jerzy Matusiak. Informacja stanowi załącznik do protokołu.

 

Tadeusz Koral zapytał w sprawie włamania do obiektu na ul. Jagodowej i o powstałe szkody.

 

Jerzy Matusiak – włamanie do obiektu zgłosił Urząd Miejski. Szkody oszacowano na ok. 4 tys. zł. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie.

 

Sabina Chroboczek-Wierzchowska zapytała, jaki jest czas od momentu zgłoszenia do przyjazdu Policji? Mieszkańcy skarżą, że czas oczekiwania na przyjazd Policji na interwencje jest bardzo długi.

 

Jerzy Matusiak – jest to uzależnione od tego gdzie przebywa partol. Jeżeli w tym czasie patrol jest na interwencji i z osobą zatrzymaną musi jechać do Raciborza to wtedy czas przyjazdu jest dłuższy.

 

Sabina Chroboczek-Wierzchowska – dyrekcja Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Kuźni Raciborskiej bardzo często zwracała z prośbą, aby Policja w trakcie przerw przeszła się koło szkoły i skontrolowała jak wygląda zachowanie młodzieży oraz czy np. nie palą papierosów. Jeżeli byłaby taka możliwość to bardzo proszę o takie patrole.

 

Jerzy Matusiak – na pierwszej zmianie patrole są prowadzone. Dzisiaj było zgłoszenie, interweniowali w szkole. Ponieważ samochodu słuzbowego na miejscu nie było, pojechali samochodem prywatnym.

Tomasz Glenc przedstawił informację z działalności Posterunku Policji w Rudach za 2006 rok – informacja stanowi załącznik do protokołu. Po przedstawieniu informacji dodał, że w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, w br. znacznie wzrosła liczba kierujących zarówno rowerami jak i samochodami po spożyciu alkoholu.

Krzysztof Bartoń Gminny Komendant OSP podziękował za zaproszenie na sesję i przedstawił informację z działalności OSP z terenu gminy. Poinformował o stanie wyposażenia jednostek w sprzęt pożarniczy i samochody bojowe i wyjazdy jednostek do akcji ratowniczo-gaśniczych. Przedstawił także potrzeby jednostek OSP. Informacja z działalności OSP stanowi załącznik do protokołu.

Andrzej Kubiczak – lutową sesję zamierzamy poświęcić sprawom Ochotniczych Straży Pożarnych. Zaprosimy komendantów i naczelników OSP.

Ad.5. Informacja dyrekcji Kopalni Piasku „Kotlarnia” S.A. o planowanym poszerzeniu terenów eksploatacji wydobycia i przeróbki kruszyw w miejscowości Siedliska.

Przewodniczący Rady Miejskiej udzielił głosu dyrektorowi Zakładu Górniczego Kopalni Piasku „Kotlarnia”.

 

Tadeusz Pycia podziękował za zaproszenie na sesję. Powiedział, że w 2005r. kopalnia zakupiła tereny położone w Siedliskach i Turzu. Są to tereny przewidziane pod wydobycie i tereny, na których znajduje się złoże. Koncesję uzyskali w październiku ub. roku. Po uzyskaniu koncesji opracowali plan ruchu, który został zatwierdzony na początku grudnia 2006r. Tworząc dokumenty potrzebne do uzyskania koncesji i zatwierdzenia planu ruchu stwierdzili, że istnieje rozbieżność pomiędzy mapą stanowiącą załącznik do zatwierdzonego planu a granicą faktycznie udokumentowanego złoża. Rozbieżność ta wynosi ok. 2 ha. Nie mogą na tym terenie prowadzić działalności i chodzi im o wprowadzenie uchwałą rady korekty, wynikającej z błędu. W związku z tym, że równolegle robiono plan rozbudowy zakładu przeróbczego, okazało się, że trzy obiekty znalazły się poza planem zagospodarowania przestrzennego gminy. Chcąc uzyskać pozwolenie na budowę złożono projekty w Urzędzie Górniczym. Gmina wniosła zastrzeżenia. Nie otrzymali pozwolenia na budowę. Dlatego też wnoszą o wprowadzenie korekty.  Drugą sprawą jest budowa drogi dojazdowej do zakładu. Zamierzają ją w części poprowadzić po terenie leśnym. W tym celu muszą przejąć ok. 0,6 ha terenów leśnych i przekwalifikować na nieleśny. Drogę proponują poprowadzić tuż za przejazdem kolejowym w miejscowości Siedliska, równolegle do torów kolejowych, następnie poza terenem leśnym aż do złoża. Drogę tak zaprojektowano, aby ominąć miejscowość Siedliska. Kopalnia wykupiła ok. 12 ha gruntów położonych w Turzu bezpośrednio przylegających do terenu stanowiącego własność kopalni. Teren ten nie jest ujęty w planie zagospodarowania przestrzennego gminy i na ten teren nie otrzymano koncesji, bo nie jest on przewidziany pod eksploatację. Chcą, aby gmina nie wniosła zastrzeżeń i aby otrzymali koncesję dla dodatkowego terenu. W sumie byłoby to ok. 50 ha. Byłoby też dobrze, aby gmina sprzedała kopalni dwie działki przylegające.

 

Kazimierz Worobiec – informuję, że według najnowszej koncepcji w rejonie Turza planowana jest budowa oczyszczalni ścieków. Ze względu na rangę przedsięwzięcia, zanim podejmie się konkretne decyzje, należałoby spotkać się w gronie kompetentnych osób i ustalić czy propozycja Kopalni Piasku nie będzie kolidowała z zamierzeniami gminy. Względy ekonomiczne przemawiają za tym, aby wykorzystać naturalne spadki terenu, stąd też propozycja budowy tam trzeciej oczyszczalni ścieków. Projektowana oczyszczalnia obejmowałaby sołectwa: Turze, Siedliska, Budziska, Ruda oraz dzielnicę Nowy Świat wraz z zakładem „Rafamet”, Odlewnia i ZPM „Maxpol”. Zamierza się także namówić Gminę Nędza, aby wykorzystując naturalny spad terenu do tej oczyszczalni odprowadzała ścieki z Zawady Książęcej i Łęgu. Decyzja taka na pewno byłaby korzystna zarówno dla mieszkańców naszej gminy jak i gminy Nędza.

 

Rita Serafin – rozbieżność ok. 2 ha, o których mówił pan dyrektor i próba uporządkowania sprawy była przedmiotem dyskusji z udziałem Pani Ilony Affanasowicz na ostatniej sesji Rady Miejskiej poprzedniej kadencji. Pani Affanasowicz wtedy tłumaczyła, dlaczego ta rozbieżność powstała. Radni w głosowaniu opowiedzieli się za nie rozszerzeniem terenu. Skutkiem tej decyzji było to, że Burmistrz Miasta wycofał projekt uchwały o budowie drogi przebiegającej równolegle do torów a następnie ul. Topolową w Kuźni Raciborskiej.

 

Andrzej Kubiczak – uważam, że powinno odbyć się spotkanie z prezesem spółki, dyrekcją kopalni i władzami gminy w celu znalezienia rozwiązania problemu. Na pewno na następnych posiedzeniach Rada Miejska do tematu powróci, najpierw szczegółowo omawiając go na posiedzeniach komisji.

 

Marcelina Waśniowska – czy dla terenu, który uprzednio stanowił własność pana Goli otrzymaliście państwo koncesję na wydobycie?.

 

Tadeusz Pycia – częściowo tak.

 

Marcelina Waśniowska - jakie będzie średnie dobowe wydobycie, ile kursów samochodowych dziennie przewidujecie i w którym kierunku?

 

Tadeusz Pycia – kierunek trudno w tej chwili wskazać. Będzie to zależało od tego skąd przyjedzie kupiec. Budowa drogi dojazdowej jest sprawą ważną, bo skoro kopalnia posiada koncesję i zgodę na eksploatację prawie 18 ha to urobek trzeba jakoś wywieźć. Otrzymała tymczasowo zgodę na okres trzech lat na wywóz kruszywa ul. Leśną. Po co czekać trzy lata i jeździć koło domów? Można zrobić drogę lepszą i nie uciążliwą dla mieszkańców. Powinniśmy zgodę na budowę drogę otrzymać. Planuje się, że rocznie będzie wywożone  200-300 tys. ton. Jeżeli przyjąć, że dzienna produkcja wynosić będzie ok. 1000-1500 ton, to max 50 samochodów na dobę.

 

Marcelina Waśniowska – samochody dojeżdżające do kopalni i wyjeżdżające z urobkiem stanowią bardzo duże obciążenie dla mieszkańców gminy. Jestem zdumiona faktem, że posiadacie państwo Raport Oddziaływania na środowisko, który różni się od tego, który w ub. kadencji analizowała Rada Miejska. W raporcie, którym dysponowała rada nie było żadnych zapisów dot. kopalni i wydobywania żwiru lub innych kruszyw, ponieważ tereny te leżą w obrębie Parku Krajobrazowego. Sądzę, że gdyby wykonanie raportu zleciła gmina, to byłby zapewne inny niż ten, który posiada kopalnia. Coś tu „nie gra”.

 

Rita Serafin – w kwestii formalnej powiem, że Plan Ochrony Parku nie został jeszcze uchwalony, prace nadal trwają. Trudno przewidzieć jak ten dokument będzie wyglądał w wersji końcowej. Trzeba jednak przyznać, że jest to obszar podlegający szczególnej ochronie.

 

Tadeusz Pycia – dyrekcja Zespołu Parków Krajobrazowych przyjęła taką politykę, że tam, gdzie zgoda na eksploatację wcześniej była to wydobycie może być prowadzone. Właściwie nie wnoszą zastrzeżeń poza jednym fragmentem. 

 

Manfred Wrona – pańska firma oprócz tego ze próbuje nas zachęcić i że eksploatuje złoża dopuszczone do eksploatacji, nie interesuje się tym, co dzieje się poza terenem zakładu. Mam wrażenie, że panowie jeździcie innymi drogami niż samochody ciężarowe. Chyba nie macie odwagi jeździć tymi samymi drogami. Czy dysponujecie badaniami wykonanymi na zlecenie Zarządu Dróg Wojewódzkich dot. ilości kursów? Sądzę, że nie.

 

Tadeusz Pycia – nie dysponujemy takimi danymi, lecz przyjmujemy, że byłoby to ok. 4-5 samochodów na godzinę.

 

Manfred Wrona – wątpię w to.

 

Tadeusz Pycia - na razie nie prowadzimy wydobycia i sprzedaży tylko odbywa się dostawa elementów na plac budowy. Eksploatacja będzie w miesiącu kwietniu-maju.

 

Manfred Wrona – myślę, że Komisja Przestrzegania Prawa i Ochrony Środowiska wystąpi do władz gminy o to, aby zebrano dokładne materiały od ościennych zakładów podobnego typu i wtedy porównamy z danymi, jakie wykonał Zarząd Dróg Wojewódzkich. Dane te są katastrofalne. Aby nie było żadnych złudzeń, obojętnie, jaka firma przyjedzie, trudno będzie uzyskać zgodę, jeżeli firma nie przedstawi możliwości transportu urobku koleją. W innym przypadku szkoda państwa czy też innych firm zachodu. Drogi nasze są przez samochody bardzo zdewastowane i to nie tylko ze względu na ilość, ale ze względu na ciężar, jaki przewożą. Każdy przejeżdżający samochód jest przeładowany. Proszę nas zrozumieć. Niektórzy radni poprzedniej kadencji już za to „zapłacili”, dzisiaj nie są radnymi. Grzecznie zapewniam, że dopóki nie zapewnicie wywozu urobku koleją, osobiście będę przekonywał wszystkich, żeby ten warunek stanowił podstawę do rozpoczęcia rozmów. Jeżeli nie zostanie on spełniony, to będziemy blokować tę sprawę. Dla wyborców sprawa jest prosta. My pozostajemy tu na miejscu oko w oko z wyborcami.

 

Tadeusz Pycia - proszę zrozumieć, że teraz byłoby nonsensem uruchamianie transportu kolejowego. Budowa bocznicy pochłonęłaby trzy razy tyle pieniędzy, co budowa zakładu. Byłby to koszt zbyt duży, na co nie możemy sobie pozwolić. Materiał idzie na budowę dróg i nie ma odbiorców, którzy posiadaliby bocznicę kolejową. Nikt koleją nie wozi, bo jest za drogo. Są to wnioski nie do wykonania.

 

Jan Krybus – transport ul. Leśną jest tylko tymczasowy, na czas budowy. Już w tej chwili stanowi on utrudnienie dla mieszkańców a co dopiero gdyby tak wywozić cały urobek. Proszę zrozumieć mieszkańców, którzy są przeciwni.

 

Manfred Wrona – rozumiem argumenty, ale mogę panu jedynie powiedzieć „trudno”. Drogi i mosty na naszym terenie są w złym stanie a perspektywy ich remontu przy obecnej sytuacji finansowej kilkuletnie. Nigdzie na świecie tak nie było i nie ma, że buduje się 20 km drogi średnicowej niszcząc przy tej okazji ok. 80 km dróg lokalnych. Proszę nas zrozumieć, że będziemy o stokroć ostrożniejsi niż było to przy podejmowaniu wcześniejszych decyzji.

Andrzej Kubiczak – dziękuję panom za przybycie. Myślę, że rada tym tematem będzie jeszcze się zajmować i podejmie stosowne decyzje w sprawie.

 

 

Ad.6 Podjęcie uchwał w sprawie:

6.1. powołania Sekretarza Miasta

Rita Serafin – zanim przedstawię kandydata na Sekretarza Miasta powiem, że w budżecie na 2007r. wprowadzono kwotę 50 tys. zł na wykonanie dokumentacji ul. Kolejowa-Tartaczna natomiast profity, jakie mamy z Kopalni Górażdże są podobnej wysokości. Kopalnia Górażdże płaci podatek od nieruchomości natomiast Kopalnia „Kotlarnia” zgodnie z obowiązującą na terenie naszej gminy uchwałą wystąpiła z wnioskiem o zwolnienie z podatku. Opłata eksploatacyjna nie stanowi jakiejś znacznej kwoty, są to grosze. W perspektywie mamy trzykrotne powiększenie obszaru eksploatacyjnego. Biorąc to pod uwagę nie zdecydowałam o przygotowaniu projektu uchwały w tej sprawie. Z Urzędu Górniczego otrzymaliśmy informację, że nasza uwaga o niezgodności spowodowała wstrzymanie wydania pozwolenia na budowę. Należy na ten temat rozmawiać, sprawa w którymś momencie zamknie się podjęciem przez radę uchwały.

Następnie Pani Burmistrz Miasta przedstawiła Dominika Klimanka, kandydata na Sekretarza Miasta z prośbą o zatwierdzenie. Powiedziała, że z zawodu jest anglistą, absolwentem Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, tłumaczem przysięgłym języka angielskiego, nauczycielem. Pracował w gminie Bierawa, zajmował się pozyskiwaniem środków pozabudżetowych w sposób skuteczny, prowadził gminną gazetę, zajmował się wymianą młodzieży z Francją i Niemcami, sprawami promocji gminy. Równolegle pracował jako nauczyciel języka angielskiego. Rok ur. 1969, mieszka w Dziergowicach. Burmistrz powiedziała, że bardzo chciałaby z Panem Klimankiem współpracować. Biorąc pod uwagę jego doświadczenie, pracowitość i umiejętności sądzi, że współpraca ta będzie owocna.

 

Piotr Klichta – jak wyglądają sprawy formalne byłego Sekretarza?

 

Rita Serafin odpowiedziała, że nadal jest na chorobowym do 31 stycznia br.

 

Józef Maślanka – odwołanie powoduje dwa skutki - pozbawienie stanowiska pracownika i wypowiedzenie umowy o pracę. W związku z tym, że Sekretarz był i jest na zwolnieniu lekarskim, rozpoczęcie biegu okresu wypowiedzenia nie może nastąpić. Został poinformowany o odwołaniu ze stanowiska. Okres 3-miesięcznego wypowiedzenia rozpocznie się, gdy skończy się zwolnienie lekarskie.

 

Manfred Wrona - chciałbym od kandydata na Sekretarza usłyszeć więcej informacji na temat sukcesów w pozyskaniu środków pozabudżetowych w sąsiedniej gminie. Jedyną wątpliwość, jaką mogę mieć przy głosowaniu to taka, że w jednej osobie ma być Sekretarz i osoba odpowiedzialna za pozyskiwanie środków pozabudżetowych. To budzi moje obawy, ponieważ do Sekretarza należy bardzo wiele zadań a z pozyskiwaniem środków wiążemy duże nadzieje.

 

Dominik Klimanek – pracę w Urzędzie Gminie Bierawa rozpocząłem w 1999r. Przygotowałem trzy wnioski do Programu Phare. Jeden z tych wniosków został  dofinansowany w kwocie 12 tys. Euro. Następnie ubiegaliśmy się o środki z programu Spójność Społeczna i Gospodarcza. W 2002r. przegraliśmy z Miastem Opole i Gminą Kolonowskie a wygraliśmy w 2003r. jako jedyna gmina na Opolszczyźnie. Uzyskaliśmy kwotę 2 tys. Euro na rozwój inwestycji w Gminie Bierawa. W 2004-2006r. za środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego skanalizowano Stare Koźle za kwotę 4 mln zł. W 2003r. pozyskano ze środków Sapard-u dla miejscowości Brzeźce kwotę 1,5 mln zł. W Gminie Bierawa zajmowałem się także promocją gminy i redakcją Biuletynu Informacyjnego.  

 

Rita Serafin – zamiarem naszym jest utworzenie etatu do pozyskiwania środków pozabudżetowych. Wstrzymywałam się z ustalaniem wymogów konkursowych w sprawie wyboru nowego pracownika na to stanowisko, ponieważ chciałabym opracować wspólnie z Sekretarzem. Chodzi o to, aby pozyskać dobrego pracownika.

Dominik Klimanek – wszystkie zobowiązania w szkołach wygaszam.

Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał projekt uchwały w sprawie powołania Sekretarza Miasta.

Uchwała w obecności 15 radnych została podjęta jednogłośnie.

Za tak przychylne przyjęcie Pana Klimanka podziękowała Pani Burmistrz. Powiedziała, że  współpraca będzie na pewno układać się dobrze. Życzyła wybranemu Sekretarzowi wielu sukcesów i zadowolenia.

Manfred Wrona – teraz, po wyborze chciałem zwrócić się do Sekretarza i powiedzieć, że Pana poprzednik był merytorycznie dobrze przygotowany do pracy na zajmowanym stanowisku.

 

6.2. zmiana uchwały nr VIII/82/2003 o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy Kuźnia Raciborska. 

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kubiczak przedstawił projekt uchwały a następnie poprosił przewodniczącą Komisję Rolnictwa Gospodarowania Zasobami Komunalnymi Gminy o przedstawienie opinii komisji.

 

Marcelina Waśniowska powiedziała, że komisja projekt uchwały zaopiniowała pozytywnie. Jednak podczas dyskusji powstało wiele pytań. Członkowie komisji dowiedzieli się, że sprawa ta nie była uzgodniona ze  WZIR-em, która jest instytucją odpowiedzialną. Bardzo wiele może też wyjaśnić Nadleśnictwo Rudy.

Robert Pabian – wniosek złożony przez gminę w pierwotnej wersji był pozytywnie zaopiniowany przez Nadleśnictwo. Nie mniej jednak sugerowaliśmy, aby wprowadzono korektę polegającą tylko i wyłącznie na odsunięciu czaszy suchego poldera od pożarzyska. Jeżeli założenie jest takie, że suchy polder będzie musiał być wylesiony, to pokryje się materiałem łatwopalnym, stwarzającym duże zagrożenie pożarowe, co z kolei grozi katastrofą. Drugim aspektem jest to, że przez pierwotnie projektowany zakres czaszy suchego polderu miał przepływać ciek wodny prowadzący wody z ponad 4,5 tys. ha lasów. Jeżeli przesunie się granicę północną polderu wg propozycji Nadleśnictwa, to ten ciek swobodnie ominie suchy polder. Natomiast przesunięcie skutkuje tym, że wymagane byłoby wybudowanie grobli od strony północnej, nie zmniejszy się jednak pojemność polderu. Chodzi tu o przesunięcie granicy zbiornika z północy na południe.

 

Piotr Klichta - w jaki sposób suchy polder na wypadek powodzi zatrzymacie? Przecież tam płynie rzeka Ruda.

 

Robert Pabian – przewidywane jest spiętrzenie ok. 190 m czasowo i okresowo na wypadek, kiedy jest taka konieczność. W związku z tym, że ten teren prawdopodobnie będzie kiedyś zalany, istnieje konieczność zgodnie z ustawą o ochronie gruntów rolnych i leśnych o wyłączenie z produkcji leśnej. Postępowanie później może być różne. Może pozostać on w zasobach Skarbu Państwa i zarządzie Lasów Państwowych a może też przejść pod gospodarkę wodną. Natomiast Nadleśnictwo nie będzie miało możliwości prowadzenia gospodarki leśnej na ok. 160 ha.

 

Marcelina Waśniowska – w imieniu komisji proponuję przyjąć projekt uchwały, bo nie można blokować drogi do rozmów z instytucją odpowiedzialną za działania przeciwpowodziowe. W Kuźni Raciborskiej występ[uje także duże zagrożenie powodziowe.

 

Sylwester Larysz – gdyby tu nic nie robiono to czy naturalnie teren zalałby się sam, czy też nie.

 

Robert Pabian odpowiedział, że tylko fragmenty, które są w ewidencji oznaczone jako parki i w sposób naturalny podlegają okresowemu zalewaniu. Poziom rzeki Rudy jest na tyle nisko, że woda płynie bez oporu.

 

Manfred Wrona – parametrem do szacowania ilości wody jest powódź z 1997r. Ma być to miejsce, które ma zgromadzić wodę płynącą od Rybnika. Wprawdzie podczas powodzi z Rybnikiem ustala się ilość zrzucanej wody, jednak w czasie kataklizmu wypuszczają wodę bez pytania, bo chronią swoje obiekty. To nam powinno zależeć na tym, aby polder powstał.

 

Piotr Klichta – pamiętam powódź z 1997r. Czy przewidujecie na moście jakąś zastawkę na wypadek powodzi?

 

Robert Pabian odpowiedział, że Nadleśnictwo nic takiego nie przewiduje. Powiedział, że po powodzi, w 1998r. wykonano obliczenia, z których wynika, iż w celu ochrony miasta należy ograniczyć przepływ wody do ok. 15 m3 na minutę. Wszelkie nadwyżki wody będą musiały być ulokowane w polderze.

 

Andrzej Kubiczak - tą zmianą robimy pierwszy krok w celu budowy mini zbiornika retencyjnego chroniącego Kuźnię Raciborską przed powodzią. Następne działania na pewno będą podejmowane.

Przewodniczący Rady Miejskiej odczytał projekt uchwały i poddał pod głosowanie.

Uchwała w obecności 15 radnych została podjęta jednogłośnie.

6.3. zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Turzu

Janusz Brzeźniak przedstawił opinię Komisji Oświaty, Zdrowia.. Powiedział, że komisja projekt przeanalizowała i zdumienie nastąpiło po tym, jak okazało się, że mieszkańcy Turza są na etapie rejestracji stowarzyszenia. Stowarzyszenie nie ukrywało, że jest zainteresowane uruchomieniem szkoły. Zaproponował, aby podjęcie uchwały przesunąć o miesiąc, wcześniej spotykając się w tej sprawie ze stowarzyszeniem i rodzicami dzieci. Wprawdzie spotkanie z rodzicami się odbyło, ale prawdopodobnie spotkanie dotyczyło podpisywania oświadczeń o likwidacji szkoły. Z końcem lutego mija termin zgłaszania tego typu propozycji. Stwierdził, że nie powinno się hamować inicjatyw społecznych. Zaproponował, aby projekt uchwały przesunąć na następną sesją, czyli po dokładnym omówieniu sprawy.

 

Marcelina Waśniowska powiedziała, że rodziców dzieci z Turza zaniepokoił fakt przekazania mienia ruchomego likwidowanej szkoły do Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej. Rodzice uważają, że mienie to powinno być pozostawione stowarzyszeniu.

 

Rita Serafin powiedziała, że w Polityce Oświatowej założono, iż w talach 2007-2008 nastąpi likwidacja Szkoły Podstawowej w Turzu. Wygaszanie Przedszkola ma nastąpić w kolejnym roku szkolnym. Aby nie czekać na ostatni moment zaproponowano podjęcie tej uchwały. Spotkanie z rodzicami się odbyło, rodzice byli pisemnie powiadamiani. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnych dokumentów stwierdzających, że stowarzyszenie powstało a w uchwale nie można wpisać, że przekazuje się majątek komuś, kto jeszcze nie istnieje. Jest jedynie mowa o tym, że powstaje. Nie ma podmiotu, któremu dzisiaj można przekazać majątek a uchwała kwestię majątku musi regulować. Część radnych brała udział w spotkaniach w Budziskach, gdzie wydawałoby się iż są o wiele dalej jeżeli chodzi o uruchomienie szkoły. Jest wiele spornych elementów do rozwiązania np. w sprawie finansowania stowarzyszenia. Wstępne stanowisko Komisji Budżetu i Finansów było w tej sprawie już zajęte. Znana jest wysokość dotacji. Stowarzyszenie w Budziskach wzoruje się na stowarzyszeniu prowadzącym szkołę w Gamowie, która jest szkołą specyficzną. Działa ona wyłącznie na obszarze wiejskim. W naszej gminie są szkoły miejskie, wiejskie, inaczej wyglądają koszty i liczenie subwencji. Jest wiele rzeczy, które należy doprecyzować. Stowarzyszenie musi wiedzieć ile pieniędzy otrzyma. Skarbnik wraz z dyrektor Miejskiego Zespołu Oświaty byli w Rudniku, rozmawiali o tym jak wgląda sprawa finansowania szkoły na terenie ich gminy. Na te pytania trzeba sobie wcześniej odpowiedzieć. W związku z tym wszystkim, nie należy tej sprawy rozpatrywać pod kątem złej lub dobrej woli. Są to trudne sprawy. Edukacja jest poważną sprawą, a już w maju trzeba podjąć konkretne decyzje kadrowe dotyczące nauczycieli.

 

Sabina Chroboczek-Wierzchowska – komisja nie kwestionuje likwidacji szkoły, chodzi tu o przekazanie mienia ruchomego, czyli czegoś, co w przyszłości może służyć tamtejszemu społeczeństwu.

 

Rita Serafin – do mienia ruchomego zalicza się ok. 20 stolików, krzesełka i inne tego typu rzeczy. Pani dyrektor Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej zapewne zdeponuje ten sprzęt w odpowiednim miejscu i będzie do ewentualnego wykorzystania w przyszłości.

 

Janusz Brzeźniak – ci radni, którzy byli w poprzedniej radzie doskonale wiedzą, że Polityka Oświatowa „rodziła się bardzo długo w wielkich bólach”. Również byłem za tym. Wtedy chyba zabrakło nam dalszej wyobraźni. Nikt wtedy nie mówił o stowarzyszeniach i możliwości przejęcia przez nich szkół. Teraz powstał problem.

 

Rita Serafin przypomniała, że kiedy dyskutowano o Turzu, uwzględniano interes społeczny i i presję społeczeństwa. Zadecydowano o zmianie organizacji szkoły do klas I-III. Wtedy była mowa o prowadzeniu szkoły przez stowarzyszenia i fundacje. To się w dyskusji przewijało, lecz wtedy nie była sprecyzowana inicjatywa społeczna w tych wsiach. Do spotkania na temat stowarzyszenie w Budziskach doszło w miesiącach jesienno-zimowych a do dzisiaj stowarzyszenie nie przedstawiło wyciągu z Krajowego Rejestru Sądowego.

 

Wiesława Czogała – wyjaśnię kilka kwestii związanych z zamiarem likwidacji szkoły. Likwidacja szkoły absolutnie nie wiąże się z powstaniem szkoły prowadzonej przez stowarzyszenie. To są dwie odrębne sprawy. Jedną sprawą jest likwidacja a drugą założenie. Jest przedstawiony projekt uchwały o zamiarze likwidacji i w uzasadnieniu do uchwały nie ma mowy, iż likwidacja zależy od tego, czy stowarzyszenie szkołę założy czy też nie. W uzasadnieniu podane są fakty. Pierwszym jest fakt, że liczba urodzonych dzieci w Turzu znacznie maleje i szkoła w przyszłym roku będzie liczyła w trzech klasach: 17, 13, 9 i 15 dzieci. Kolejnym argumentem do zlikwidowania szkoły jest to, że dzieci, które zostaną przeniesione do szkoły w Kuźni Raciborskiej będą miały lepsze warunki nauczania. Trzecim argumentem jest argument ekonomiczny. Inną sprawą jest uruchomienie szkoły przez stowarzyszenie. Aby do tego mogło dojść muszą być spełnione określone warunki i podjęcie tej uchwały nie ma wpływu na to czy szkoła będzie założona przez stowarzyszenie, czy tez nie. W uchwale musi być określone miejsce przekazania mienia ruchomego, zawsze jednak stanowi ono majątek gminy. Dlatego zaproponowaliśmy, aby przekazać je do Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej.

 

Manfred Wrona - problem jest skomplikowany. W ub. kadencji zasięgaliśmy opinii w Głuchołazach. Życzę, aby im się to udało, ale „czarno to widzę”. Jestem pełen obaw, co do czasu uruchomienia szkoły. Zamiarem komisji nie było podważanie sensu przedstawienia radzie projektu uchwały. Są dwa dylematy - czy musi uchwała być dzisiaj podjęta, czy też może nastąpić to na następnej lutowej sesji, oraz chodzi o podział majątku. Szkoda, że nie przygotowano informacji, co stanowi ten majątek. Obawy rodziców z Turza i komisji budzi zapis dot. przekazania mienia. Chcielibyśmy, aby to mienie czekało i aby nie zostało zagospodarowane przez Szkołę Podstawową w Kuźni Raciborskiej.

 

Rita Serafin – pracownia komputerowa ma pozostać dla potrzeb środowiska.

 

Manfred Wrona – rada musi podjąć uchwałę o likwidacji tej szkoły, bo inaczej nie spełnimy założeń Polityki Oświatowej. Ta szkoła będzie zlikwidowana. Należy tylko zastanowić się czy dzisiaj ją podejmiemy, czy na następnej sesji, po rozeznaniu, jakie to jest mienie.

 

Tadeusz Koral powiedział, że odbyło się spotkanie w jednej ze szkół w województwie Opolskim, prowadzonej przez stowarzyszenie. Nauczyciele są zadowoleni, a edukacja jest na odpowiednim poziomie. Temat ten jest bardzo ważny. Zacytował artykuł z Gazety Wyborczej  przedstawiający opinię Marszałka Sejmu Marka Jurka: „tam gdzie prawo można rozważać w sposób drobno rozsądkowy, szanując demokratyczne decyzje, życzliwie należy tak robić.” Poprosił o życzliwe podejście do sprawy.

 

Janusz Brzeźniak zgłosił wniosek o przesunięcie uchwały na sesję w lutym z tym, że dyrektor MZO powinna przedstawić szczegółowy wykaz mienia ruchomego, przekazywanego do Szkoły Podstawowej w Kuźni Raciborskiej.

 

Wiesława Czogała dodała, że decyzja o zamiarze likwidacji, musi być podjęta na sześć miesięcy wcześniej a o likwidacji szkoły będzie podejmowana odrębną uchwałą. Powiedziała, że nie jest tak, że jeżeli rada podejmie uchwałę o zamiarze, kolejną musi podjąć o likwidacji. Jeżeli rada uzna, że coś zostało nieopatrzone, lub, jeżeli uzna, że likwidacja nie powinna nastąpić, wówczas uchwały tej drugiej rada nie musi podejmować. Natomiast nie ma chyba takiej możliwości, aby gmina przy likwidowaniu szkoły przekazała minie stowarzyszeniu. Tym bardziej, że faktycznie go jeszcze nie ma. Mienie zapewne cały czas będzie w szkole, bo nikt go nie będzie przewoził, lecz musi być na czyimś stanie. Aby go stowarzyszeniu użyczyć, musi gmina go gdzieś zapisać.

 

Mariola Wajda – jeżeli stowarzyszenie będzie starało się utworzyć szkołę, to najpierw musimy najpierw istniejącą zlikwidować.

 

Andrzej Kubiczak – proponuję projekt uchwały przegłosować dzisiaj. Podjęcie tej uchwały nie zamyka podejmowania różnych działań i rozwiązań.

 

Sylwester Larysz – skoro wcześniej radny Janusz Brzeźniak zgłosił wniosek, należy go przegłosować

 

Piotr Klichta zapytał czy ta uchwała w jakikolwiek sposób zablokuje podejmowanie działań przez stowarzyszenie? Chodzi o to, aby później, po dopełnieniu przez stowarzyszenie wszelkich formalności nie było tłumaczenia, że rada uchwałę już podjęła. Powiedział, że po uzyskaniu takich wyjaśnień będzie mógł świadomie głosować.

 

Wiesława Czogała – likwidacja szkoły i założenie szkoły są to dwie niezależne decyzje. To czy stowarzyszenie założy szkołę, to od nas nie zależy, lecz od tego czy spełni określone warunki wynikające z ustawy o systemie oświaty, bez względu na to, czy zlikwidujemy szkołę czy też nie. Inną sprawą jest finansowanie. Jest to trudna sprawa, bo okazuje się, że prawdopodobnie nie będzie możliwe finansowanie szkoły od 1 września gdyż nie został spełniony warunek, bo do końca września roku poprzedniego stowarzyszenie nie podało liczby uczniów zapisanych do szkoły.

Józef Maślanka – występują tu dwie sprawy. Jedną jest likwidacja szkoły. Ustawodawca o likwidacji mówi, że najpierw musi być podjęta uchwała tzw. intencyjna, która wszczyna procedurę likwidacji szkoły. W uchwale tej należy wskazać, co zamierza się zrobić również z mieniem. Decyzje o likwidacji będą mogły być podejmowane po podjęciu uchwały. Oddzielne przepisy określają jak działać, aby otrzymać dotacje. Tak to jest z dotacjami, że planuje się je z pewnym wyprzedzeniem. Ta szkoła prawdopodobnie na taką dotację się na „załapie”. Zobowiązuję się ten temat do następnej sesji rozeznać.

 

Andrzej Kubiczak – padł wniosek Janusza Brzeźniaka, aby przesunąć podjęcie uchwały na sesję lutową. Kto jest za przyjęciem wniosku?

Za wnioskiem było 14 głosów, 1 głos był przeciw.

 

Manfred Wrona - proszę, aby pomóc powstającym stowarzyszeniom. Władzom powinno zależeć na tym, aby te stowarzyszenia szkoły uruchomiły.

 

Tadeusz Koral – zacytowałem opinię Marka Jurka nie po to, aby zachęcać do naginania prawa, ale aby zdrowo podchodzić do prawa.

6.4. zmiany uchwały o przyjęciu Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na 2007 rok.

Przewodniczący Komisji Oświaty.. Janusz Brzeźniak powiedział, że komisja w sprawie projektu uchwały wydała pozytywną opinię.

Przewodnicząca Komisji Rolnictwa.. Marcelina Waśniowska powiedziała, że komisja również wydała pozytywną opinię. Zawnioskowano jedynie, aby w ostatnim zdaniu §1 dopisać „finansowanie i rozliczanie przejazdu”.

 

Rita Serafin – w związku z tym wnoszę autopoprawkę

 

Andrzej Kubiczak odczytał projekt uchwał sygnalizując, że w dacie podjęcia uchwały nr IV/21/2006 wkradł się błąd. Zapisano, że uchwałę podjęto 21.12.2007r. a winna być data 21.12.2006r.

Uchwała w obecności 15 radnych została podjęta jednogłośnie.

 

6.5. zmiany uchwały o Programie Współpracy Gminy Kuźnia Raciborska z organizacjami prowadzącymi działalność pożytku publicznego na 2007 rok

Janusz Brzeźniak – opinia Komisji Oświaty.. w sprawie projektu uchwały jest pozytywna.

 

Manfred Wrona – kiedy Komisja Przestrzegania Prawa.. analizowała projekt, nie znaliśmy

dlaczego dokonuje się zmiany. Podejrzewaliśmy, że ze względu na powtórzenie zapisu ustawowego i tak właśnie było. Nie mniej jednak opinia komisji jest pozytywna.

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kubiczak odczytał projekt uchwały i poddał pod głosowanie. Uchwałę podjęto 15 głosami za.

 

6.6. zmian w budżecie na 2007 rok.

Antoni Głowski – po wysłuchaniu wyjaśnień Skarbnika Komisja Budżetu i Finansów projekt uchwały postanowiła zaopiniować pozytywnie.

 

Manfred Wrona – proszę Skarbnika o przedstawienie zmian w zał. 4 

 

Zbigniew Wojtyło przedstawił szczegółowo zmiany dochodów budżetowych określonych w zał. nr 3 i wydatki związane z wieloletnimi programami inwestycyjnymi wymienione w zał. nr 4.  

Projekt uchwały odczytał Andrzej Kubiczak. Uchwałę w obecności 15 radnych podjęto jednogłośnie.

 

 

6.7. udzielenia pomocy finansowej dla Powiatu Raciborskiego

Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Antoni Głowski powiedział, że uchwała ta jest powtórzeniem zapisu zawartego w uchwale poprzedniej. Komisja projekt uchwały zaopiniowała pozytywnie.

Andrzej Kubiczak odczytał projekt uchwały i poddał pod głosowanie.

Uchwała w obecności 15 radnych została podjęta jednogłośnie.

 

 

6.8. zatwierdzenia planów pracy komisji stałych Rady Miejskiej na 2007 rok.

Przewodniczący Rady Miejskiej po przedstawieniu projektu uchwały poddał go pod głosowanie. Uchwałę w obecności 15 radnych podjęto jednogłośnie.

Ad. 7. Informacja na temat pozyskiwania środków zewnętrznych na realizację zadań gminy.

Przewodniczący Rady Miejskiej przedstawił Pana Bartosza Rożka, konsultanta ds. analiz finansowych Regionalnego Biura Projektów Europejskich i poprosił o przedstawienie informacji na temat pozyskiwania środków zewnętrznych na realizację zadań gminy.

 

Rita Serafin – zanim zabierze głos Pan Bartosz Rożek, chciałam powiedzieć, że ten podmiot ma pozyskiwać środki na budowę hali w Rudach wraz z przygotowaniem wniosku aplikacyjnego. Mamy z tym podmiotem podpisaną umowę.  

 

Bartosz Rożek powiedział m.in., że inwestycja ta może mieć dwa źródła dofinansowania. Jednym jest możliwość pozyskania środków w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Śląskiego na lata 2007-2013. Drugim źródłem jest możliwość pozyskania środków z funduszu prowadzonego przez Ministerstwo Sportu. Powiedział, że na dzień dzisiejszy jest przyjęty i zaakceptowany plan zawierający uwagi, które w międzyczasie się pojawiły z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i pozostałych ministerstw. Plan oczekuje na konsultacje z komisją europejską. Przedstawił możliwości dofinansowania zadań w ramach tego programu. Maksymalna kwota dofinansowania wynosi 2 mln zł. albo 85% w zależności od wielkości projektu. Środki mogą aplikować zarówno jednostki samorządu terytorialnego, związki, stowarzyszenia i jednostki organizacyjne. Procedura w stosunku do lat ubiegłych została zmieniona, pojawiła się preselekcja. Przedstawił kolejne etapy działania od złożenia wniosków oraz odpowiadał na pytania radnych, dyrektora MZO, Pani Burmistrz i Sekretarza Miasta.

Po przedstawieniu informacji, dyskusji i odpowiedzi na pytania Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kubiczak podziękował Panu Bartoszowi Rożkowi za przybycie i przedstawienie informacji.

Następnie głos zabrał Sekretarz Miasta Dominik Klimanek. Przedstawił informację na temat możliwości ubiegania się o środki Unii Europejskiej dostępne w 2007 roku. Informacja stanowi załącznik do protokołu.

Ad. 8. Informacja z międzysesyjnej działalności Burmistrza Miasta

Informację z międzysesyjnej działalności przedstawiła Burmistrz Miasta Rita Serafin. Informacja stanowi załącznik do protokołu. Burmistrz Miasta poinformowała także w sprawie działań podjętych po odstąpieniu gminy od Porozumienia w sprawie budowy oczyszczalni ścieków, termomodernizacji bloków na Osiedlu i propozycjach obchodów 40-lecia nadania praw miejskich Kuźni Raciborskiej.

Po przedstawieniu informacji, głos zabrał prezes Zarządu GPWiK Kazimierz Worobiec i poinformował, że został rozstrzygnięty przetarg na wyłonienie biura projektowego na opracowanie dokumentacji na budowę oczyszczalni ścieków w Kuźni Raciborskiej. W dniu wczorajszym została podpisana umowa z firmą z Rybnika. Projekt ma być gotowy do 16 czerwca br. W I połowie lipca spółka zamierza zorganizować przetarg na wyłonienie wykonawcy na budowę oczyszczalni ścieków. Główny ciąg technologiczny planuje się wykonać do końca grudnia br.

 

 

Ad. 9. Informacja Przewodniczącego Rady Miejskiej dot. spraw bieżących.

Przewodniczący Rady Miejskiej poinformował o spotkaniach, w których brał udział w okresie międzysesyjnym:

4.01.– spotkanie w szkole w Budziskach w sprawie uruchomienia szkoły przez  stowarzyszenie.

5.01. – spotkanie noworoczne w Starostwie Powiatowym w Raciborzu

6.01. – szkolenie radnych.

11.01.– pełnienie dyżuru. Zgłosił się Pan Jan Fojcik.

11.01.– pisemna odpowiedź w sprawie transportu lokalnego i dopłat do wozokilometra udzielona Panu Antoniemu Machnikowi z Turza.

16.01. – objazd części zachodniej gminy

17.01. – posiedzenie Komisji Oświaty..

19.01.– pismo skierowane do Wojewódzkiego Biura Audytu i Kontroli w Katowicach i Biura Wyborczego w sprawie oświadczeń majątkowych radnych. Wszyscy radni w terminie złożyli stosowne oświadczenia i informacje.

24.01. – spotkanie w sprawie 40-lecia nadania praw miejskich i objazd gminy części rudzkiej.

Andrzej Kubiczak poinformował, że jest opracowany wstępny kalendarz imprez kulturalnych na 2007 rok na terenie gminy i na lutowej sesji zostanie omówiony.

Ad 10. Interpelacje, zapytania

 

Manfred Wrona poinformował o przystąpieniu do renowacji obiektu klasztorno-pałacowego w Rudach. Pomoc w pozyskaniu środków finansowych udzielił Poseł Henryk Siedlaczek W budżecie państwa br. na ten cel zapisano kwotę 3,5 mln zł. Odnośnie szkolenia radnych przeprowadzonego w dniu 6 stycznia br. powiedział, że wprawdzie w nim nie uczestniczył, ale uzyskał informację, że prawnik, który to szkolenie prowadził stwierdził, iż radni nie muszą otrzymywać odpowiedzi na złożone wnioski. Radny stwierdził, że tak nie jest, bowiem zgodnie ze statutem radni powinni w ciągu 14 dni otrzymać odpowiedź na wniosek. Niekiedy bywa tak, że na złożone wnioski otrzymuje się odpowiedzi śmieszne a nawet kompromitujące. Niekiedy nie otrzymuje się odpowiedzi w ogóle. W sprawie objazdu gminy powiedział, że był on wskazany, ale zorganizowany chyba za szybko. Zaproponował, aby na wiosnę, zorganizować dłuższe wyjazdy, w terminie dogodniejszym, być może zakończone ogniskiem. W związku z tym, że są różne koncepcje obwodnicy Rud zapytał Panią Burmistrz, co robić. Powiedział, że chyba najlepszym wyjściem byłby wyjazd w teren w celu rozeznania jak każda koncepcja w terenie wygląda. Stwierdził: „chce się powiedzieć ze należałoby wybrać  wariant czwarty”. Przypomniał także o uwzględnieniu w budżecie gminy po 5.000 zł dla każdego sołectwa. Środki te mają być uwzględnione w budżecie MOKSiR.

 

Janusz Brzeźniak – w czasie składania informacji przez kierownika Posterunku Policji dowiedzieliśmy się o kradzieży przy ul. Jagodowej. Czy ktoś ten obiekt pilnuje? Na co my wydajemy rocznie ok. 70 tys. zł? Czy jest pomysł na jego zagospodarowanie? Czy mamy korzyści z tego, że jest użytkowany? Następnymi sprawami, które zamierzam poruszyć jest:  1) odśnieżanie chodników wzdłuż prywatnych posesji. Mieszkańcy odśnieżają chodnik na długości posesji, przejedzie pług odśnieżający drogę i zasypuje odśnieżone chodniki. Należy zwrócić uwagę kierowcom na tę sprawę.

2) Na Komisji Oświaty dyrektor MZO powiedziała, że każda szkoła na akcję „zima” otrzymuje po 600 zł. Dyrektorzy ZSOiT zadecydowali, że te pieniądze przeznaczą na zakupienie sprzętu a nauczyciele muszą pracować w ramach akcji za darmo. Chodzi o to, że gdy stanie się jakiś wypadek to nauczyciel będzie odpowiadał. Uważam, że na okres pełnienia przez nauczyciela zajęć czasu należy z nim podpisać mowę. Takich praktyk nie powinno się stosować.

Mariola Wajda – informuję, że powstał klub radnych „Gmina w dobrych rękach”. Przewodniczącym klubu został Antoni Głowski. Podczas objazdu terenu gminy widzieliśmy, że w Ośrodku Zdrowia w Rudach był przeprowadzony remont. Kierownik ZLA otrzymał wczoraj informację, że nie będą świadczone usługi, bo jest tam bardzo zimno. Problem tkwi w tym, że wymieniono zbiornik wyrównawczy i nie jest on w stanie podawać potrzebnej ilości ciepła. Ponadto ciekną kaloryfery w gabinecie stomatologicznym.

Zgłaszam także zagrożenie, jakie powoduje pochylone drzewo przy budynku. Należy sprawdzić czy nie zagraża budynkowi. Administrator obiektu napisał już pismo w tej sprawie.

 

Janusz Brzeźniak – podczas objazdu, gdy byliśmy w Rudach w Ośrodku Zdrowia kilku z nas wyszło z budynku i zauważyliśmy, że wykonawca pozostawił pień przy ścianie.

 

Manfred Wrona – w dniu 7 grudnia na sesji złożyłem wniosek dot. remontu ośrodka, dlatego, bo w trakcie remontu zauważyliśmy wiele niedociągnięć ze strony wykonawcy. Chcemy wiedzieć, co zostało zrobione i za ile oraz co jest jeszcze do zrobienia. Aby nie było tak, że wykonawca zakończy prace a problemy dalej będą. Szkoda, że wczoraj podczas objazdu spadł śnieg i nie było widać, jaki wokół budynku panuje bałagan. Nowe rynny pozatykane są liściami.

Henryk Machnik – poprzedni Burmistrz poprosił Radę Sołecką Jankowic o opinię w sprawie sprzedaży budynku byłej szkoły. Czy coś się w tej kwestii dzieje?

Kazimierz Worobiec poinformował o stosowaniu przez spółkę ustawowych możliwości odcięcia przyłączeń wodociągowych, gdy po kilku pisemnych zawiadomieniach w sprawie uregulowania zaległości brak jest jakichkolwiek reakcji mieszkańców. Na 18 posesji, wytypowanych do odcięcia zostały odcięte dwie. Jedna posesja w Rudach i jedna w Rudzie Kozielskiej. Koszt podłączenia przyłącza na nowo wynosi 170 zł.

Odpowiedzi na pytania udzielała Burmistrz Miasta Rita Serafin:

1) Ul. Jagodowa. W wydatkach budżetowych przewidziana jest kwota na opalanie obiektu i pokrycie w części kosztów energii elektrycznej. Z Caritasem i Mawo-Med. jest podpisana umowa. Założyliśmy, że pokrywamy ¼ kosztów zakupu oleju, a  prąd w 1/5. Pozostałe kwoty rozkładają się proporcjonalnie do zajmowanej powierzchni. Za wodę sami płacą. Oprócz tego Caritas jest zwolniony z płacenia podatku od nieruchomości, ma pomieszczenia użyczone, a „Mawo-Med.” płaci 40 gr za m2. Ponieważ Pogotowie działa całodobowo nie było potrzeby zatrudnianie stróża. Kradzież nastąpiła w styczniu br. Zdemontowano kilka grzejników i baterie prysznicowe. Co z tego mamy? Jest Pogotowie, które świadczy usługi nieodpłatnie, wypożyczalnię sprzętu i zabiegi rehabilitacyjne. Jest długi okres oczekiwania na te zabiegi. Pan Madowicz podejmował próby zakontraktowania, co najmniej 10 łóżek, niestety nie udało się. Caritas ma też problemy z zakontraktowaniem umów. Jest problem z pozyskaniem podmiotu, który chciałby zagospodarować ten obiekt w całości.

2) Odpowiedzi na wnioski. Ze względu na to, że od grudnia w Urzędzie Miejskim jest kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej i pracownicy są zaangażowani, proszę, aby na odpowiedzi na wnioski, szczególnie z Referatu Inwestycji cierpliwie poczekać. Trudno jest w tej chwili pogodzić udzielanie odpowiedzi RIO i radnym. Nikt nie czuje się zwolniony z udzielenia odpowiedzi. Proszę się, aby były one solidne. Poprosiła, aby zgłaszane wnioski były przemyślane i zasadne.

3) Finansowanie wypoczynku. Szkoły otrzymały po 600 zł szkoły. Nikt absolutnie nie wskazywał, aby nauczyciele w sposób wolontariacki prowadzili zajęcia.

4) Sprzedaż budynku w Jankowicach. Zobowiązuję się sprawę dokładnie rozeznać i udzielić odpowiedzi w terminie późniejszym.

Wiesława Czogała – w ub. roku była taka sytuacja, że dyrektorzy wraz z radą pedagogiczną ustalili, że za otrzymane pieniądze zakupią sprzęt sportowy a zajęcia będą prowadzić nauczyciele nieodpłatnie. W tym roku dyrektorzy otrzymali po 600 zł na akcję „zima” bez żadnych dyspozycji, na co te pieniądze należy przeznaczyć. Dyrektorzy z radą pedagogiczną mogą podjąć decyzję jak będą organizować zajęcia.

 

Ad 11. Wnioski.

Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Kubiczak poprosił, jeżeli to możliwe o składanie wniosków na piśmie do protokołu.

Wnioski na piśmie złożyli: Manfred Wrona - 7 wniosków, Tadeusz Koral – 3 wnioski, Klub Radnych. Razem dla gminy” – 2 wnioski, Henryk Machnik i Gerard Hanusek – 1 wniosek.

Jan Krybus:

1) wystąpić do kierownika ZLA w Kuźni Raciborskiej o rozważenie możliwości przedłużenia godzin otwarcia Ośrodka Zdrowia w Turzu. Mieszkańcy tego oczekują.

2) Dworzec PKP po wichurach jest nie uporządkowany, jest ciemno. Ponadto dworzec jest zamknięty, pociągi są spóźnione i ludzie nie mają gdzie poczekać na przyjazd pociągu.

 

Marcelina Waśniowska poprała wniosek zgłoszony przez Jana Krybusa dot. przedłużenia godzin otwarcia Ośrodka Zdrowia w Turzu. Mieszkańcy Sołectwa Turze złożyli podpisy w tej sprawie.

Andrzej Kubiczak zobowiązał się wystąpić do kierownika ZLA „Amicis-Med.” z zapytaniem o możliwość przedłużenia godzin otwarcia Ośrodka Zdrowia w Turzu. Treść otrzymanej odpowiedzi zostanie radnym i sołtysom przedstawiona.  

Ad. 12. Zakończenie obrad.

Porządek obrad V sesji został wyczerpany, Przewodniczący Rady Miejskiej podziękował za udział w sesji i zamknął obrady.

                                                                                                        PRZEWODNICZĄCY

                                                                                                          RADY MIEJSKIEJ

(-) Andrzej Kubiczak

Protokół sporządziła Elżbieta Podolec

Powrót

Załączniki

Brak załączników w dokumencie.

Metryka dokumentu

ukryj
Tytuł dokumentu:Protokół nr V/2007
Podmiot udostępniający informację:Urząd Miejski w Kuźni Raciborskiej
Informację opublikował:Aleksander Serafin
Informację wytworzył:
Data na dokumencie:Brak
Data publikacji:12.02.2007 10:54

Rejestr zmian dokumentu

pokaż